Post: #1

Koncert Metalliki wieńczyl niesamowite 2 miesiace, w czasie ktorych bylem na koncertach trzech najbardziej wyczekiwanych przeze mnie wykonawcow - Serj Tankian, Mark Knopfler, Metallica. To byl moj trzeci koncert Metalliki, wiec wiedzialem juz czego sie spodziewac, a jednoczesnie wiedzialem, ze bede, nawet podswiadomie, porownywac ten koncert z poprzednimi. Taki koncert w Chorzowie to zawsze cala wyprawa - wyjsc ok. poludnia na pociag, pojechac do Katowic, pojsc cos zjesc, pojechac tramwajem do Chorzowa, wejsc na stadion, odczekac swoje, obejrzec supporty, odczekac swoje, potem całe sedno wyjazdu, ale potem jeszcze powrot na dworzec, podroz pociagiem i w domu z powrotem ok. 6 rano. Sporo tego dodatkowo poswieconego czasu, ale czego sie nie robi dla ulubionego zespolu .

Zanim rozpoczal sie wystep Metalliki moglismy ogladac na zywo Mnemic i Machine Head. Mimo tego, ze ten drugi to wielka gwiazda metalu, ja ich znam bardzo malo i czekam na ich koncert z jakims duzym drzeniem serca. Gdy zblizala sie 21.00 i godzina wyjscia na scene gwiazd wieczoru zdarzylo sie cos, czego jeszcze na koncertach nie widzialem - fani siedzący na trybunach zaczeli robic meksykanska fale! Plynela ladnie i byla parokrotnie ponawiana, choc przeciez tylko polowa trybun byla zajeta (ta ktora byla ze scena oczywiscie byla pusta).

Podobno fani siedzacy na trybunach i stojacy na koncu plyty uskarzali sie na naglosnienie. Na szczescie im blizej sceny, tym bylo lepiej, a ze ja bylem dokladnie w polowie, to i nie narzekam na ten element. Żartowalismy sobie nawet z kumplem, ze moglibysmy zacząć jakis mecz, bo stalismy chyba dokladnie na srodku murawy . No, nie murawy, bo ta byla zakryta odpowiednimi plastikowymi panelami, przeciez 4 dni pozniej mial tu byc rozgrywany ostatni sparing naszej reprezentacji przygotowujacej sie do Euro 2008.

Ci ktorzy znaja Metallike od stosunkowo niedawna, mogli sie lekko zdziwic repertuarem, poniewaz z plyt po czarnym albumie zostaly zagrane 3 kawalki, z czego 2 dopiero na bisy i nie byly to single promujace jakąkolwiek plyte. Co wiecej, "Devil's Dance" poprzednio bylo grane na zywo... w czasie koncertow gdy nagrywane bylo "S&M" Tak wiec zdecydowanie przewazaly wczesniejsze, ostrzejsze kawalki. Czyzby to kolejny przejaw tego, ze nowa plyta faktycznie pojdzie w tym kierunku i bedzie powrotem do tego zdecydowanie mocniejszego brzmienia? Zobaczymy za niecale 4 miesiace. Nalezy jeszcze zwrocic uwage, ze byl to pierwszy koncert na europejskiej trasie. Miala to byc trasa promujaca nowy album, no ale cóż... Moze to nawet i na dobre wyjdzie, bo na koniec koncertu Lars Ulrich powiedzial, ze postaraja sie przyjechac za rok, zeby promowac nowy krążek.

Koncert byl znakomity, choc zapewne jeszcze wieksze zrobilby na mnie wrazenie, gdyby byl moim pierwszym. Trzeba jeszcze wspomniec o wielkim telebimie znajdujacym sie na tylach sceny, zajmujacym całą jej szerokosc (i wysokosc w sumie tez). Dzieki niemu wszystko bylo dobrze widoczne z kazdego miejsca na plycie i na trybunach. Oprocz niego byly jeszcze 2 mniejsze ekrany po bokach sceny. Az dziwne jak wszystko bylo doskonale wedlug planu. Kazdy z dwoch supportow zaczal sie o tej porze co mial, z niemalza minutową dokladnoscia. I tak samo bylo w przypadku Metalliki. Skonczylo sie rowniez zgodnie z wczesniejszym planem. O 21.00 start, a o 23.00 bylo juz... po krzyku.

