Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Notowanie 77 (24.05.08)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
Notowanie 77 (24.05.08)
Los by wyjątkowo łaskawy w tym tyg. bo pozwolił mi poznać sporo wartościowych płyt i choć zdarzyły się wyjątki jak np. Roxette z 2001, Czesław Śpiewa czy Big Day z 95 to w top 10 same porządne pozycje, a z tego wynika, że sam szczyt okupują już tylko wyjątkowe nagrania. W tym tyg. akurat powtórkowo znalazł się tam Nick Cave. Miałem ochotę na jego nutki i sięgnąłem po dwa albumy, które ciągle mnie dręczyły tym, że je za nisko oceniłem. Faktycznie. Teraz każdy z nich ma połówkę więcej i naprawdę ślicznie to wygląda, a Tender Pray to pierwszy album, który zaczyna wspaniałą serie płyt Cave'a...
Męczę Cranes. Jakoś nie miałem ochoty ostatnio na taką muzykę i trochę trwa przesłuchanie ich całej dyskografii, mimo całego mojego uwielbienia dla nich.
Obejrzałem Indiane Jonesa w dniu premiery. Nie spodziewałem się tego jeszcze dzień wcześniej. Nie planowałem kina na ten właśnie termin, ale stało się i bardzo dobrze Icon_smile. Warto. Tego samego dnia kolejny impuls spowodował, że sięgnął po ścieżkę dźwiękową ''4'' i też było warto. Za OST-ami nie przepadam, ale ten przypadł mi bardzo do gustu. Kultowe Raiders March i dźwięki orkiestry, takie jak dokładnie zapamiętałem je z filmu ;] Do tego nawet trochę egzotycznych rytmów.
Organizm to kolejny MOCNO alternatywny band z naszego podwórka. Aż, za mocny. Byłby jeszcze lepszy gdyby grali bardziej melodyjnie. Ale podoba mi się ten zespół. To taka ciemniejsza wersja Much. Więc mam już swoje ulubione młode zespoły na różne stany ducha Icon_smile Do tego głos brzmiący jak Grzegorz Ciechowski co również wychwycił recenzent TR...nie w każdym numerze, ale np. Głowa, który jest w tym notowaniu na liście jako nowości...
Roxette z najlepszym albumem w karierze z 86 też pojawia się w 10. I pomyśleć, że najmniej znany na świecie, praktycznie chyba niegrany w radiu w ogóle krążek stał się moim ulubionym. Znanych hitów chyba tam nie ma. Ale jest solidnie. Nawet mimo tego, że całość trwa niebezpiecznie długo (15 numerów - a niestety zawsze mieli skłonności do robienia niepotrzebnie długich płyt).
Na koniec Anna Maria Jopek, która bardzo długo leżała na dysku, którą słuchałem kiedyś tam i znów kiedyś tam, ale dopiero teraz wziąłem się za nią ostro i rezultat jest. 10 miejsce to w tym wypadku naprawdę czołówka, więc fani niech się nie smucą. Podobało mi się.

Płyty:

01 - Nick Cave and the Bad Seeds - Henry's Dream (1992) - I HAD A DREAM, JOE
02 - Nick Cave and the Bad Seeds - Tender Prey (1988) - THE MERCY SEAT
03 - Cranes - Wings of Joy (1991) - TOMORROW'S TEARS
04 - John Williams - Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull (2008) - RAIDERS MARCH - okazja by zobaczyć screeny z filmu przy okazji Icon_razz2
05 - Pale Saints - Slow Buildings (1994) - BLUE FLOWER
06 - Curve - Pubic Fruit (1992) - COAST IS CLEANER
07 - Roxette - Pearls of Passion (1986) - SOUL DEEP
08 - Organizm - Głową w dół (2008) - nie mają nic videopodobnego Icon_razz2
09 - These United States - A Picture of the Three of Us at the Gate to The Garden of Eden (2008) - ci tak samo...
10 - Anna Maria Jopek - ID (2007) - TERAZ I TU

Notowanie:


