Post: #46

legenda: miejsce, punkty, najwyżej, tygodni na liście

no dobrze, Top 50 będzie z małymi komentarzami

Eda poznałem już trochę wcześniej niż przed wydaniem "Small Bump". myślałem, że to kolejna kopia James Blunta czy Jasona Mraza, ale okazało się, że na albumie jest kilka przyjemnych kawałków i wzruszających ballad, do których ten singiel z pewnością się zalicza.
#50. 189. 4. 9. SMALL BUMP - Ed Sheeran




Teraz będą cztery piosenki, które uzyskały wynik 190 punktów, o pozycji w podsumowaniu decydowało najwyższe miejsce zdobyte przez dany utwór. Karolina to obiecująca polska artystka (chyba można użyć już takiego sformułowania), które wie czego chce i dąży do wyznaczonego celu. Nie boi się eksperymentować z dźwiękami i pisze niebanalne teksty. Na mojej liście spędziła 14 tygodni. W tym roku żadnej piosence nie udało się pobić tego wyniku. Świadczy to o tym, że nie jest to utwór na chwilę, i nie został nagrany mimochodem
#49. 190. 7. 14. MIMOCHODEM - Karolina Kozak





Pierwszy singiel z nowej płyty Nelly bardzo mnie rozczarował. Liczyłem na coś zupełnie innego, dla mnie to nie jest powrót do "Folklore", tylko może luźne nawiązanie do tamtego krążka. Drugi singiel już był o wiele lepszy. Niezniszczalna dusza to najważniejsze dla każdego człowieka. Nie można się załamywać i poddawać, ja też czasem muszę to sobie uświadamiać...
#48. 190. 4. 9. SPIRIT INDESTRUCTIBLE - Nelly Furtado





Zespół, który nagrywa dla jaj? Może i tak, dla mnie liczy się rozrywka i super muzyka. Początkowo sądziłem, że to "Only The Horses" zdobędzie więcej punktów, a tutaj wyszła mi niespodzianka.
#47. 190. 3. 9. BABY COME HOME - Scissor Sisters






Piosenka z przełomu lat 2011/2012. W 2011 była nawet na pierwszym miejscu. Florence to moja faworytka, tego nie muszę nawet ukrywać i nie chcę. Niesamowity wokal i charyzma. No i znowu tekst piosenki jakby trochę o mnie, w sumie o każdym z nas, bo wszystkim zdarzają się chwile słabości i załamania...
#46. 190. 2. 8. BREAKING DOWN - Florence + The Machine