A potem juz wyjscie ze stadionu. Zaprocentowalo zdobyte na wczesniejszych koncertach doswiadczenie - zamiast pchac sie do wyjscia z plyty i czekac w monstrualnie wielkiej kolejce, poszlismy z kumplem w strone trybun, by tamtedy sie wydostac. I mysle, ze dzieki temu zaoszczedzilismy ok. 20 minut. Niby nieduzo? Owszem, ale dzieki temu mielismy czas, by na dworcu napic sie goracej herbaty i zjesc chocby zapiekanke.

A co na samej liscie? To juz tak w skrocie. Oczywiscie koncert Metalliki nie przeszedl bez echa - powrot na liste plyt mojego ulubionego "czarnego albumu". I to powrot w pieknym stylu! A poza tym pojawia sie plyta Alanis Morissette. Oj, narzekalem na pierwszy singiel, przez co zastanawialem sie nie tylko czy kupowac plyte, a mam wszystkie dotychczasowe studyjne plyty Alanis, ale rowniez czy w ogole sie z nia zapoznawac. To drugie byloby juz jednak przesada, wiec sciagnalem i przesluchalem. I juz po pierwszym przesluchaniu wiedzialem - podoba sie! Uff, ciezar z serca spadl. A co najbardziej? "Torch". Zdecydowanie.

A w piosenkach jedna rzecz cieszy mnie osobiscie najbardziej - Offspring w pierwszej dziesiatce! Hurra! To 28. ich piosenka ktora wchodzi do mojej dziesiatki. Ostatnio jednak byli dawno (w sumie nie dziwne, bo i dawno ostatnia plyta wyszla) - to bylo "Hit That" na przelomie 2003 i 2004. Nowa plyta juz za 2 tygodnie .

A nowosci tym razem dwie. The Fratellis moze nie tak przebojowo jak na pierwszej plycie, ale w koncu po kilku przesluchaniach singiel promujący drugi album spodobal sie tak, by na liste sie dostac. Zobaczymy jak sobie bedzie radzic i mam nadzieje, ze dobrze, poniewaz to takie lekkie, letnie granie i mocno optymistyczne, wiec dobre miejsca na liscie oznaczalyby trwanie w dobrym nastroju. O tym, ze "Chromolę" bardzo mi sie podoba pisalem juz nie raz. Teraz w koncu jest tego dowod. To nie jest przebojowy utwor, wiec nie stawiam przed nim zadnych wymagan. Po prostu wciaz bede sluchac. Z wielką przyjemnoscią.

Ciekawe czy nastepne notowanie uda mi sie stworzyc w niedziele w ciagu dnia. Bo jesli nie, to juz po meczu... I ciekawe jak wynik drużyny Leo wplynie na wynik na mojej liscie zespołu Lao...

Notowanie 899:

01. 01. 04. 04. Bóg zapłać - Lao Che
02. 02. 04. 04. Violet Hill - Coldplay
03. 03. 10. 10. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che
04. 04. 03. 03. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che
05. 08. 02. 02. Czarne kowboje - Lao Che
06. 05. 15. 15. This Is The Life - Amy Macdonald
07. 07. 14. 08. Sky Is Over - Serj Tankian
08. 06. 07. 07. Love Will Tear Us Apart - Joy Division
09. 10. 25. 25. The Bleeding - Five Finger Death Punch
10. 11. 01. 01. Hammerhead - The Offspring

