Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DLP - Notowanie 313 (01.12.12)
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 101
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #7
RE: DLP - Notowanie 313 (01.12.12)
saferłel napisał(a):Here We Go Magic - Hard to Be Close
Przyznam się bez bicia, że zacząłem stawiać krzyżyk na tej formacji. Zaczynali się zachowywać stylistycznie jak indie odpowiednik The Killers, zmieniały się tytuły utworów a piosenki zostawały te same. Pozbawione polotu i nijakie, o melodii nie wspominając. Do tego doszła przesadna wydajność wydawnicza. Dlatego z dużą radością odebrałem entuzjastyczną recenzje Hard to Be Close. W przeciwnym razie zachowałbym radosne status quo i nie sięgnąłbym po nową piosenkę. Ale na szczęście jest na DLP i muszę powiedzieć, że to faktycznie lepsza kompozycja, bardziej przemyślana i głębsza. Porównania do Wild beasts zupełnie uzasadnione. Dobrze się dzieje, że masz wiekszą cierpliwość do takich nieoczywistyk perełek, bo ja mam ADHD i z zalewu indie oceanu czasem brakuje takiego zatrzymania się i zastanowienia nad konkretną piosenką. Co rekomendacja to rekomendacja. A już słyszę, że Alone but Moving też jest całkiem, całkiem....
saferłel napisał(a):Tame Impala - Feels Like We Only Go Backwards
Tame impala faktycznie nie zamierzają się wyłonić z tego retro-sosiku i myslę, że jest to ich mocny oręż w walce z indie przeciętnością, wydawać się mogło, że zrzynanie z psychodelicznych formacji z lat 60 spowoduje przyklejenie łatki epigonów, a tu się okazuje, że podobnie jak Ariel potrafią dodać coś od siebie i bez wahania można skonstatować, że dorobili się własnego stylu. Świetna nowość.
saferłel napisał(a):Junk Culture - Growing Pains
Jeśli człowiek gra R&B/future oldies/brorock to trudno przejść z obojętnością. Jest to bardzo udana kompozycja, nawet głuchy zauważy tu świetną ścieżkę aranżacyjna, doskonale zbudowaną sekcje rytmiczną i melodię. Ten ostatni czynnik uratował już wiele piosenek. Junk Culture w tej chwili w dziobasowym świecie zajmuje miejsce przeznaczone dla wartościowych nowych piosenek.
saferłel napisał(a):Rufus Wainwright - Bitter Tears
o Rufusie słyszałem kilkakrotnie i przeważnie podobało mi się w umiarkowany sposób. Bitter Tears nie odkrywa nowych lądów, niemniej bedę częściej wracał do tej kompozycji, bo potencjał wyczuwalny. Choć gdybym był nim, to bym mógł tu dodać, tu odjąć i mogło by być idealnie. Ale piosenka bardzo przyzwoita i godna DLP.
saferłel napisał(a):43. NE. 01. ELO - Point Of No Return
Nie ukrywam swojego zaskoczenia i entuzjastycznego podejścia. Wiesz, ściana uprzedzenia rośnie i tężeje. A przecież ja tak bardzo ich lubiłem. I piosenka przypomina rzeczywiscie najbardziej wartościowe utwory Lynne'a i spóły. Aż nie mogę uwierzyć, że to nowa piosenka. Dalej nie wierze. I chyba jest to wygrzebany biały kruk niz nowa kompozycja. Ale łatwo mnie w bambuko zrobić, bo przecież mamy wspomnianego Ariela i Tame, więc lata60 wracają do łask. Reasumujac nowości godne DLP i kontynuują dobrą passę, a recenzje - cóż - znów zachowam się nie po Polsku i nie będę szczędził pochwał - są rewelacyjne!

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
05.12.2012 07:19 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
DLP - Notowanie 313 (01.12.12) - saferłel - 02.12.2012, 10:52 PM
RE: DLP - Notowanie 313 (01.12.12) - AKT! - 03.12.2012, 06:19 PM
RE: DLP - Notowanie 313 (01.12.12) - AKT! - 03.12.2012, 06:30 PM
RE: DLP - Notowanie 313 (01.12.12) - AKT! - 03.12.2012, 06:47 PM
RE: DLP - Notowanie 313 (01.12.12) - dziobaseczek - 05.12.2012 07:19 AM
RE: DLP - Notowanie 313 (01.12.12) - Remo - 06.12.2012, 02:29 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości