Post: #1

Notowanie 54




01 02 03 Cochise – Girl With The Gun
02 05 02 Soulsavers feat. Dave Gahan – Longest Day
03 01 04 Rockwell & Michael Jackson - Somebody's Watching Me
04 06 05 Florence And The Machine - No Light No Light
05 04 07 Bajm - Co mi panie dasz
06 03 04 Florence And The Machine - Seven Devils
07 09 02 Garbage – Blood For Poppies
08 07 04 Florence And The Machine - Never Let Me Go
09 11 11 Pidżama Porno - 28 (One Love)
10 12 05 NewTons (Miszon’s Band) – Martyr
11 08 09 Bajm - Diabelski krąg
12 14 02 Edyta Bartosiewicz – Madame Bijou (live)
13 10 07 Depeche Mode - The Sun & The Rainfall
14 13 10 Pidżama Porno - Pryszcze
15 17 13 Lao Che - Magistrze Pigularzu
16 15 14 Depeche Mode - Policy Of Truth
17 18 10 Strachy Na Lachy - Dziewczyna o chłopięcych sutkach
18 NN 01 Lana del Rey – Summertime Sadness
19 19 07 Kasia Kowalska - Kto może to dać
20 NN 01 Maria Peszek – Padam

Wypadki:

16 16 13 Depeche Mode - Never Let Me Down Again
20 20 05 Bajm - Ta sama chwila

Słucham piosenek z mojej listy i jakoś tak dochodzę do wniosku, że wszystkie mają ogromną siłę w sobie. Ciężko jest znaleźć te które są słabsze, które mogłyby wypaść. Ale nowości powinny się pojawiać. Więc...


Radosnych, pięknych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie rodzinnym życzę Wam wszystkim .

Post: #2

To naprawdę zaskakujące, że po tak długiej nieobecności jest tak niewiele zmian!
Ja także życzę wspaniałych świąt

Post: #3

Dzięki prz_rulez za komentarz. A że tak niewiele zmian - pewnie w sensie wypadków i nowości?
Może dlatego że wracam do tych nagrań i wciąż bardzo mi sie podobają. Może jestem tak stabilna muzycznie...
constans

Post: #4

"Pryszcze" dzielnie się trzymają. I cieszy wieloraka obecność Florencji.

Post: #5

Lilian napisał(a):Może dlatego że wracam do tych nagrań i wciąż bardzo mi sie podobają. Może jestem tak stabilna muzycznie...
constans

W sumie to nie jest takie złe. W sumie ja też wracam coraz częściej do tego, co uzbierało się przez ostatnich kilka lat. Inna sprawa, że czuję, iż te utwory z dawnych lat mają coraz mniejszą siłę z powodu "nadmiernego zużycia".

Post: #6

... DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ ...

szkoda, ze cykl nie jest chociaż miesięczny ...

teraz pewnie by tu było już Heaven.
może inna Maria pojawi się tu za miesiąc po koncercie

Post: #7

Hehe, NewTons już chyba ponad rok na liście się trzymają . W dodatku cały czas wyzej!