11. 16. 07. They Say - Scars On Broadway
12. 14. 06. Majty - Waglewski Fisz Emade
13. 12. 07. Rise Above This - Seether
14. 09. 10. Tell Me Who You Are - Bohema
15. 13. 43. M.I.A. - Avenged Sevenfold
16. 18. 15. Ezoteryczny Poznań - Pidżama Porno
17. 15. 08. Mercy - Duffy
18. 20. 13. Hemorrhage (In My Hands) - Fuel
19. 21. 12. Zbyszek - Coma
20. 17. 07. Nagle zapomnieć wszystko - Cool Kids Of Death
21. 19. 14. Kiedy u... kochanie - Janusz Radek
22. 31. 06. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
23. 25. 02. Fire - Zbigniew Hołdys
24. 22. 18. Wracam do domu - Justyna Steczkowska
25. 27. 23. Alexander - Myslovitz
26. 26. 38. Długa droga w dół - Happysad
27. 24. 16. Chasing Pavements - Adele
28. 23. 09. Historia pewnej podróży - Grzegorz Turnau
29. 29. 04. Salute Your Solution - The Raconteurs
30. 33. 07. King-Kong - Zabili Mi Żółwia
31. 28. 02. The State Of Massachusetts - Dropkick Murphys
32. 34. 23. Dlaczego - Zabili Mi Żółwia
33. 45. 02. The Age Of Understatement - The Last Shadow Puppets
34. 30. 10. Nic nie pachnie jak ty - Plateau & Renata Przemyk
35. 32. 15. Corrida - Farben Lehre
36. 41. 07. Talking To God - Hurt
37. 37. 04. You Don't Understand Me - The Raconteurs
38. 43. 03. Love Remains The Same - Gavin Rossdale
39. NN. 01. Mistress Mabel - The Fratellis
40. 36. 07. Always Where I Need To Be - The Kooks
41. 35. 07. Run - Amy Macdonald
42. 40. 20. Szklana góra - Strachy na Lachy
43. NN. 01. Chromolę - Waglewski Fisz Emade
44. 44. 09. Salvation - Five Finger Death Punch
45. 38. 16. The Pretender - Foo Fighters
46. 39. 17. Who's Fucking Who - Lessdress
47. 48. 17. Falls Apart - Hurt
48. 47. 07. Lies - Worldfast
49. 50. 07. To Feed Upon Thy Dreams - Hecate Enthroned
50. 46. 26. God Save The Queen - Sex Pistols

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

42. 06. Watch Over You - Alter Bridge & Cristina Scabbia
49. 06. Arc Of The Curve - Fish

Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Kolejne dziesiatki - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w piecdziesiatce.

Lista płyt. Notowanie 887:

01. 01. 09. 09. Gospel - Lao Che
02. NN. 54. 01. Metallica - Metallica
03. 03. 15. 15. Pierwsze wyjście z mroku - Coma
04. 04. 30. 30. Elect The Dead - Serj Tankian
05. 02. 08. 08. Vol. II - Hurt
06. NN. 01. 01. Flavors Of Entanglement - Alanis Morissette
07. 09. 04. 04. Męska muzyka - Waglewski Fisz Emade
08. 05. 08. 08. This Is The Life - Amy Macdonald
09. 06. 03. 03. Consolers Of The Lonely - The Raconteurs
10. 07. 07. 07. Konk - The Kooks

Post: #2

Zapłać. Bóg zapłać. Za tą Listę
A za tydzień - notowanie 1000... [minus 100 ]
Pierwsza dycha świetna. Znam wszystko [już, bo FFDP poznałem chwil kilka temu. Taka niewinna balladka powiadasz. Chyba dotrę jednak do całej płyty i usłyszę jak wyglądają ich "nieballadkowe" utwory ]
A właśnie - mała stagnacja na szczycie. Ale myślę, że za tydzień, po meczu tak się wszystko zmieni, że nie poznamy tej Listy
Wspomnę jeszcze tylko o sporym skoku The Last Shadow Puppets. Ładnie chłopaki się rozpędzają.
Płyta Alanis jest dobra, bardzo dobra, no może dwa lub trzy niepasujące do całości puzelki są tam umieszczone. Ale ogólnie - 7 w skali 10 Tobie Torch. Mi Not As We, Citizen Of The Planet i Versions Of Violence najbardziej przypadły.
Fratellis też przesłuchany. Zwróć uwagę na Milk And Money. Bardzo ładna balladka z fortepiano w tle
Dziękuję za wysłuchanie [mnie, i Twojej Listy ]
do usłyszenia po-meczu

Post: #3

Cytat:01. 01. 04. 04. Bóg zapłać - Lao Che
03. 03. 10. 10. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che
04. 04. 03. 03. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che
05. 08. 02. 02. Czarne kowboje - Lao Che

Co za obsesja!

Ładny wynik Gavina Rossdale

Post: #4

ku3a napisał(a):Ciekawe czy nastepne notowanie uda mi sie stworzyc w niedziele w ciagu dnia. Bo jesli nie, to juz po meczu...

