Post: #1

Po pierwszym singlu Meli Koteluk nie chciało mi się poznawać kolejnych jej piosenek. Ale "Wolna" usłyszana mimowolnie kilkukrotnie w radio po prostu mnie oczarowała. Potem zacząłem już sam dla siebie puszczać to w domu. A do tego doszły okoliczności towarzyszące. To łącznie wywindowało piosenkę na bardzo wysokie miejsce. Teraz chyba już wszystko może się zdarzyć. Jeszcze szybciej do pierwszej dziesiątki wspięła się Adele. To pierwszy motyw przewodni z Bonda który wszedł do mojej pierwszej dziesiątki od czasów "Tomorrow Never Dies" z 1997 roku. Tyle że Sheryl Crow zdobyła w dziesiątce tylko 1 punkcik. Jedynym prawdziwym przebojem było "Goldeneye". Dużym sukcesem dla zespołu Billy Talent jest wskoczenie do dziesiątki, wszak nie jest to utwór singlowy. W tym przypadku na pewno celem jest utrzymanie się w elicie. 2 kolejne niesinglowe utwory debiutują na dalszych miejscach. "Let Yourself Go" już przy pierwszym przesłuchaniu nowej płyty Green Day zwrócił moją uwagę. Widzę stylistyczne podobieństwo do "Peacemaker" - prosto, zwięźle i do przodu. Zresztą cały album "¡Uno!" szybko przypadł do gustu i dotarł do najlepszej dziesiątki. "Im Nebel" z kolei długo mnie do siebie przekonywało. Płyta Die Toten Hosen w słuchanej przeze mnie dwukrążkowej wersji jest na tyle długa, że ciężko z niej szybko wyłuskać najlepsze kawałki. Może też dlatego, że wiele z nich jest dobrych, ale brakuje prawdziwych petard. Tu mamy do czynienia z balladą. Muchy do moich ulubionych zespołów zdecydowanie nie należą. Jeśli się nie mylę, to dotychczas tylko "Przesilenie" znalazło się na mojej liście, ale jej nie zawojowało. Natomiast klimat "Zamarzam" sprawił, że z pewnością będzie to utwór, który będzie walczył u mnie o miano ulubionego z dyskografii zespołu. "Little Talks" to podobno utwór znany od miesięcy, ale ja poznałem go dopiero kilka tygodni temu. Nie spodziewam się wielkiej kariery, ale już samo pojawienie się na liście jest sukcesem, którego jak dotychczas nie doświadczyły utwory które mogły się wydawać niemal pewniakami (choćby Metallica czy Lao Che).

Notowanie 1127:

01. 01. 06. 06. What Are We Gonna Do - Glen Hansard & Markéta Irglová
02. 02. 03. 03. I Will Wait - Mumford & Sons
03. 03. 08. 08. Gangnam Style - PSY
04. 16. 01. 01. Wolna - Mela Koteluk
05. 22. 01. 01. Skyfall - Adele
06. 04. 11. 11. Nic na siłę - Piotr Bukartyk
07. 05. 08. 08. Anything More Than This - Inside Again
08. 06. 09. 09. Z tylu chmur - Piotr Bukartyk
09. 09. 18. 18. Wilki dwa - Luxtorpeda
10. 11. 01. 01. Swallowed Up By The Ocean - Billy Talent

11. 07. 15. To się nie uda - Piotr Bukartyk
12. 08. 08. Man in the Balloon - Maze of Sound
13. 10. 09. The Winner Takes It All - The Vaccines
14. 12. 24. Piosenka z praniem w tle - Piotr Bukartyk & Katarzyna Groniec
15. 17. 06. Poznański - Happysad
16. 18. 20. Klucznik / Rozdziobią nas kruki i wrony - Lao Che
17. 14. 04. Padam - Maria Peszek
18. 26. 04. What Could Have Been Love - Aerosmith
19. 13. 11. I Believed In You - Skunk Anansie
20. 15. 13. Redbud Tree - Mark Knopfler
21. 19. 07. All I Have Left Is You - The Offspring
22. 25. 08. The Storm Before The Calm - Anathema
23. 30. 03. Linoskoczek - Skubas
24. 20. 06. Tonight - Soulsavers
25. 29. 20. Jeżeli kiedyś zabraknie mnie (ostateczne rozwiązanie naszej kwestii II) - Afro Kolektyw
26. 31. 17. The Future Is Now - The Offspring
27. 21. 12. Sad Sad Sad - Skunk Anansie
28. 23. 09. Untouchable, Part 1 - Anathema
29. 24. 05. Candy - Robbie Williams
30. 27. 06. Nic nie zmieniać - Happysad
31. NN. 01. Im Nebel - Die Toten Hosen
32. 38. 02. We Are The 99 Percent - Tom Morello, Serj Tankian & Tim McIlrath
33. 35. 12. Alles Hat Seinen Grund - Die Toten Hosen
34. 44. 02. Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan - Hey
35. NN. 01. Let Yourself Go - Green Day
36. 28. 38. Pancerz - Kabanos
37. 33. 17. Siódma rano w sklepie - Piotr Bukartyk
38. 34. 12. You Will Become - Glen Hansard
39. 36. 31. Take Off Your Shoes - Sinead O’Connor
40. 41. 09. Absolute Zero - Stone Sour
41. NN. 01. Zamarzam - Muchy
42. 32. 08. Slo-Mo-Tion - Marilyn Manson
43. 40. 22. Whispers - Cochise
44. 43. 24. Nocą - From Afar
45. 45. 23. Tajne znaki - Luxtorpeda
46. NN. 01. Little Talks - Of Monsters And Men
47. 37. 14. One Drop - Public Image Ltd.
48. 39. 25. Sister Heroine - Beth Hart & Slash
49. 46. 25. Krótki film o kaszlu - Afro Kolektyw
50. 50. 06. Do krwi - Happysad

