Post: #18

saferłel napisał(a):Ludwiku Dornie byłoby w wołaczu, tak? Czyli Dorn jest prawidłowo, jak w wersji ''oryginalnej'' tego cytatu.

Ale w polskim wołacz nie jest równy mianownikowi Wołaj wołaczem, jak uczyli w szkole!

saferłel napisał(a):Z moje życia zdarzyła mu się tylko jedna studyjna płyta, i to w czasach, kiedy nie znałem starszych i pewnie nie byłem zbytnio zainteresowany jego twórczością. Nie miał więc szansy na zaistnienie, chociaż po czasie doceniłem LP (bodajże dałeś go do Topłyty). Teraz patrzę z zupełnie innej perspektywy i spodziewam się nagrań na poziomie. Dobrze wiesz, że ewenementem byłyby jedynie dobre miejsca moich ulubionych artystów u Ciebie, nie na odwrót.

To do mnie czy prza?
A za Twojego życia zdarzyło mu się co najmniej kilka płyt; za życia DLP - dwie, licząc świąteczną

saferłel napisał(a):to właśnie piosenka na taki późny urlop, gdy plaże są już przerzedzone, ale piasek wciąż grzeje w stopy.

I sami emeryci dookoła

prz_rulez napisał(a):A tak w ogóle, Safrze, to może zamiast One Direction wolałbyś, by u aaktta pojawiła się ta wersja?:

Co Ty mi tu wrzucasz do tematu z listą?

saferłel napisał(a):Te nasze nowe gwiazdy to przy nich popłuczyny

Oui

prz_rulez napisał(a):...a za tydzień wydadzą rockowy evergreen Icon_twisted

Chyba w wersji "Prz Imitates Perfume Imitating Led Zeppelin"