01. 01. 04. Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere
02. 03. 04. Coldplay - Violet Hill
03. 02. 04. R.E.M. - Hollow Man
04. 06. 03. Coldplay - Viva La Vida
05. 09. 06. Goldfrapp - Happiness
06. 04. 07. Interpol - Pioneer To The Falls
07. 08. 08. Portishead - Machine Gun
08. 07. 08. dEUS - The Architect
09. 12. 06. The Racounteurs - Salute Your Solution
10. 05. 10. Radiohead - Nude

11. 10. 07. Elbow - Grounds For Divorce
12. 13. 05. Nine Inch Nails - Discipline
13. 19. 03. The Jesus And Mary Chain - All Things Must Pass
14. 14. 08. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie
15. 24. 03. dEUS - Slow
16. 22. 02. The Cure - The Only One
17. 11. 06. Steve Lukather - Tell Me What You Want From Me
18. 15. 05. The Wombats - Backfire In The Disco
19. 16. 04. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running)
20. 20. 05. Guillemots - Get Over It

21. 33. 02. Big Day - Jedyny Słodki Problem
22. 17. 09. Eric Avery & Shirley Manson - Maybe
23. 27. 03. Muzyka Końca Lata - Chłopaki
24. 23. 07. Jarvis Cocker - Heavy Weather
25. 18. 13. PJ Harvey - The Devil
26. 21. 11. Rufus Wainwright - Between My Legs
27. 32. 02. The Last Shadow Puppets - The Age Of The Understatement
28. 29. 04. The Subways - Girls & Boys
29. NE. 01. Death Cub For The Cutie - I Will Possess Your Heart
30. 30. 12. Carla Bruni - Autumn

31. 26. 11. Roisin Murphy - You Know Me Better
32. 28. 12. The Futureheads - The Beginning Of The Twist
33. 25. 07. Rush - The Way The Wind Blows
34. 31. 09. Travis - Big Chair
35. 34. 13. Lao Che - Drogi Panie
36. NE. 01. M83 - Graveyard Girl
37. 35. 05. Satellite Party - Only Love Let's Celebrate
38. NE. 01. Organizm - Głowa
39. 36. 05. British Sea Power - No Lucifer
40. 37. 10. Porcupine Tree - Normal

41. 38. 02. Pudelsi - Dziewczyny Z Podwórka, Chłopaki Z Mojej Ulicy
42. 40. 15. The Kills - U.R.A Fever
43. 39. 09. The Kooks - Always Where I Need To Be
44. 41. 13. Blonde Redhead - Spring And By Summer Fall
45. NE. 01. Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas
46. NE. 01. Hercules And Love Affair - Blind

47. 43. 08. Supergrass - Bad Blood
48. 42. 11. David Gahan - Saw Something
49. 44. 06. The Kills - Cheap And Cheerful
50. 46. 06. The Charlatans - You Cross My Path
---------------------------------------------------------------------------
51. 50. 11. The Enemy - This Song
52. 49. 16. R.E.M. - Supernatural Superserious
53. 47. 07. Flykkiler - Fear
54. 45. 02. Waglewski, Fisz, Emade - Majty
55. 48. 10. Editors - Lullaby

Z listy wypadły:

z 51 - Menomena - Rotten Hell - po 12 tyg.
z 52 - Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!! - po 21 tyg.
z 53 - Lenny Kravitz - Love Love Love - po 14 tyg.
z 54 - Counting Crows - You Can't Count On Me - po 9 tyg.
z 55 - Gnarls Barkley - Run - po 11 tyg.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
24.05.2008 05:44 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
abd3mz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 5 401
Dołączył: Jan 2008
Post: #2
 
saferłel napisał(a):Los by wyjątkowo łaskawy w tym tyg. bo pozwolił mi poznać sporo wartościowych płyt i choć zdarzyły się wyjątki jak np. Roxette z 2001, Czesław Śpiewa
Czyli Czesław na nie? Bo mam zamiar przesłuchać.
saferłel napisał(a):Obejrzałem Indiane Jonesa w dniu premiery.
A Lao Che, a ni drgnie. Icon_razz
saferłel napisał(a):Organizm to kolejny MOCNO alternatywny band z naszego podwórka.
A tak się właśnie zastanawiałem co to jest, bo mam ten album w kolejce do ściągnięcia. Icon_smile2
saferłel napisał(a):29. NE. 01. Death Cub For The Cutie - I Will Possess Your Heart
Płyta się nie zmieściła, ale ten kawałek Ci się podoba. Nie za długi? Icon_wink2
saferłel napisał(a):45. NE. 01. Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas
Icon_lol

