Post: #61

Mógłbym komentować, komentować i komentować, więc na pewno jeszcze nie raz coś napiszę. Gdybym miał wybierać tylko z tych piosenek, "Yellow" i Pulp byłyby u mnie na pewno wyżej. Podejrzewam, że "Kids" też, chociaż bardzo sobie to kiedyś "osłuchałem".

Nie spodziewałem się w poczekalni "Patience" - swego czasu lubiłem tę piosenkę, ale wole kilka innych, szczególnie z nowszych czasów, ze starszych przede wszystkim Pray i Relight My Fire, ale tak w ogóle to zdecydowanie charytatywne Happy Now. Za Robbiem solo nie przepadam, najbardziej lubię "No Regrets" (ten pan w chórku

Nr 97 - kocham, mam coś z psychiki bohatera tej piosenki (i z Jarvisa w klipie Disco 2000)
nr 95 - też lubię, no, ale to The Verve
Cherry Ghost, Band of Horses - też fajnie
nr 85 - ja to słyszałem w Trójce, ale chyba tylko w ramach raportu z Wysp przed LP3...
Nr 81 - bardzo lubią, oni czasem mają rozbrajające te teksty. Ciekawe czy będzie "Cash machine" z tą zabójczą harmonijką.
Kolejna piątka - w całości świetna, ze wskazaniem na New Radicals i Suede. Ale Travis też swego czasu uwielbiałem. W ogóle ta lista to trochę też kronika mojego muzycznego życia (przynajmniej do pewnego momentu) Kiedyś się nie słuchało jakichś dziwolągów, tylko patrzało, co prowadzi w Brytanii w albumach i wzdychało, że w Polsce tak nie jest

Post: #62

michal91d napisał(a):80. New Radicals - You Get What You Give

one hit wonder ale za to jaki ciągle świetnie brzmi

michal91d napisał(a):79. Amy Macdonald - This is the Life

u mnie niespodziewanie większym hitem było "Mr rock 'n' roll" choć to nagranie cenię sobie bardziej

michal91d napisał(a):78. Born Blonde - Solar

jak świeżynka, też takie umieściłem w swoim zestawieniu i dzisiaj po dwóch latach myślę że miałyby problem w utrzymaniu swoich pozycji

michal91d napisał(a):77. Suede - Beautiful Ones

nie jestem wielkim fanem tego zespołu ale obok "So Young" to moje ulubione ich nagranie

michal91d napisał(a):76. Travis - Side

wielki przebój, no i czekam na piosenkę o deszczu

Post: #63

Suede!!! Beautiful Ones to bez wątpienia jak dotychczas mój nr 1 tego topu

Post: #64

michal91d napisał(a):80. New Radicals - You Get What You Give

No i mamy niespodziankę, w dodatku z XX wieku
Dopiero niedawno dowiedziałem się kto to śpiewa, ale pewnie i tak zaraz zapomnę.

michal91d napisał(a):79. Amy Macdonald - This is the Life

Łatwe, lekkie i przyjemne granie, ale niebanalne - to jest właśnie Amy.

Post: #65

75. Maroon 5 - This Love
Songs About Jane (2002)
Ależ to był singiel! "This Love" było chyba wszędzie. Grały go chyba wszystkie stacje radiowe, a Maroon 5 zachwycali lekkością i przebojowością. Obecne M5? Chyba lepiej nie komentować.







74. Queen - Bohemian Rhapsody
A Night at the Opera (1975)
Nie jestem zbyt oryginalny, prawda? Powoli zaczynają się utwory, które "robią swoje" (o tym później) w trakcie sesji. Choć pojawiło się mnóstwo coverów to ja najbardziej lubię ten Newtona Faulknera (który "robi swoje" w trakcie sesji). Klasyk. Abolutny klasyk. Nie mogło go tutaj zabraknąć.






73. Feist - 1234
The Reminder (2007)
I pomyśleć, że nad klasykiem powyżej wygrywa mała, skromna i popowa Feist. Co się dzieje z tym topem? Jak poznałem ten utwór? Słowacka lista przebojów. Nie pamiętam żebym go kiedykolwiek usłyszał w polskim radiu.






72. Travis - Love Will Come Through
12 Memories (2004)
Travis tylko raz gościli w naszym kraju. Nie na koncercie, a podczas kręcenia teledysku do "Love Will Come Through". O mojej fascynacji zespołem Travis jeszcze będzie okazja wspomnieć. A ten singiel to piękny walczyk, który już po pierwszym przesłuchaniu chwyta za serce.