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

42. 04. I Follow Rivers - Triggerfinger
47. 18. Cornucopia - Serj Tankian
48. 23. Hymn - Luxtorpeda
49. 16. No Hope - The Vaccines

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 1115:

01. 01. 12. 12. Rhythm and Repose - Glen Hansard
02. 05. 26. 21. Piosenki po polsku - Afro Kolektyw
03. 02. 11. 11. Tak jest i już - Piotr Bukartyk
04. 03. 11. 11. Weather Systems - Anathema
05. 07. 02. 02. Gusła - Lao Che
06. 06. 12. 12. Rize of the Fenix - Tenacious D
07. NN. 01. 01. ¡Uno! - Green Day
08. 04. 06. 06. Stoosh - Skunk Anansie
09. 08. 05. 05. Ciepło / zimno - Happysad
10. 09. 16. 16. Days Go By - The Offspring

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

10. 03. 03. Black Traffic - Skunk Anansie

--------------------------

11. Ballast der Republik - Die Toten Hosen
12. Sted - Babu Król
13. Black Traffic - Skunk Anansie
14. Achtung 2012 - Farben Lehre
15. Dead Silence - Billy Talent
16. How About I Be Me (And You Be You)? - Sinead O'Connor
17. Spadochron - Mela Koteluk
18. The 2nd Law - Muse
19. Babel - Mumford & Sons
20. Privateering - Mark Knopfler

Post: #2

ku3a napisał(a):05. 22. 01. 01. Skyfall - Adele

bardzo sprawnie jej to poszło ciekawe czy zagrozi trójce na podium, która się tam zabarykadowała

ku3a napisał(a):18. 26. 04. What Could Have Been Done - Aerosmith

dużo lepsze od pierwszego singla, pewnie z 15 lat temu byłoby w czołówkach wielu list przebojów a teraz jeśli już gdzieś się pojawi to można mówić o sukcesie

ku3a napisał(a):29. 24. 05. Candy - Robbie Williams

Robbie coś szybko spada u mnie póki co cały czas w górę

ku3a napisał(a):46. NN. 01. Little Talks - Of Monsters And Men

można powiedzieć, że mamy wspólną nowość tyle, że u mnie już z nowszym singlem

Zrób coś żeby lider naszej forumowej pojawił się w zestawie do głosowania na Lp3.

Post: #3

Szymek79 napisał(a):bardzo sprawnie jej to poszło ciekawe czy zagrozi trójce na podium, która się tam zabarykadowała

gdybym miał odpowiadać teraz, to bym powiedział, że będzie bardzo ciężko. nawet nie ze względu na poziom pierwszej trójki, ale dlatego, że na chwilę obecną, że "Skyfall" osiągnęło już szczyt swoich możliwości u mnie.

Szymek79 napisał(a):Robbie coś szybko spada u mnie póki co cały czas w górę

mam nadzieję, że u mnie jeszcze sytuacja się odwróci. teraz jakoś nieuważnie słuchałem.

Szymek79 napisał(a):można powiedzieć, że mamy wspólną nowość tyle, że u mnie już z nowszym singlem

pewnie ten nowszy też będę chciał poznać .

Szymek79 napisał(a):Zrób coś żeby lider naszej forumowej pojawił się w zestawie do głosowania na Lp3.Icon_wink

nie wiem czemu go nie dodają...
a mi... zaczyna się nawet podobać .

Post: #4

Adele jeszcze mnie nie porwała, ale piosenka może się podobać.
Mi Green Day jak zespół się nieco osłuchał, ale może ponownie zdobędę się na to, by posłuchać ich nowej płyty. Nie po raz pierwszy czytam o niej pochlebne recenzje.
U mnie też "Little Talks" pojawił się późno, bo i też nie tak dawno usłyszałem ten utwór. U mnie jednak nieoczekiwanie dotarł niemal na szczyt.
Triggerfinger bardzo szybko wypadł, pewnie to skutek częstego grania w Trójce. Na szczęście ta stacja ma to do siebie, że nie mieli jednego utworu przez dłuższy czas, lecz przez kilka pierwszych tygodni, więc potem piosenka łapie drugi oddech, u mnie tak było.
Pojawia się w końcu (na końcu) płyta "Privateering". Ciekawe co dalej.
No i Farben Lehre wraca Płyta może nie ma wielkich przebojów, ale jako całość bardzo dobrze brzmi.