PS. Skopiowałem post z innego tematu. Icon_wink2
24.05.2008 05:52 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #3
 
saferłel napisał(a):46. NE. 01. Hercules And Love Affair - Blind

trochę spóźniona nowość, ale bardzo BARDZO sympatyczna
będę czekał na awanse już od następnego tygodnia i szybkie pnięcie się w górę

saferłel napisał(a):36. NE. 01. M83 - Graveyard Girl

ta nowość też mnie cieszy.
a to pewnie drugi singielek z nowej płyty M83...
24.05.2008 06:00 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #4
 
Tak (czyli NIE! Icon_razz2), jak dobrze wywnioskowałeś, Czesław dla mnie na nie. Ogólnie ta muzyka polega na jakiejś prostej melodyjce, w którą wpleciony jest tekst - który w jego twórczości odgrywa najważniejszą chyba rolę - który w sumie ma dobrze się rymować i tyle Icon_smile Ma to być śmieszne, ale wiecie co ja sądzę o śmiesznej muzyki, już o tym trochę popisałem sobie z prz-rulezem Icon_wink Jednak oczywiście radzę ci posłuchać, choćby z tego względu, że wkoło tego dużo szumu było i jest i cóż....warto wiedzieć co jest na topie, a może ci się to spodoba co prezentuje Pan Czesław.

Hehe, nie drgnie, ale też nie spada Lao...i niestety powiem Ci, że w jedynce śledziłem przed premierą 4 części Indiany. Obejrzałem 1 i 3, a akurat drugą przegapiłem, bo byłem w WA-WIE. A właśnie w niej pojawia się Lao Che. Gdyby nie to to może już Lao byłoby 1 Icon_razz2
PS - W nowej części też ani Lao nie zobaczymy...ani nie usłyszymy.

Płyta się nie zmieściła...bo jeszcze nawet nie mam. A utwór mam już trochę na dysku i wreszcie się pojawia. Możesz sobie single edit posłuchać, jeśli to dla ciebie za długie. Mi się ogromnie podoba. Fortepianowe solo rządzi!

Uśmiech przy Jednoczasie myślę, że jest uśmiechem zadowolenia i pochwały Icon_razz2?

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
24.05.2008 06:02 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #5
 
Listoholik napisał(a):trochę spóźniona nowość, ale bardzo BARDZO sympatyczna.

ta nowość też mnie cieszy.
a to pewnie drugi singielek z nowej płyty M83...

Heh tego Herculesa to jaj mam dobre kilka miechów na dysku, ale dopiero teraz na poważnie się za niego wziąłem ;] Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie to nagranie. Poznałem dopiero wczoraj rano, a dziś już na liście jest.
Co do M83 to masz rację. Drugi singielek.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
24.05.2008 06:04 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #6
Re: Notowanie 77 (24.05.08)
saferłel napisał(a):08 - Organizm - Głową w dół (2008) - nie mają nic videopodobnego Icon_razz2
Widziałem ich na zeszłorocznym Open'erze i przypadli mi do gustu. Nawet zrobiłem im wtedy kilka zdjęć Icon_smile2 Płyta czeka na przesłuchanie od kilku tygodni Icon_wink2

saferłel napisał(a):04. 06. 03. Coldplay - Viva La Vida
09. 12. 06. The Racounteurs - Salute Your Solution
10. 05. 10. Radiohead - Nude
16. 22. 02. The Cure - The Only One
19. 16. 04. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running)
Viva La Vida! Czekam aż prześcignie Violet Hill ^_^

saferłel napisał(a):z 53 - Lenny Kravitz - Love Love Love - po 14 tyg.
Bardzo wielka szkoda Icon_frown

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
24.05.2008 06:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #7
 
Z tym prześcignięciem Violet to może być kłopot, ale przeciwko dwóm Zimnograjkom na podium chyba nie masz nic przeciwko już Icon_biggrin?

