Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303
Unregistered

 
Post: #21
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
(18.11.2012 01:16 AM)Art. Brut. napisał(a):  
(17.11.2012 06:40 PM)adik 303 napisał(a):  151. Edyta Bartosiewicz Skłamałam
194. Edyta Bartosiewicz Opowieść

Moja ulubiona piosenkarka z dzieciństwa. Icon_smile
To nie są ostatnie jej utwory w tym topie Icon_wink

(18.11.2012 01:16 AM)Art. Brut. napisał(a):  
Cytat:166. Foster The People Pumped Up Kicks
168. iamamiwhoami sever
175. xx Islands
178. Lykke Li Get Some
181. Black Keys Tighten Up
184. Hey Kto Tam? Kto Jest W Środku?
191. Florence + the Machine Spectrum
198. Arctic Monkeys Brick By Brick

Dużo nowości. W sumie nie dziwi ich dobór (poza iksami), tylko dziwi mnie Brick By Brick które akurat mi nie zapadło w pamięć. Pozostałe dwa kawałki Arktycznych w tej części wymiatają. Icon_smile
Najwięcej nowości tutaj się skupiło (i tuż poza topem), więc im wyżej tym teoretycznie starzej.

(18.11.2012 01:16 AM)Art. Brut. napisał(a):  
Cytat:167. Radiohead Karma Police

Dobry utwór, z najbardziej przecenionej płyty Radiohead.
Też uważam, że Bends > OK Computer, choć chyba jesteśmy odosobnieni w tej opinii Icon_lol

(18.11.2012 01:16 AM)Art. Brut. napisał(a):  
Cytat:156. Depeche Mode Freelove

Rewelacyjnie, liczę że jeszcze pojawią się tu wiele razy. Icon_smile
Zobaczysz Icon_wink

(18.11.2012 01:16 AM)Art. Brut. napisał(a):  
Cytat:157. Garbage Cherry Lips (Go Baby Go!)
171. Garbage Bad Boyfriend
193. Garbage Til The Day I Die

Cherry Lips było na koncercie, a pozostałe dwa takie sobie.
Bluźnisz Icon_razz2

(18.11.2012 01:16 AM)Art. Brut. napisał(a):  
Cytat:182. Rolling Stones Anybody Seen My Baby

Całkiem przypadkowo zrobił się z tego najbardziej rozpoznawalny ich utwór. Ja w sumie nadal znam tylko to i może 2 inne kawałki... kiedyś odsłucham ich starsze płyty, ale sporo tego. Icon_smile
Mnie jakoś nigdy nie ciągnęło do słuchania ich płyt, ale muszę w końcu się za to zabrać.
18.11.2012 01:56 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #22
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):To nie są ostatnie jej utwory w tym topie
Można na bank obstawiać "Ostatni", czyż nie? Choć ja bym bardzo widział tu "Sen" Icon_wink
adik 303 napisał(a):Zobaczysz
No właśnie, widzę "Enjoy The Silence", "Policy of Truth", może jeszcze "Shake The Disease".
18.11.2012 02:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #23
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
Wybory od Garbage bardzo kontrowersyjne i bardzo nie w moim stylu, chociaż ''Bad Boyfriend'' to świetne nagranie.

Ale w ogóle widzę, że top jest zdecydowanie pod dyktando muzyki z lat ostatnich i spodziewam się, że będzie czymś w stylu topu Michała tylko w bardziej popowej szacie.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.11.2012 02:04 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #24
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
saferłel napisał(a):będzie czymś w stylu topu Michała tylko w bardziej popowej szacie.
Ja nie widzę tu w ogóle popu. Wręcz przeciwnie.
18.11.2012 02:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
adik 303
Unregistered

 
Post: #25
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów



141. Chylińska: Winna (Winna, 2004)




142. Blondie: Heart of Glass (Parallel Lines, 1978)




143. Goya: Mój... (Smak słów, 2005)




144. Katie Melua: The Flood (The House, 2010)




145. Muse: Uprising (Undisclosed Desires, 2009)




146. Marcin Rozynek: Siłacz (Księga Urodzaju, 2003)




147. Coldplay: Violet Hill (Viva La Vida or Death and All His Friends, 2008)




148. Garbage: Stupid Girl (Garbage, 1995)




149. Jem: They (Finally Woken, 2004)





150. Alicia Keys: A Woman's Worth (Songs in a Minor, 2001)
18.11.2012 02:16 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
michal91d
Unregistered

