Post: #1

Nowości w pierwszej dziesiątce zdarzają się bardzo rzadko. W tym przypadku jednak jest lekkie przekłamanie. Nowy utwór 5 Litrów Czerwieni jest mi znany od kilku miesięcy. Kilkukrotnie już miałem okazję słyszeć go na koncertach, a w ostatnich tygodniach także przesłuchać w serwisach streamingowych. Wchodzi na listę dopiero teraz, ponieważ dopiero teraz dostałem go w mp3 i mam możliwość słuchania go zawsze i wszędzie kiedy tylko mam na to ochotę. Cała płyta (pod tym samym tytułem co utwór) jest planowana na pierwszy dzień lipca. To już bardzo blisko, zapowiada się jeden z moich płytowych hitów lata. Poprzednią swoją płytę Kult promował moim zdaniem okropnym kawałkiem "Marysia". Na szczęście z nową jest zupełnie inaczej. "Układ zamknięty" to bardzo dobry numer, w którym zespół nie szuka taniego poklasku. Owszem, trochę trwało zanim spodobał mi się na tyle, by wejść na listę, ale zapisuję mu to na plus - to nie łatwy, prosty i przyjemny przeboik do pogwizdywania na słoneczku. Debiut grupa Pabieda to kolejny efekt działań przy liście przebojów Top Orbit. Zapoznanie się z zespołem (w tym przypadku z jego liderem), osobista rozmowa, potem korespondencja, a w sobotę jeszcze koncert. Udało się, a to kolejny niełatwy utwór, który dziś debiutuje. Jedynym zagranicznym debiutantem jest "A Ton of Love". Jak dla mnie to najlepszy numer U2 od lat . Choć zdecydowanie więksi ode mnie fani Irlandczyków nie słyszą podobieństwa do twórczości Bono i spółki.

Notowanie 1158:

01. 01. 04. 04. Metalowcy - Baaba & Gabriela
02. 07. 02. 02. Get Lucky - Daft Punk & Pharrell Williams
03. 02. 09. 09. Graffiti on the Train - Stereophonics
04. NN. 01. 01. Miasto dzieci - 5 Litrów Czerwieni
05. 03. 07. 07. Soothe My Soul - Depeche Mode
06. 04. 03. 03. Łagodną pianką - Łagodna Pianka
07. 06. 08. 04. Do Me a Favour - Stone Sour
08. 05. 09. 09. Violins And Tambourines - Stereophonics
09. 08. 08. 08. Take Me - Stereophonics
10. 09. 27. 27. Bird of Sorrow - Glen Hansard

11. 11. 04. Push The Sky Away - Nick Cave and the Bad Seeds
12. 13. 06. Dreadlock Queen - Strachy na Lachy
13. 14. 07. Temper Temper - Bullet For My Valentine
14. 10. 10. Marysia - Kabanos
15. 12. 09. Deszcz - Muzzolla
16. 17. 05. Mermaids - Nick Cave and the Bad Seeds
17. 21. 04. Dziewczyny - Dr Misio
18. 15. 10. Sorry Polsko - Maria Peszek
19. 16. 10. Rozporządzenia - Support
20. 22. 06. Sacrifice - Saxon
21. 23. 04. Banał - Astrid Lindgren
22. 18. 09. I Wonder - Rodriguez
23. 19. 10. Deszcz - Support
24. 20. 09. Dywany - Roman Malik
25. 27. 05. Dead to the World - Bullet For My Valentine
26. 25. 11. The Stars (Are Out Tonight) - David Bowie
27. 26. 07. Remix (I Like The) - New Kids On The Block
28. 37. 02. Mentolowe papierosy - Dr Misio
29. NN. 01. Układ zamknięty - Kult
30. 33. 48. The Future Is Now - The Offspring
31. 32. 12. Tory! - Dolls Insane
32. 24. 07. We Share The Same Sun - Stereophonics
33. 28. 10. Indian Summer - Stereophonics
34. 30. 12. Burn Bright - My Chemical Romance
35. 29. 11. Nothing's Wrong - Piotr Niesłuchowski & Ania
36. NN. 01. Propaganja - Pabieda
37. 38. 11. Straight Out Of Hell - Helloween
38. 43. 02. Surrender the Night - My Chemical Romance
39. 36. 14. Skomplikowany nowy świat - T. Love
40. 31. 26. Distance of the Modern Hearts - Kamp!
41. 42. 38. All I Have Left Is You - The Offspring
42. NN. 01. A Ton of Love - Editors
43. 34. 16. Can't You Wait - Kamp!
44. 35. 19. Papírová hyena - Vypsaná fiXa
45. 39. 25. Yon Two Crows - Mark Knopfler
46. 46. 17. 162/163 - 5 Litrów Czerwieni
47. 47. 51. Jeżeli kiedyś zabraknie mnie (ostateczne rozwiązanie naszej kwestii II) - Afro Kolektyw
48. 48. 51. Klucznik / Rozdziobią nas kruki i wrony - Lao Che
49. 40. 06. Out of Line - Device & Serj Tankian & Geezer Butler
50. 41. 13. Nightvision - I Am Giant

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

44. 07. No Freedom - Dido
45. 21. The World is Ugly - My Chemical Romance
49. 18. Cairo - Kamp!
50. 07. Black Hole of My Heart - I Am Giant

