Tryb drzewa | Tryb normalny

kolej_grzesiek · 15.10.2012 12:35 AM

Kosmetyczne zmiany w prezentacji notowań listy. Pojawia się bowiem nowa kolumna znana z postowanej w innym dziale listy GAON zwana przeze mnie "kolumną ruchu", obrazująca o ile pozycji przesunął się utwór w porównaniu z poprzednim tygodniem. Minus to oczywiście spadek, zaś awans musiałem oznaczyć literą G przed wartością zmiany zamiast plusa - jest to spowodowane tym, iż program automatycznie mi formatuje znak w komórce i "+" mi notorycznie znika - póki co na razie nie mogę tego opanować.
Co do utworów. Wysokie miejsce po przesłuchaniu nowego utworu Mariny przyszło niemal automatycznie. Ten kawałek powinien znaleźć się w czołówce, choć jeśli chodzi prognozy co do przejęcia prowadzenia na liście to złudzenia muszę od razu rozwiać. W czołówce jest duży ścisk i w ciągu dwóch - trzech tygodni nie zanosi się na to żeby któryś utwór miał odpaść z rywalizacji.
Z Korei trzy nowości w tym wreszcie Clover. Po zeszłorocznych sukcesach tej formacji na liście robiłem sobie nadzieję na więcej. Niestety na następny kawałek przyszło czekać prawie rok - nowy singiel pojawił się już pod koniec sierpnia, ale z powodu perturbacji jakie miałem na początku września premiera tego kawałka na liście znacznie się opóźniła. DWAEJI GUKBAB to w przekładzie na polski oznacza zupę wieprzową (żeby było ciekawie to cały tekst utworu jest po koreańsku, bez angielskich wstawek co mnie oczywiście cieszy - takich kawałków w k-popie jest niewiele). Kawałek ten trochę różni się stylistyką od poprzednich dokonań zespołu i śmiało można go polecić miłośnikom popowej alternatywy. Ponadto Dong Bang Shin Ki lub jak kto woli TVXQ, z nowym singlem CATCH ME (szybko wrócili spodziewałem się czegoś nowego od nich dopiero na początku przyszłego roku), oraz nowy (kolejny już tego lata - chyba 10 - straciłem rachubę) żeński zespół Nep.
Zachodnie. O Marinie już wspomniałem, pora więc na Loreen i jej nowy międzynarodowy singiel. Szkoda, że nie nagrywa po szwedzku, bo byłaby dobra alternatywa dla Petry Marklund. No i z polskich - wreszcie pojawia się nowy Lao Che, z zapowiadanej nowej płyty, nie widziany już u mnie od dwóch lat.
I jeszcze jedno - dzisiaj został pobity rekord jeśli chodzi o liczbę nowości w ciągu roku - dotychczas najwięcej ich odnotowano w roku 1990 (było ich 219), a więc dobre 22 lata temu (to chyba najstarszy rekord listy) - w tym roku jest ich już 220 i zanosi się na więcej. Tegoroczna edycja jest więc pod tym względem naprawdę wyjątkowa.

[Obrazek: 8351.jpg]

kolej_grzesiek · 15.10.2012 12:38 AM

Lista płyt - póki co - po staremu.

[Obrazek: pc582yty_79.jpg]

**Szymek79** · 16.10.2012 10:46 AM