Oj tam Lenny, Lenny....jak Lenny będzie grzeczny to i nowy utwór się pojawi u wujka Pawła na liście Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
24.05.2008 06:15 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #8
 
Lenny zawsze jest grzeczny, wujku Pawle Icon_mrgreen
Ręczę za niego (tylko nie wiem za bardzo czym, coby mi nie było żal oddawać, kiedy Lenny coś nabroi). Szkoda tylko, że dobrego zachowania Lenny'ego ostatnio prawie nikt nie docenia (poza mną oczywiście, ale to za mało niestety na międzynarodowy sukces). Nigdy się z tym nie pogodzę Icon_sad

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
24.05.2008 08:56 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #9
 
Większość artystów już nisko lata. Przynajmniej mi się tak wydaje. Prawdziwe gwiazdy lat 90...80 też z trudem rywalizują na listach przebojów z ''wszystkim innym''. Jak byłem mniejszy bardzo ubolewałem nad tym, teraz to już dla mnie normalka i staram się być obojętny na małą popularność moich...no tak IDOLI, tak trzeba to nazwać, muzycznych IDOLI.
A więc Cheer Up Boy! (parafrazując tytuł ostatniego utworu FF) i czekaj na nowego Lennego u mnie Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
24.05.2008 09:02 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #10
 
Jeśli się chociaż pokryje złotem w USA, to będę spać spokojnie. Póki co niestety nic na to nie wskazuje, bo nie wiem czy sprzedał nawet jakieś 250 tysięcy tego krążka (a potrzeba dwa razy tyle). Jakby zrobili hit z "Love Love Love" to byłby jakiś boost, a tak... ehh Icon_frown Same smęty zostały, nie chcę kolejnej ballady na singlu.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
25.05.2008 01:04 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
 
Heh, tak nie wiem czemu ludzie tak kochają ballady (na tym forum też się da to zauważyć Icon_razz2) Potrzebna jest moc!! Zgadzam się!. Love Love Love, Back In Vietnan...to jest granie Icon_wink Tzn. nie piszę tego bo nie lubię ballad, sam znam kilka genialnych, po prostu ostatnio z kilku znanych mi płyt masowo konsumuje się tylko takie spokojne numery, a nie coś z większym powerem. Naród robi się dziwnie melancholijny Icon_wink
Nie bój się o Lenny'ego! Na całym świecie poszło już w tej chwili może nawet z milion egzemplarzy tej płyty. To świetny wynik z mojego punktu widzenia, gdy ja patrzę na wyniki sprzedaży swoich ulubieńców Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
25.05.2008 12:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
abd3mz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 5 401
Dołączył: Jan 2008
Post: #12
 
saferłel napisał(a):Jednak oczywiście radzę ci posłuchać, choćby z tego względu, że wkoło tego dużo szumu było i jest i cóż....warto wiedzieć co jest na topie, a może ci się to spodoba co prezentuje Pan Czesław.
Akurat to, że coś jest na topie to nie skłania mnie do przesłuchania płyty. Icon_wink2 Ostatnio nawet TheAgata zagrała dwa utwory z tej płyty, więc może warto.
saferłel napisał(a):akurat drugą przegapiłem, bo byłem w WA-WIE. A właśnie w niej pojawia się Lao Che. Gdyby nie to to może już Lao byłoby 1 Icon_razz2
Icon_lol
saferłel napisał(a):PS - W nowej części też ani Lao nie zobaczymy...ani nie usłyszymy.
Buuuu... Nie obejrzę. Icon_razz
saferłel napisał(a):Możesz sobie single edit posłuchać, jeśli to dla ciebie za długie. Mi się ogromnie podoba. Fortepianowe solo rządzi!
Mi też się podoba! Nie wyobrażam sobie, żeby zrobić z tego edit. Co prawda u mnie się nie mieści, ale bardzo misie podoba. Icon_smile2
saferłel napisał(a):Uśmiech przy Jednoczasie myślę, że jest uśmiechem zadowolenia i pochwały Icon_razz2?
Jak najbardziej. Ciekawe jak sobie poradzi na liście. Icon_smile2
25.05.2008 12:23 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #13
 