Post: #5

tadzio3 napisał(a):Mi Green Day jak zespół się nieco osłuchał, ale może ponownie zdobędę się na to, by posłuchać ich nowej płyty. Nie po raz pierwszy czytam o niej pochlebne recenzje.

ja podchodziłem bez wielkich nadziei i oczekiwań, a miło się zaskoczyłem.

tadzio3 napisał(a):Triggerfinger bardzo szybko wypadł, pewnie to skutek częstego grania w Trójce.

tak, mam już dość tego kawałka .

tadzio3 napisał(a):Na szczęście ta stacja ma to do siebie, że nie mieli jednego utworu przez dłuższy czas, lecz przez kilka pierwszych tygodni, więc potem piosenka łapie drugi oddech, u mnie tak było.

fakt, nie mam czegoś takiego, że grają jakiś kawałek do nieprzytomności całymi miesiącami. tydzień, góra dwa, a potem przychodzi kolej na następne.

tadzio3 napisał(a):Pojawia się w końcu (na końcu) płyta "Privateering". Ciekawe co dalej.

na nic wielkiego bym raczej nie liczył...

tadzio3 napisał(a):No i Farben Lehre wraca Icon_smile2 Płyta może nie ma wielkich przebojów, ale jako całość bardzo dobrze brzmi.

taka po prostu bardzo przyzwoita i równa płyta . mam nadzieję, że trochę w tej drugiej dziesiątce posiedzi.

Post: #6

ku3a napisał(a):na nic wielkiego bym raczej nie liczył...

Szkoda. Mi się płyta coraz bardziej podoba. Czas sprzyja temu albumowi

ku3a napisał(a):fakt, nie mam czegoś takiego, że grają jakiś kawałek do nieprzytomności całymi miesiącami. tydzień, góra dwa, a potem przychodzi kolej na następne.

I to jest jeden z wielu powodów, dla których słucham Trójki

Post: #7

tadzio3 napisał(a):Czas sprzyja temu albumowi Icon_smile

na to liczę...
no i komu jak komu, ale Markowi będę jeszcze dawać niejedną szansę.

tadzio3 napisał(a):I to jest jeden z wielu powodów, dla których słucham Trójki Icon_smile

ano

Post: #8

ku3a napisał(a):04. 16. 01. 01. Wolna - Mela Koteluk

mnie też dopiero po paru odsłuchach zaczęła przekonywać, wcześniej przy poznawaniu albumu jakoś mi tak dobrze nie brzmiało.

ku3a napisał(a):46. NN. 01. Little Talks - Of Monsters And Men

ale późno
Dobra nic nie piszę, bo u mnie wcale nie było

ku3a napisał(a):35. NN. 01. Let Yourself Go - Green Day

ja postawiłem na "Kill The DJ', ale to też jest ok. Świetnie zagrali na żywo na EMA.

Adele i Hey

Post: #9

Tomekk napisał(a):ja postawiłem na "Kill The DJ', ale to też jest ok.

"Kill The DJ" też jest OK . wczoraj nawet grałem u siebie w audycji . w ogóle coraz bardziej mi się płyta podoba, zresztą widać to na liście płyt.

Post: #10

Klucznik nieźle się trzyma.

Post: #11

wow, 20 tygodni, nie zdawałem sobie z tego sprawy .

Post: #12

ku3a napisał(a):wow, 20 tygodni, nie zdawałem sobie z tego sprawy

Powoli staje się jednym z czołowych utworów Lao Che na Twojej liście.

Post: #13

tylko że kilka innych wiele tygodni przebywało na podium, a "Klucznik" nigdy nie dotarł do dziesiątki

Post: #14

ku3a napisał(a):35. NN. 01. Let Yourself Go - Green Day

wreszcie słyszę green day, takie jakie lubię najbardziej! Tego k... potrzebowałem.

Post: #15

ku3a napisał(a):tylko że kilka innych wiele tygodni przebywało na podium, a "Klucznik" nigdy nie dotarł do dziesiątki

Licząc top 10 to rzeczywiście nie ma szans, ale jak byś spróbował policzyć np top 30, czy top 50 to zupełnie inaczej by wyglądało.

Post: #16

ale raczej nie zamierzam liczyć takich rzeczy

Post: #17

Szkoda, bo wynik staje się bardziej miarodajny

Post: #18

Popieram. Na początku, przy robieniu pierwszych podsumowań mojej listy liczyłem tylko pierwszą dziesiątkę i tak na przykład w przypadku zliczania samych dziesiątek w 2003 roku wychodziło na to, że "Again" Archive'u to w ogóle jakiś mało ważny kawałek i zyskałby ledwie z 6-7 punktów, a w podsumowaniu roku zajął trzecie miejsce.

Post: #19

Ja co roku robię podsumowanie top 30 i top 10. To pierwsze jako rozszerzone i miarodajne podsumowanie roku, a drugie tylko do tego by doliczyć je do ogólnej klasyfikacji podsumowania całej historii listy.

Post: #20

Tak, wiem .
Ale moja lista to 10 pozycji, resztą to tylko taka sformalizowana ciekawostka raczej. Będę liczyć tylko dziesiątkę.