Tak! Nagrałem sobie na wycieczkę, tzn zgrałem na mp3 całą kompilacje DM: Best Of 80-06, którą stworzyłem kilkanaście miesięcy temu i umilała mi ona czas, a potem jeszcze Enjoy Kaczkowskiej na sam koniec dnia ;] Po za tym jednak będąc w Warszawie nie było zbytnio okazji do jakiegoś szczególnego świętowania
. Aaa i założyłem sobie na wycieczkę koszulke Songs Of Faith....to też się liczy ;]
A co do wycieczki to chociaż ogólnie było dośc kiepsko, bo nie jest komfortowym siedzenie około 10 godzin łącznie a busie, a potem oglądanie 3 godzinnego spektaklu (udanego jednak i to bardzo!) w sali gdzie temperatura sięgała ponad 30 stopni :/ Chcąc nie chcąc musiałem się trochę wyróżnić od innych i zdjąłem elegancką część garderoby i zostałem w swojej Depeszowej koszulinie
.....a potem te niekończące się kolejki do baru, gdzie Cola była po 5zł a Nestea po 6zł :/ Skandal.
Sama Warszawa jednak bardzo mi się podoba. Zobaczyłem chyba wszystkie najważniejsze punkty. Woronicza, Pałac Kultury, Stadio 10 Lecia, Grób Nieznanego Żołnierza...nawet Pałac Prezydencki, oczywiście byłem na Starym Mieście, które bardzo mi się podoba
ale to jednak nie to samo co Kraków, wybacz Kubo
Spotkałem nawet grupę wiernych kibiców Legii, którzy gdy dowiedzieli się już, że nie jesteśmy z Bytomia lub Łodzi zaczęli skandować: CWKS Będzien wiernym fanem Legii jest czy coś takiego ;] i eskortowali nas od Centrum do autokaru.
Lubię takie wielkie metropolię ;] Szkoda, tylko, że dojazd tam to naprawdę kupa czasu