Mnie po prostu dziwiło, że zamiast od razu pokazać, kto śpiewa, pojawiają się jakieś baletnice. Myślałem, że musi być w tym haczyk Pewnie bezpośrednio przed tym widziałem jakiś bardziej kontrowersyjny teledysk.
Jeszcze przypomniał mi się taki obrazek często emitowany w TVP 2.
A z repertuaru stacji radiowych, które jednak od czasu do czasu grały w radiu naszego żółtego malucha najbardziej zapamiętałem trzy piosenki, których tytuły i wykonawców poznałem dopiero po latach.
BTW, płomienie miłości to jedna z dwóch dyskotekowych piosenek z lat 80., które moja mama do dziś toleruje (generalnie uważa, że za dużo wtedy imprezowała i stara się wyprzeć je z pamięci). Druga to "Venus", przy której wygrała konkurs tańca z tatą. Kurde, nie mogła wygrać przy It's a Sin?
PS. Anegdotę o spodniach Andy'ego Bella podczas występu w Sopocie już chyba opisywałem.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.08.2016 10:09 PM przez Kordian.)