Post: #1

Zakwalifikowałem to jako wydarzenie, więc piszę w tym dziale. Otóż twórcy dawno zapomnianego serwisu muzycznego MySpace postanowili go nieco odnowić. Efekty już widać, wystarczy wejść na stronę. Projekt promuje sam Justin Timberlake, za sprawą którego MySpace ma stanąć w szranki z Last.fm, po czym przejąć większość muzycznego - nazwijmy to - ruchu, czyli odebrać miano wyznacznika popularności licznikowi wyświetleń na YouTube'ie.

To ledwie pierwsze założenia. Serwis czeka jeszcze mnóstwo ulepszeń i nowych funkcji. Póki co najbardziej widoczna jest rewolucja designowa, ale już można dostrzec wiele ulepszeń. Pierwsze recenzje w serwisach i magazynach technologicznych są pomyślne, a większość sugeruje, że MySpace chce stać się muzycznym Facebookiem.

Uda się? Na pierwszy rzut oka prezentuje się zachęcająco.