Ja jak nie ułożę w niedzielę, to pewnie dopiero w poniedziałkowy późny wieczór

Post: #5

Jak nasi wygrają z Niemcami to z pewnością "Bóg zaplać" się utrzyma. Samo będzie sie cisnęło na usta.
Jeżeli jednak przegra ten mecz, (albo i dalsze) na wyższe miejsca mogą liczyć, takie tytuły jak "This Is The Life ", "Nagle zapomnieć wszystko", "Dlaczego", "Szklana góra" czy "Wracam(y) do domu"
A przed pierwszym meczem nalezy posłuchać "Pierwsze wyjście z mroku" no i "Męską muzykę"

Ech Metallica... Już nie będę pisać, jak zazdroszczę Ci tego, że byłes (i to po raz kolejny) na takim koncercie.

Lista bardziej cieszy niż ubiegłotygodniowa. Wciąz trzyma się Hecate Enthroned A byłem już niemal pewny, że to tydzień temu był ostatni tydzień.
Zabili Mi Żółwia *2 do góry.
Po za tym cieszące awanse Myslovitz, Fuel, Pidżamy oraz Comy. Joy Division troszkę w dół , ale i tak wciąż zaskakujaco wysoko. Wciąż hegemonia Lao Che i jedyny rodzynek w postaci Colplaya. Ciekawe jak jeszcze długo bedzie taka sytuacja.

Post: #6

Dzięki za relacje, choć w sumie powinienem być na ciebie zły, że ja cierpię z powodu braku mojej osoby tam, a ty tak rozpisujesz się o tym wydarzeniu
Bardzo statyczna 4 podoba mi się. Dawno nie było tutaj tak silnej czołówki. Super. Offspring dość skromnie, ale jednak tak jak przewidywałem top 10 już zaliczyli. Jestem ciekaw czy jako zagorzały fan bierzesz udział w konkursie jaki grupa ogłosiła na zrobienie klipu do tej piosenki, bodajże 3000$ za wygraną... Majty u ciebie sobie nadal świetnie radzą, wejście do 10 będzie mimo wszystko niespodzianką. Żeby nie było to ja bardzo lubię ten numer i nie ma znaczenia, że dość szybko pożegnał się u mnie z listą. Last Shadow również w górę, Myślę, że dwa tyg i dobiją do top 20, a potem będzie tradycyjnie ciężko wyżej
Jesteś 1 osobą u której widzę Fratellis, chyba, że u kogoś już dłużej jest a nie zauważyłem to przepraszam , ale właśnie miałem się na dniach pytać co z nowymi Fratellami i proszę, już są U mnie to też kwestia dni jak wejdą, mam nadzieję...

Post: #7

Żadnej Metalliki na liście? A nie, jednak na tej drugiej jest
A co najbardziej cieszy: stabilna forma Serja, niespodziewana zwyżka formy FFDP i kontratak Darona, a także lekka poprawa pozycji Hurtów, chociaż nie są to pozycje zbyt imponujące... Najbardziej mnie osobiście martwi Gavin R., bardzo się na nim zawiodłem

Post: #8

jotem3 napisał(a):Taka niewinna balladka powiadasz. Chyba dotrę jednak do całej płyty i usłyszę jak wyglądają ich "nieballadkowe" utwory ]

no bardzo jestem ciekaw .

jotem3 napisał(a):Płyta Alanis jest dobra, bardzo dobra, no może dwa lub trzy niepasujące do całości puzelki są tam umieszczone

no tak, nie wszystko napisalem. plyty ogolnie sie podoba, ale niektore kawalki to takie dicho, ze jak mam glosno wlaczony odtwarzacz w metrze, to az mi wstyd

jotem3 napisał(a):do usłyszenia po-meczu

oby w dobrych nastrojach...

stavanger napisał(a):Ja jak nie ułożę w niedzielę, to pewnie dopiero w poniedziałkowy późny wieczór

zorientowalem sie, ze nie ma najmniejszej szansy, zebym zdążyl przed meczem. trzeba wiec bedzie po, bo ze w niedziele to pewne. od wielu lat nie ulozylem swojego notowania w inny dzien.

tadzio3 napisał(a):Jeżeli jednak przegra ten mecz, (albo i dalsze) na wyższe miejsca mogą liczyć, takie tytuły jak "This Is The Life ", "Nagle zapomnieć wszystko", "Dlaczego", "Szklana góra" czy "Wracam(y) do domu"

oby tak nie bylo

tadzio3 napisał(a):Wciąż hegemonia Lao Che i jedyny rodzynek w postaci Colplaya. Ciekawe jak jeszcze długo bedzie taka sytuacja.

na razie nie widze kogos kto moglbym az do pierwszej piatki dojsc, wiec wyglada na to, ze na razie tak jeszcze bedzie. w tym tygodniu sklad piatki na 90% pozostanie bez zmian.

saferłel napisał(a):Dawno nie było tutaj tak silnej czołówki. Super.

ostatnio 7 dni wczesniej, a poprzednio 14 dni wczesniej, a jeszcze poprzednio 21 itd.

saferłel napisał(a):Jestem ciekaw czy jako zagorzały fan bierzesz udział w konkursie jaki grupa ogłosiła na zrobienie klipu do tej piosenki, bodajże 3000$ za wygraną...

nie mam zdolnosci w tym kierunku

saferłel napisał(a):właśnie miałem się na dniach pytać co z nowymi Fratellami i proszę, już są U mnie to też kwestia dni jak wejdą, mam nadzieję...

tez mam taką nadzieje
plyta juz tez przesluchana ze 2 razy, ale teraz naplyw nowych albumow i bedzie ciezko wejsc, tym bardziej, ze weterani ani myslą oddawac pole żółtodziobom.

p.u.r.h. napisał(a):A co najbardziej cieszy: stabilna forma Serja, niespodziewana zwyżka formy FFDP

skok o jedno oczko wyniknal raczej w tym przypadku z obnizki formy Bohemy.

p.u.r.h. napisał(a):Najbardziej mnie osobiście martwi Gavin R., bardzo się na nim zawiodłem

na tej piosence czy na calej plycie? plyta na razie przesluchana raz, wiec nie bede sie jeszcze wypowiadac.

Post: #9

Dzisiaj skończyłem omawiać Wesele.

ku3a napisał(a):plyty ogolnie sie podoba, ale niektore kawalki to takie dicho, ze jak mam glosno wlaczony odtwarzacz w metrze, to az mi wstyd

[Na początek ciekawostka. Gdy pierwszy raz kliknąłem "cytowanie selektywne" to ten post napisał p.u.r.h. :roll:] Cieszę się, że nie tylko ja to słyszę. Ja już do płyty nie wrócę, chociaż dwa, trzy utwory nawet misie podobały.

ku3a napisał(a):05. 08. 02. 02. Czarne kowboje - Lao Che

ku3a napisał(a):22. 31. 06. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che

ku3a napisał(a):43. NN. 01. Chromolę - Waglewski Fisz Emade

A misie znowu bardziej podoba. To taki letni utwór.

Post: #10

Patrząc na pierwszą piątkę marzy mi się jedno - żeby ostatni byli pierwszymi.
A jeżeli chodzi o pozytywy, to przede wszystkim mogę powiedzieć, że ja to bardzo Chromolę.

Post: #11

tadzio3 napisał(a):Jak nasi wygrają z Niemcami to z pewnością "Bóg zaplać" się utrzyma.

Po takim komentarzu to już nie wiem, czy życzyć naszym zwycięstwa.

Post: #12

ku3a napisał(a):

saferłel napisał(a):Dawno nie było tutaj tak silnej czołówki. Super.

ostatnio 7 dni wczesniej, a poprzednio 14 dni wczesniej, a jeszcze poprzednio 21 itd.

Wszystko zależy od tego, ile piosenek to czółówka. Jeżeli np. 5 to tydzień temu była inna (moim zdaniem słabsza).

Post: #13

Zę pojawi sie coś Metallowego to można było przypuszczać... Ale, że na drugim!

Silne top 10 jeszcze bardziej sie wzmocniło. Z Twojego punktu widzenia to chyba tam już szpilki nie można wepchnąć Mi najbardziej pasuje środek czyli 5,6

Z dolnych rejonów trzymam kciuki za :
The Age Of Understatement - The Last Shadow Puppets
i
Love Remains The Same - Gavin Rossdale

I chyba czas poznać płytę The Fratellis, którą jakoś tak omijałem...

Post: #14

Yacy napisał(a):Z Twojego punktu widzenia to chyba tam już szpilki nie można wepchnąć

no mniej wiecej tak to wyglada

Yacy napisał(a):I chyba czas poznać płytę The Fratellis, którą jakoś tak omijałem...

a od kiedy ją omijales? bo ona wyszla minus pięć dni temu .
no chyba że chodzi Ci o pierwszą, ale "Mistress Mabel" jest z nowej.