 
Post: #26
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):149. Jem: They (Finally Woken, 2004)
Bardzo lubiłem to nagranie. Nawet tak bardzo bardzo Icon_smile Choć z 30 ton kojarzę inny teledysk
adik 303 napisał(a):147. Coldplay: Violet Hill (Viva La Vida or Death and All His Friends, 2008)
plus, choć nisko Icon_smile
adik 303 napisał(a):146. Marcin Rozynek: Siłacz (Księga Urodzaju, 2003)
Siłacza też lubię, choć w życiu nie umieściłbym go wyżej niż Coldplay Icon_razz2
Muse i Katie też oczywiście na plus
18.11.2012 02:20 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #27
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):142. Blondie: Heart of Glass (Parallel Lines, 1978)
Liczę, że będzie tu więcej klasyków z zaprzeszłych lat. A wybór fantastyczny, nie ma co!
adik 303 napisał(a):143. Goya: Mój... (Smak słów, 2005)
Miałem na liście. Miłe.
adik 303 napisał(a):147. Coldplay: Violet Hill (Viva La Vida or Death and All His Friends, 2008)
To ostatni rockowy Coldplay na pierwszym miejscu u mnie.
adik 303 napisał(a):148. Garbage: Stupid Girl (Garbage, 1995)
A to także jedno z moich ulubionych ich nagrań.
adik 303 napisał(a):149. Jem: They (Finally Woken, 2004)
Muszę sobie przypomnieć bo kompletnie o tym zapomniałem.
adik 303 napisał(a):150. Alicia Keys: A Woman's Worth (Songs in a Minor, 2001)
No i numer 1 na koniec tej dobrej dychy.
18.11.2012 02:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
adik 303
Unregistered

 
Post: #28
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
(18.11.2012 02:00 PM)thestranglers napisał(a):  
adik 303 napisał(a):To nie są ostatnie jej utwory w tym topie
Można na bank obstawiać "Ostatni", czyż nie? Choć ja bym bardzo widział tu "Sen" Icon_wink
Może tak, może nie Icon_lol

(18.11.2012 02:04 PM)saferłel napisał(a):  Wybory od Garbage bardzo kontrowersyjne i bardzo nie w moim stylu, chociaż ''Bad Boyfriend'' to świetne nagranie.
Dla mnie wszystkie trzy są świetne Icon_wink

(18.11.2012 02:20 PM)michal91d napisał(a):  
adik 303 napisał(a):149. Jem: They (Finally Woken, 2004)
Bardzo lubiłem to nagranie. Nawet tak bardzo bardzo Icon_smile Choć z 30 ton kojarzę inny teledysk
Hmmm nawet nie sprawdzałem wklejając teledysk, ale rzeczywiście jakiś inny leci w polskich telewizjach.

(18.11.2012 02:20 PM)michal91d napisał(a):  
adik 303 napisał(a):147. Coldplay: Violet Hill (Viva La Vida or Death and All His Friends, 2008)
plus, choć nisko Icon_smile
Oj tam oj tam, to nie ostatni ich utwór Icon_razz2

(18.11.2012 02:20 PM)michal91d napisał(a):  
adik 303 napisał(a):146. Marcin Rozynek: Siłacz (Księga Urodzaju, 2003)
Siłacza też lubię, choć w życiu nie umieściłbym go wyżej niż Coldplay Icon_razz2
No cóż Icon_razz2

(18.11.2012 02:27 PM)thestranglers napisał(a):  
adik 303 napisał(a):142. Blondie: Heart of Glass (Parallel Lines, 1978)
Liczę, że będzie tu więcej klasyków z zaprzeszłych lat. A wybór fantastyczny, nie ma co!
Świetny utwór i tyle Icon_wink

(18.11.2012 02:27 PM)thestranglers napisał(a):  
adik 303 napisał(a):143. Goya: Mój... (Smak słów, 2005)
Miałem na liście. Miłe.
Razem z Rozynkiem jedne z najlepszych polskich ballad zeszłej dekady. Aż płakać się chce jak się myśli, że kiedyś zamiast Juli, Alexandry czy Honey w radiach leciały takie piosenki Icon_sad

(18.11.2012 02:27 PM)thestranglers napisał(a):  
adik 303 napisał(a):147. Coldplay: Violet Hill (Viva La Vida or Death and All His Friends, 2008)
To ostatni rockowy Coldplay na pierwszym miejscu u mnie.
Gdybym wcześniej zaczął prowadzić listę to, nawet ze skrzywieniami gustu jakie miałem, weszliby na szczyt.

(18.11.2012 02:27 PM)thestranglers napisał(a):  
adik 303 napisał(a):149. Jem: They (Finally Woken, 2004)
Muszę sobie przypomnieć bo kompletnie o tym zapomniałem.
Jeden z tych niesprawiedliwie zapomnianych hitów. Szkoda, że Jem (chyba?) przestała już nagrywać.

(18.11.2012 02:27 PM)thestranglers napisał(a):  
adik 303 napisał(a):150. Alicia Keys: A Woman's Worth (Songs in a Minor, 2001)
No i numer 1 na koniec tej dobrej dychy.
Jeden z najlepszych numerów Alicii, Girl on Fire niech się schowa.
18.11.2012 03:08 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #29
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):Blondie: Heart of Glass
Kiedyś mniej lubiłem, ale dzięki słuchaniu razem z LP doszedłem do wniosku, że to kultowa rzecz Icon_wink

adik 303 napisał(a):Marcin Rozynek: Siłacz
Polski pop w bardzo dobrym wydaniu. To też już taka era, post-Idolowa (chociaż obejmująca nie tylko uczestników programu I edycji), która już nie wróći. Goya zresztą też jest takim przykładem.

adik 303 napisał(a):Coldplay: Violet Hill
Dla Michała może nisko, a według mnie w sam raz, bo spokojnie znalazłbym 146 lepszych nagrań, a i tak 147 miejsce byłoby dla Coldplay sukcesem. Świetny singiel. Teraz takich już nie robią Icon_sad

adik 303 napisał(a):Dla mnie wszystkie trzy są świetne
''Cherry Lips'' na koncercie było chwilą przyjemnej świeżości, przerywającą gitarowy jazgot kilku poprzednich i następnych kompozycji, ale piosenka sama w sobie jest słaba.

thestranglers napisał(a):Ja nie widzę tu w ogóle popu. Wręcz przeciwnie.
Czyli mamy dwa zupełnie różne punkty widzenia Icon_wink To dobrze w sumie.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.11.2012 03:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
michal91d
Unregistered

 
Post: #30
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):Hmmm nawet nie sprawdzałem wklejając teledysk, ale rzeczywiście jakiś inny leci w polskich telewizjach.
wciąż to grają? Gdzie?! Icon_eek2
adik 303 napisał(a):Szkoda, że Jem (chyba?) przestała już nagrywać.
nie przestała, spokojnie Icon_smile

A Paweł widzę przyczynia się do szybszego osiągnięcia 200 tys. postów na forum Icon_razz2
18.11.2012 04:33 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
adik 303
Unregistered

 
Post: #31
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
(18.11.2012 04:33 PM)michal91d napisał(a):  
adik 303 napisał(a):Hmmm nawet nie sprawdzałem wklejając teledysk, ale rzeczywiście jakiś inny leci w polskich telewizjach.
wciąż to grają? Gdzie?! Icon_eek2
Może dwa razy widziałem, więc "leci" to przesadzone słowo Icon_lol W VH1 tylko widziałem.
18.11.2012 05:05 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #32
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
michal91d napisał(a):A Paweł widzę przyczynia się do szybszego osiągnięcia 200 tys. postów na forum
Hehe, że dwa razy postuje to samo? Icon_smile
18.11.2012 05:12 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #33
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
A tak w ogóle to będzie nagroda dla tego kto go napisze? Icon_smile
18.11.2012 05:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #34
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
Tak, każdy może sobie wybrać nagrodę. Ja wybieram box Beatlesów za jakieś 600 zł. Miejcie nadzieję, że to nie ja napiszę ten jubileuszy post Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.11.2012 05:21 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #35
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
przy 60 forumowiczach to pół biedy będzie a zawsze będzie można zatrzymać się w Dąbrowie na odsłuch Icon_razz2
18.11.2012 05:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 005
Dołączył: Dec 2014
Post: #36
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
Ale niech będzie że każdy może sobie wybrać nagrodę, ja i Paweł spełniamy ją, deal?
18.11.2012 05:41 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #37
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
Jestem tylko biednym studentem. To ja oczekuję podarków od innych Icon_biggrin

Ale tak zupełnie na marginesie - jeśli kiedyś będzie jakaś wielka okazja i zdeklaruje się wiele osób, to nie będzie chyba problemu w nagrodzeniu zwycięzcy jakąś nagrodą płytową (po góra 5 zł każdy). Piszę to hipotetycznie oczywiście. A okazja związana powinna być może z jakimś konkursem, może przewidywaniami jakiegoś topu, konkursem tematycznym, nie wiem....

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.11.2012 05:59 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #38
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):To nie są ostatnie jej utwory w tym topie
takie podejście to ja rozumiem Icon_smile

adik 303 napisał(a):141. Chylińska: Winna (Winna, 2004)
Agnieszka sprawdza się w każdym repertuarze.

adik 303 napisał(a):150. Alicia Keys: A Woman's Worth
od tego numeru zacząłem poznać muzykę Alicii, kiedyś było lepiej i to wiele...
18.11.2012 10:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 095
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #39
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
adik 303 napisał(a):142. Blondie: Heart of Glass (Parallel Lines, 1978)
miło widzieć w tym zestawie klasyki popu!
adik 303 napisał(a):145. Muse: Uprising (Undisclosed Desires, 2009)
ta pieśń też zasługuje na miejsce w topie.
saferłel napisał(a):Jestem tylko biednym studentem. To ja oczekuję podarków od innych
cytujesz klasykę dziobasową Icon_smile

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.11.2012 02:12 PM przez dziobaseczek.)
19.11.2012 02:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
adik 303
Unregistered

 
Post: #40
RE: Pierwszy osobisty top wszechczasów
(18.11.2012 10:30 PM)Tomekk napisał(a):  
adik 303 napisał(a):141. Chylińska: Winna (Winna, 2004)
Agnieszka sprawdza się w każdym repertuarze.
Nie powiedziałbym Icon_razz2 Bo Modern Rocking to była porażka Icon_lol

(18.11.2012 10:30 PM)Tomekk napisał(a):  
adik 303 napisał(a):150. Alicia Keys: A Woman's Worth
od tego numeru zacząłem poznać muzykę Alicii, kiedyś było lepiej i to wiele...
Ja ją poznałem dzięki No One, które aktualnie mnie okropnie denerwuje Icon_razz2
19.11.2012 07:06 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości