Post: #1

Data wydania: 20 lutego 1984

Tracklista:
1. Reel Around The Fountain
2. You've Got Everything Now
3. Miserable Lie
4. Pretty Girls Make Graves
5. The Hand That Rocks the Cradle
6. This Charming Man
7. Still Ill
8. Hand In Glove
9. What Difference Does It Make?
10. I Don't Owe You Anything
11. Suffer Little Children

Czas, bym i ja coś zgłosił do topłyty Tak więc debiutuję w roli zgłaszającego moją najukochańszą płytą wszech czasów
* W pierwszym, winylowym wydaniu albumu nie było piosenki This Charming Man, pojawiła się na wydaniu kasetowym i w wersji amerykańskiej, a od 1992 już jest na wszystkich wydaniach CD. No, ale nikt chyba nie wyobraża sobie debiutu The Smiths bez tego przeboju. Podobnie jak drugiej płyty, Meat Is Murder bez How Soon Is Now? (może będziecie zaskoczeni, ale w pierwotnej wersji płyty też nie było najbardziej znanego kawałka albumu Poczytałem Wasze dyskusje w dziale o bonusach i jestem głupszy niż byłem na początku, ale ponieważ na wszystkich dostępnych w tej chwili wydaniach The Smiths jest This Charming Man, zdecydowałem, że będzie w zabawie brany pod uwagę.

Post: #2

na chwilę obecną wygląda to tak....

01. This Charming Man
02. The Hand That Rocks the Cradle
03. Reel Around The Fountain
04. I Don't Owe You Anything
05. Suffer Little Children
06. Hand In Glove
07. What Difference Does It Make?
08. Pretty Girls Make Graves
09. You've Got Everything Now
10. Still Ill
11. Miserable Lie

pees. uwielbiam głos i retorykę Morrissey'a... mógłby być moim mężem

Post: #3

Ja ich chyba nie polubię, teksty są w porządku, ale muzyka zlewa mi się w jedno i strasznie się nudziłem słuchając tego krążka.
No i nie podoba mi się maniera śpiewania Morrisseya.
Kilka piosenek wartych uwagi, reszta niestety słaba

1. This Charming Man
2. Miserable Lie
3. Pretty Girls Make Graves
4. Reel Around The Fountain
5. Suffer Little Children
6. Hand In Glove
7. Still Ill
8. You've Got Everything Now
9. The Hand That Rocks The Cradle
10. I Don't Owe You Anything
11. What Difference Does It Make

Post: #4

1. Pretty Girls Make Graves
2. Hand In Glove
3. This Charming Man
4. What Difference Does It Make?
5. You've Got Everything Now
6. Suffer Little Children
7. I Don't Owe You Anything
8. Reel Around The Fountain
9. Still Ill
10. The Hand That Rocks the Cradle
11. Miserable Lie

Dokopałem się do winyli. Był, oczywiście tonpressowski. Z Kowalami jest tak że nie mam ich ulubionej płyty. Latami zasłuchiwałem się w "The Singles" z 1995 roku a w między czasie dochodziły kolejne utwory... Krótka rekomendacja? Najważniejszy brytyjski zespół w latach 80.

Post: #5

thestranglers napisał(a):Najważniejszy brytyjski zespół w latach 80.

jestem takiego samego zdania!

Post: #6

thestranglers napisał(a):Najważniejszy brytyjski zespół w latach 80.

Nie. Był jeden lepszy

Post: #7

Ja myślę, że było nawet kilka na porównywalnym poziomie

Post: #8

Niestety "nie czuję" tej płyty. Może kiedyś mi się bardziej spodoba, ale na razie tak nie do końca.

1. Hand In Glove
2. This Charming Man
3. You've Got Everything Now
4. The Hand That Rocks The Cradle
5. Pretty Girl Make Graves
6. Reel Around The Fountain
7. What Difference Does It Make?
8. Still Ill
9. I Don't Owe You Anything
10. Miserable Lie
11. Suffer Little Children

Post: #9

(12.07.2012 06:55 PM)Listoholik napisał(a):  

thestranglers napisał(a):Najważniejszy brytyjski zespół w latach 80.

jestem takiego samego zdania!