Post: #15

zdecydowanie chodziło mi o pierwszą płytę sorki za brak precyzji

Post: #16

ku3a napisał(a):

p.u.r.h. napisał(a):Najbardziej mnie osobiście martwi Gavin R., bardzo się na nim zawiodłem

na tej piosence czy na calej plycie? plyta na razie przesluchana raz, wiec nie bede sie jeszcze wypowiadac.

Na piosence. Po wysłuchaniu singla niespieszno mi do słuchania albumu

Post: #17

ku3a napisał(a):Machine Head (...) ja ich znam bardzo malo i czekam na ich koncert z jakims duzym drzeniem serca.

i jak wypadli w Twoich uszach (no i oczach tez )?

ku3a napisał(a):To byl moj trzeci koncert Metalliki, wiec...

btw - a ile razy odwiedzili Polske, grając tu koncerty?

ku3a napisał(a):zdarzylo sie cos, czego jeszcze na koncertach nie widzialem - fani siedzący na trybunach zaczeli robic meksykanska fale! Plynela ladnie i byla parokrotnie ponawiana,

wow! czegos takiego to nie widzialam! fajne wspomnienia

ku3a napisał(a):Oczywiscie koncert Metalliki nie przeszedl bez echa - powrot na liste plyt mojego ulubionego "czarnego albumu"

Na 2 !!! Yeah!!! Yes yes yes! super!!! znaczy ze koncert musiał być (więcej niż) bardzo bardzo udany

Cała zgraja LaoCUDOCheWNIE sie trzyma!

ku3a napisał(a):I ciekawe jak wynik drużyny Leo wplynie na wynik na mojej liscie zespołu Lao...

mój zmixowany ale scisły umysł pyta sie dlaczego wynik druzyny Leo ma miec wpływ na wynik Lao na liscie? nie widze żadnej zależności

Offspring lepiej niz świetnie sobie radzi. Ale na Twojej liscie to chyba normalka, skoro 28 juz trafiło i sie bardzo dobrze przyjęło
Wow, Ezoteryczny do góry sie pnie!!! ales mnie zaskoczył, pięknie! A jutro ... bedzie chyba fajnie
I nawet Alexander awansuje! bardzo ładnie
tego o chromoleniu chyba jeszcze nie słyszalam...

Post: #18

Lilian napisał(a):i jak wypadli w Twoich uszach (no i oczach tez )?

heh, mialo byc "nie czekalem z drżeniem serca"
ciezko powiedziec skoro wiekszosc kawalkow slyszalem pierwszy raz w zyciu. wtedy naglosnienie jeszcze i na plycie bylo slabe.

Lilian napisał(a):btw - a ile razy odwiedzili Polske, grając tu koncerty?

Polske odwiedzili 6 razy. a koncertów grali 7 .

Lilian napisał(a):mój zmixowany ale scisły umysł pyta sie dlaczego wynik druzyny Leo ma miec wpływ na wynik Lao na liscie? nie widze żadnej zależności

chocby taka, ze Lao slucham wlasciwie tylko wtedy, kiedy mam dobry nastroj

Lilian napisał(a):A jutro ... bedzie chyba fajnie

:roll: a co bedzie jutro?

Cytat:tego o chromoleniu chyba jeszcze nie słyszalam...

tylko 2 i pół minutki, a jakie klimatyczne.

Post: #19

ku3a napisał(a)::roll: a co bedzie jutro?

ballada o Tolku Bananie przeplatana historią z kantem co podwójne ma dno...

Post: #20

no proszę, mój pełny zachwyt rozszerzył się z pierwszej piątki do pierwszej siódemki . no i wciąż trzy wolne miejsca na następne Lao

ku3a napisał(a):25. 27. 23. Alexander - Myslovitz
26. 26. 38. Długa droga w dół - Happysad

ten fragment z dalszej części listy cieszy najbardziej!
Słońce nad kukiełkami coraz wyżej, więc cienie coraz krótsze i jak dotrą do pierwszej dziesiątki to może w ogóle już ich nie będzie widać
gavin powoli dosyć ale i tak ładnie.
Z nowości to powiedziałabym, że bardziej kibicuję niższej pomimo, że jej jeszcze nie znam .
Lessdress już prawie poza listą... a ciekawa jestem czy masz zamiar po tej piosence poznać też całą płytę?

no... Metallica z tego drugiego miejsca to nawet jakby nie miała swojej siły wynikającej z tego, czym jest ten zespół dla Ciebie, nie dałaby rady zniknąć z pierwszej dziesiątki zbyt szybko .