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce z rzędu.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 1146:

01. 01. 10. 10. Graffiti on the Train - Stereophonics
02. 02. 04. 04. Push The Sky Away - Nick Cave and the Bad Seeds
03. 03. 07. 07. Temper Temper - Bullet For My Valentine
04. 06. 02. 02. Młodzi - Dr Misio
05. 05. 05. 05. House of Gold & Bones - Part 2 - Stone Sour
06. 04. 09. 09. !TO! - Strachy Na Lachy
07. 07. 40. 23. Days Go By - The Offspring
08. 09. 05. 05. Mrock'N'Roll - Plan
09. 08. 43. 43. Rhythm and Repose - Glen Hansard
10. 10. 30. 30. House of Gold & Bones - Part 1 - Stone Sour

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce z rzędu):

-

--------------------------

11. Najmniejsze przeboje - Łagodna Pianka
12. Piosenki po polsku - Afro Kolektyw
13. Let It All In - I Am Kloot
14. Now What?! - Deep Purple
15. Prosto - Kult
16. Delta Machine - Depeche Mode
17. The Next Day - David Bowie
18. Outlaw Gentlemen & Shady Ladies - Volbeat
19. Koncert na miejską bezsenność - Kasia Abramczyk
20. Posłuchaj jak mam dziś mało do powiedzenia - Astrid Lindgren

Post: #2

"Układ zamknięty" w końcu wchodzi na listę, a już myślałem, że utwór Ci się nie spodobał tak jak pierwszy singiel z poprzedniej płyty.

ku3a napisał(a):Wchodzi na listę dopiero teraz, ponieważ dopiero teraz dostałem go w mp3 i mam możliwość słuchania go zawsze i wszędzie kiedy tylko mam na to ochotę.

W ostatnich latach również i u mnie zasadą jest to, że dopiero gdy posiadam plik mp3, bądź w innej formie do słuchania biorę piosenkę pod uwagę przy układaniu listy. A w czasie moich początków to praktycznie wszystkie były tylko w mojej głowie i to co pamiętałem wchodziło na moją listę. Potem było nagrywanie na kasety, to co się uchwyciło z LP3, a w czasach komputera, ale przed internetem nagrywanie z radia na komputer. Potem w początkach internetu przyjąłem zasadę by mieć piosenki, które doszły do top 10. I już powszechna dostępność niemal wszystkich utworów doprowadziła do tego, że na listę wchodzą tylko te utwory, które mam w komputerze. Kiedyś to było nie do wyobrażenia.

Post: #3

ku3a napisał(a):Choć zdecydowanie więksi ode mnie fani Irlandczyków nie słyszą podobieństwa do twórczości Bono i spółki.

albo nie chcą słyszeć, bo żal ściska 4 litery, że Bono z ekipą nie są w stanie wygenerować choćby w setnej części równie porywającego kawałka.

Post: #4

Swoje zrobili. A jest niemal pewne, że Editors nigdy nie dorówna liczbie tak znakomitych utworów i pozycji jaką sobie wyrobili panowie z U2.

PS. Fanatykiem U2 nie jestem

Post: #5

tadzio3 napisał(a):W ostatnich latach również i u mnie zasadą jest to

no to u mnie to bardzo podobnie wyglądało . mam plan, żeby zebrać w mp3 wszystkie utwory które były u mnie w pierwszej dziesiątce w czasach przedempetrójkowych, ale to jest taki wieczny plan, na który nigdy się nie ma czasu .

dziobaseczek napisał(a):albo nie chcą słyszeć, bo żal ściska 4 litery, że Bono z ekipą nie są w stanie wygenerować choćby w setnej części równie porywającego kawałka.

to nie o to chodzi, że nie chcą, bo słuch znakomity i znajomość twórczości U2 również. ktoś może coś w czymś słyszeć, inny nie, normalka.
natomiast co do drugiej części niestety w 100% się zgadzam...

Post: #6

Zabawne, po Metalowcach chcialem zatypowac jako rychly debiut i nr 1 nowy Daft Punk, ktòry swojà drogà typujé na 'Oceanè lata 2013' (na szczèscie tym razem LP3 nie zaspala), a tu widze ze juz tydzieñ temu zadebiutowali. Ale widze, ze podazaja w kierunku zgodnym z moimi oczekiwaniami, wièc jest szansa, ze znowu zgadnè.

Post: #7

Miszon napisał(a):widze ze juz tydzieñ temu zadebiutowali

zadebiutowali wcześniej, tydzień temu to już byli w dziesiątce .

Miszon napisał(a):jest szansa, ze znowu zgadnè. Icon_smile2

o ile "Miasto dzieci" nie pokrzyżuje planów .

Post: #8

ku3a napisał(a):mam plan, żeby zebrać w mp3 wszystkie utwory które były u mnie w pierwszej dziesiątce w czasach przedempetrójkowych, ale to jest taki wieczny plan, na który nigdy się nie ma czasu

I ja miałem taki plan. Całkiem sporo utworów już nawet posiadam, ale nie zbierałem ich do kupy. Pewnie z 70% mam.

Post: #9

Jesli pokrzyzuje, to sie nie obraze, wrècz przeciwnie.
Poza tym lato jeszcze sie nie zaczelo i dopiero nadejdzie czas dla tego numeru.