71. Arctic Monkeys - Fluorescent Adolescent
Favourite Worst Nightmare (2007)
Nie będę wspominał w jaki sposób poznałem ten utwór, bo historia pochodzi z czasów, kiedy w niektórych stacjach radiowych starano się grać "inaczej". Mój ulubiony utwór AM, który podczas sesji, w połączeniu z wykonaniem live z Glastonbury, idealnie odwraca uwagę.

Post: #66

michal91d napisał(a):75. Maroon 5 - This Love

a ja jakoś nigdy nie byłem fanem tego nagrania dużo bardziej podobały mi się "She Will Be Loved" i "Harder To Breathe".

michal91d napisał(a):74. Queen - Bohemian Rhapsody

klasyka klasyki i póki co jakoś dziwnie wygląda w tej pierwszej 25-ce

michal91d napisał(a):73. Feist - 1234

kolejny niecodzienny twój wybór w tym topie mimo wszystko wolę "Inside And Out";)

michal91d napisał(a):71. Arctic Monkeys - Fluorescent Adolescent

chyba jedyne ich nagranie które mi się podoba

Post: #67

michal91d napisał(a):75. Maroon 5 - This Love

bez wątpienia ich największy przebój.
Może jeszcze nas czymś zaskoczą

michal91d napisał(a):74. Queen - Bohemian Rhapsody

Nie wiedziałem, że wysuniesz aż tak ciężki kaliber
Odsłuchuję po kolei wszystkie piosenki i Queen po Maroon 5 zabrzmiało fenomenalnie.

Szymek79 napisał(a):mimo wszystko wolę "Inside And Out";)

bo jest zdecydowanie lepsze, może i Michał je docenił

Szymek79 napisał(a):chyba jedyne ich nagranie które mi się podoba

miałem pisać to samo, AM nigdy się nie zbliżyli do tak wysoko zawieszonej poprzeczki.
No i bardzo pouczający teledysk

Post: #68

Ja jeśli chodzi o Feist wolę nowy album, a z Remindera "My Moon My Man" oraz "I Feel It All"

Post: #69

"1234" to zdecydowanie i mój szeroki TWC. Świetna rzecz, najlepsza Feist i jeden z najfajniejszych popowych numerów ostatnich lat

michal91d napisał(a):Nie pamiętam żebym go kiedykolwiek usłyszał w polskim radiu.

Naprawdę? Ja jak nie słucham radia, to kojarzę, że i w radiu i w telewizji wiele razy na niego trafiałem; raz nawet leciał w supermarkecie. Pamiętam to bardzo wyraźnie, bo wtedy w pełni go doceniłem

Post: #70

Tomekk napisał(a):Może jeszcze nas czymś zaskoczą Icon_question

oby

Tomekk napisał(a):Odsłuchuję po kolei wszystkie piosenki i Queen po Maroon 5 zabrzmiało fenomenalnie.

Tomekk napisał(a):bo jest zdecydowanie lepsze, może i Michał je docenił Icon_wink

yyy.. naprawdę nie kojarzę tego nagrania

aaktt napisał(a):Naprawdę? Ja jak nie słucham radia, to kojarzę, że i w radiu i w telewizji wiele razy na niego trafiałem; raz nawet leciał w supermarkecie.

w supermarkecie to i ja chyba słyszałem, ale zupełnie nie kojarzę go z polskiej telewizji czy radia

Post: #71

70. Elbow - One Day Like This
The Seldom Seen Kid (2008)
Pamiętam, że kiedyś przy okazji Topłyty narzekałem trochę na płytę "The Seldom Seen Kid". Potrzeba było kilku lat, żebym docenił ten krążek i kilku lat, żebym docenił znajdujące się tam, genialne "One Day Like This". Kolejny utwór, który w wersji koncertowej robi wrażenie.






69. Toploader - Dancing in the Moonlight
Onka's Big Moka (2000)
Dzieciństwo - to pierwsze skojarzenie związane z tym utworem. Uwielbiam go słuchać po północy. Przyjemny utwór, który od zawsze był gdzieś w mojej głowie.






68. Ash - Shining Light
Free All Angels (2001)
Choć było już kilku artystów coverujących nagranie Ash to jednak żaden nie przebił oryginału. Świetny gitarowy motyw, który przewija się przez całe nagranie.





67. The Fray - How to Save a Life
How to Save a Life (2006)
The Fray zachwycili mnie swoim debiutanckim singlem. Szybko polubiłem ich album, choć teraz ma on dla mnie dużo mniejsze znaczenie niż kiedyś.





66. Razorlight - America
Razorlight (2006)
W 2007 roku Razorlight razem z The Fray podbijali polskie stacje radiowe, te komercyjne również. To tam po raz pierwszy usłyszałem ten singiel. Jeden z lepszych gitarowych utworów ostatnich kilku lat.

Post: #72

66. i 67. od początku wydawały mi się bezbarwne i niestrawne, a pozostałej trójki nie kojarzę. Czekam na kolejne odsłony

Post: #73

aaktt napisał(a):a pozostałej trójki nie kojarzę.

Toploadera na pewno znasz. Może będziesz kojarzył oryginał.

Post: #74

Taaak, pewnie, że kojarzę Bardzo przyjemny numer Ale znam raczej cover niż oryginał -- jak teraz słucham to oryginał ma trochę inny, lekko bossanovowy klimat <3

Post: #75

michal91d napisał(a):79. Amy Macdonald - This is the Life

A ja jakoś nie rozumiem jak to się stało przebojem mimo iż bardzo lubię Amy. Teraz pewnie przeszłoby obok obecnych hiciorków bez echa.
Z reszty jakoś nie wyłowiłem nic co by mnie ucieszyło, no może arktyczni.

Post: #76

Tylko dwa nagrania z tej odsłony lubię.
Całe szczęście są to te najwyżej notowane

The Fray to właściwie podzielili los New Radicals

michal91d napisał(a):69. Toploader - Dancing in the Moonlight

pierwszy raz usłyszałem, dzięki

Post: #77

65. Sigur Rós - Varúð
Valtari (2012)
To chyba jedna z większych niespodzianek tego topu. Utwór, który poznałem dwa miesiące temu od razu wskakuje na miejsce 65. Po pierwszym przesłuchaniu byłem zachwycony. Niesamowita końcówka, patetyczność, ale i piękno. Cudo.






64. Editors - Smokers Outside the Hospital Doors
An End Has a Start (2007)
Editors to zespół, który znaczy dla mnie naprawdę dużo. "Smokers..." było jednym z pierwszych poznanych przeze mnie utworów grupy i od razu złapało. Świetny refren, świetny wokal, dobrze brzmiące gitary, których niestety w twórczości zespołu jest coraz mniej.






63. Arcade Fire - Wake Up
Funeral (2005)
Wiele z utworów, które pojawiło się w topie najbardziej zyskało podczas ostatnich dwóch lat - okresu moich studiów. "Wake Up" jest jednym z nich. Cudownie brzmi wersja koncertowa, gdzie tysiące ludzi wykrzykują refren.





62. Mando Diao - Dance with Somebody
Give Me Fire (2009)
"Dance with Somebody" było u mnie na liście. Doszło do pierwszego, ale przebywało na WLP tylko 13 tygodni. Przez ostatnie dwa lata pozycja tego utworu na pewno się wzmocniła. Kolejne nagranie, które doceniłem po czasie.





61. Coldplay - Clocks
A Rush of Blood to the Head (2002)
Jeżeli zaczynają się utwory Coldplay to wiedzcie, że zaczynają się już prawdziwe killery. Może powinno być wyżej, a z drugiej strony - wyżej pojawia się już sporo wspaniałych nagrań.

Post: #78

Jak wklejasz okładki do postów? Zestaw piosenek przepyszny! Szczególnie podskoczyłem widząc Suede, ucieszyłem się z Toploader i New Radicals (choć nie wybitne - to bardzo sympatyczne i lubiane przeze mnie. Lubię też Americę (choć Razorlight nie trawię, to ta piosenka jest naprawdę wyśmienita) No i oczywiście Ash, Travis.

Post: #79

Jakoś dwie ostatnie odsłony mało moje.

michal91d napisał(a):66. Razorlight - America

najlepsze nagranie w tamtej piątce choć od Razer wolę "Wire To Wire"

michal91d napisał(a):67. The Fray - How to Save a Life

z tym amerykańskim bandem zawsze mam problem niby ok ale czegoś mi zawsze brakuje porwali mnie tylko raz i to coverem piosenki Kanye West'a "Heartless"

michal91d napisał(a):61. Coldplay - Clocks

ciekaw jestem jakie następne nagrania Martin i sp-ki się pojawią liczę zwłaszcza na te z debiutu

Post: #80

dziobaseczek napisał(a):Jak wklejasz okładki do postów?

kod [ img] (bez spacji po [) i adres obrazka

Szymek79 napisał(a):Jakoś dwie ostatnie odsłony mało moje.Icon_wink

kolejna? hm... może znajdziesz coś dla siebie