To już wiekopomny sukces dla SDM, więc już mogą byś happy. Byłoby im z pewnością łatwiej gdyby kolejne tyg były raczej spokojne, jeśli chodzi o dobre premiery, a tak nie jest. Moja poczekalnia jest największa od kilku dobrych...miesięcy. Zaczyna się gorący okres.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
25.05.2008 12:27 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 080
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #14
 
saferłel napisał(a):02. 03. 04. Coldplay - Violet Hill
a już ich widziałem na pierwszym... Nie to, że mi zależy /co będzie widać w moim notowaniu/, ale tak mi wychodzilo z Twoich postów Icon_wink2
saferłel napisał(a):45. NE. 01. Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas
a tu Icon_eek2 Icon_eek2 Icon_eek2 trochę mi nie pasuje to z kolei do Twojej listy, ale super że się pojawili!

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
26.05.2008 08:57 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Konrad Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 055
Dołączył: Jun 2007
Post: #15
 
saferłel, przynajmniej u Ciebie nie zrobili kariery

14. 14. 08. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie

tak trzymać Icon_mrgreen Icon_wink2

[Obrazek: musicbar.php?username=konrad144&color=green]
26.05.2008 10:09 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #16
 
14 miejsce to już kariera Icon_wink Widzę, że mało cenisz listę moją skoro tak twierdzisz Icon_razz2 W dodatku 14 miejsce 4 razy z rzędu Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
26.05.2008 11:34 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 088
Dołączył: Jun 2007
Post: #17
 
hehe, sciezka z Indiany na czwartym Icon_smile2. ja jeszcze nie ogladalem filmu, bo nie znosze tlumow w kinie. przeczekam troche i pojde. i przede wszystkim w tygodniu, a nie w weekend. ale generalnie to pozycja obowiazkowa dla fana Indiany i dla kogos, dla kogo Harrison Ford to ulubiony aktor Icon_smile2.
ciesze sie, ze pierwsze miejsce bez zmian. zdziwilem sie, ze zadebiutowalo na LP3, ale skoro juz zadebiutowalo to mam nadzieje, ze zdziala cos wiecej. DLD szybko mi sie spodobalo i szybko znudzilo. ta natomiast wymagala wielu przesluchan, zeby sie spodobac. licze na to, ze to oznacza, ze nie znudzi sie szybko.
buu, "Majty" juz wyrzucone...
27.05.2008 04:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #18
 
A ja się bardzo cieszę, że byłem na premierze i była masa ludzi w kinie, to jest prawdziwa atmosfera, a nie 10 osób na 100 miejsc miesiąc po wejściu filmu na ekrany. W dodatku oczywiście wszyscy byli bardzo dobrze wychowani i nie było mowy o żadnych śmiechach, krzykach itp Icon_razz2
Majty faktycznie nie zrobiły za dużej kariery...rzadko się zdarza by numer na liście spędził maxymalnie 3 tyg, a sądzę, że niestety w następnym notowaniu Majt raczej nic nie uratuje Icon_sad
Skoro Nick jest na lp3 to muszę zagłosowac Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
27.05.2008 05:07 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 088
Dołączył: Jun 2007
Post: #19
 
saferłel napisał(a):wszyscy byli bardzo dobrze wychowani i nie było mowy o żadnych śmiechach, krzykach itp Icon_razz2
to masz farta
saferłel napisał(a):byłem na premierze i była masa ludzi w kinie, to jest prawdziwa atmosfera, a nie 10 osób na 100 miejsc miesiąc po wejściu filmu na ekrany
atmosfere w kinie tworzy duzy ekran i lepsze efekty dzwiekowe niz w domu. a masa ludzi dookola moze tą atmosfere tylko zepsuc, wiec trzeba prawdopodobienstwo takiej sytuacji minimalizowac chodząc wtedy kiedy jest juz mniej osob.
27.05.2008 07:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #20
 
Nie farta, tylko tak zawsze jest jak chodzę na filmy i jest dużo osób Icon_wink
No cóż, nie zgadzam się z twoją opinią ;P

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
27.05.2008 08:24 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości