Post: #21

prz_rulez napisał(a):sorry, ale ja nie mogę ścierpieć "Love Shack" i "Et Si Tu N'existais Pas"... nie raz już o tym pisałem i jeszcze nie raz nie będę się mógł powstrzymać.

Jako płyta podobała mi się, bo słuchało się tego dobrze, covery zrobione dobrze, na luzie, czasem z przymrużeniem oka. Jedynie "Et Si Tu N'existais Pas"nie do końca mi się podobał. Czekam jednak na normalną płytę Acidów

Post: #22

Przepraszam bardzo, ale proszę nie wkładać mi do ust (tudzież palców) rzeczy, których nie napisałem
Ja bym się o tyle czepił do coveru Serża (nie, nie Tankiana ), że niewiele on wniósł.
Co do "normalnej" płyty Acidów, to kto wie, czy już definitywnie nie spuścili z tonu. Być może jednak zaskoczą?

Post: #23

Z tymi Psami to jednak lekkie przegięcie. Posłuchałem wreszcie tego w tym tygodniu i poza zaskokiem, że to nie jest polski kawałek, to przeżyłem duży zawód. Liczyłem na jakieś fajne jaja że tak powiem, a tutaj "zwykłe dicho", raczej mało żartobliwe (tzn. tak samo śmieszne jak wszystko co koreańskie, czyli mnie to nie śmieszy zwykle).

Post: #24

ale to nie chodzi o to, że to jest koreańskie, tylko że to jest prześmiewcze...
zresztą mi się podoba i już, trudno.

Post: #25

Cóż, mi się nie podoba i nie jest też dla mnie jakoś szczególnie śmieszne. A na pewno nie prześmiewcze (gdybym znał koreański, może bym zmienił zdanie).