No cóż, oczywiście muszę się podpisać pod Waszymi słowami. No, może skreślić ze zdania thestranglers słowo "brytyjski"

Post: #10

Już mi się podoba że zrodziła się dyskusja na temat zacnych zespołów. Podziękowania na wstępie dla Albarna za odkurzenie dobrej, starej płyty (choć myślę że wcale nie była ona u Ciebie zakurzona )

saferłel napisał(a):Nie. Był jeden lepszy

Hmm, pewnie nie ja jeden się zastanawiam o jaki Ci chodzi. Był faktycznie jeden zespół, który wpłynął ogromnie na muzykę lat 80. ale debiutancką płytę wydał już w 1979 roku więc dlatego go nie liczę.

aaktt napisał(a):Ja myślę, że było nawet kilka na porównywalnym poziomie

A to się zgadza ale jedno nie przeszkadza drugiemu

albarn92 napisał(a):może skreślić ze zdania thestranglers słowo "brytyjski"

No nie chciałem pojechać po bandzie. Trzeba przyznać że za oceanem kwitło wtedy amerykańskie granie, całkiem inne od brytyjskiego.

Post: #11

thestranglers napisał(a):Podziękowania na wstępie dla Albarna za odkurzenie dobrej, starej płyty (choć myślę że wcale nie była ona u Ciebie zakurzona Icon_wink)

o nie, na pewno nie, odkurzam ją (dosłownie i w przenośni) kilka razy tygodniowo a nie ma dla mnie dnia bez słuchania utworów z tej płyty!

thestranglers napisał(a):Trzeba przyznać że za oceanem kwitło wtedy amerykańskie granie, całkiem inne od brytyjskiego.

oczywiście planuję zresztą zgłosić kiedyś do topłyty Murmur R.E.M. (chociaż pewnie wszyscy znają) i coś Husker Du

thestranglers napisał(a):Hmm, pewnie nie ja jeden się zastanawiam o jaki Ci chodzi. Był faktycznie jeden zespół, który wpłynął ogromnie na muzykę lat 80. ale debiutancką płytę wydał już w 1979 roku więc dlatego go nie liczę.

Przypuszczam, że chodzi o zespół, który debiutancką płytę wydał w 1986 roku

Post: #12

albarn92 napisał(a):Przypuszczam, że chodzi o zespół, który debiutancką płytę wydał w 1986 roku Icon_razz

Absolutnie nie.

thestranglers napisał(a):Był faktycznie jeden zespół, który wpłynął ogromnie na muzykę lat 80. ale debiutancką płytę wydał już w 1979 roku więc dlatego go nie liczę.

Chyba nie masz na myśli ''Joy Division''?

Post: #13

No to w takim razie ten, co zaczął w 1981.

saferłel napisał(a):thestranglers napisał(a):Był faktycznie jeden zespół, który wpłynął ogromnie na muzykę lat 80. ale debiutancką płytę wydał już w 1979 roku więc dlatego go nie liczę.
Chyba nie masz na myśli ''Joy Division''? Icon_razz2

Też od razu pomyślałem o Joy Division, ale to może być również The Cure

Post: #14

saferłel napisał(a):No to w takim razie ten, co zaczął w 1981.

NIE!

Post: #15

albarn92 napisał(a):To już chyba tylko zespół, który zaczął w 1978.

Tutaj nawet nie wiem kogo masz na myśli, ale widząc datę też mogę napisać, że nie.

Post: #16

Kto może być lepszy od The Smiths, Pet Shop Boys i New Order? To już chyba tylko zespół, który zaczął w 1978.

A tymczasem... Moje głosy!
Obiektywnie to powinienem ocenić płytę na 4,5/5 (bo są ze dwa słabsze kawałki), ale subiektywnie daję 6/5
1. Still Ill
2. You've Got Everything Now
3. Reel Around The Fountain
4. This Charming Man
5. Pretty Girls Make Graves
6. What Difference Does It Make?
7. Hand In Glove
8. The Hand That Rocks The Cradle
9. I Don't Owe You Anything
10. Suffer Little Children
11. Miserable Lie

Post: #17

saferłel napisał(a):Tutaj nawet nie wiem kogo masz na myśli, ale widząc datę też mogę napisać, że nie.

Miałem na myśli XTC... ale teraz to już się poddaję.
Talk Talk?
Duran Duran?
Depeche Mode?
Iron Maiden?

Post: #18

Kiedyś zrobię top tego zespołu, to się wszyscy dowiedzą

A tak swoją drogą możesz coś o tej płycie napisać więcej? Chciałbym coś od nich w końcu poznać, ale jakoś nie miałem na to na razie czasu i nie czuję się zmotywowany. Spodobaliby mi się?

Post: #19

saferłel napisał(a):Kiedyś zrobię top tego zespołu, to się wszyscy dowiedzą Icon_biggrin

Błagam, nie obiecuj więcej topów... Jeszcze dzisiaj znalazłem wzmiankę o łączonym topie JD i NO

saferłel napisał(a):A tak swoją drogą możesz coś o tej płycie napisać więcej?

"Wszystko łupanina na jedno kopyto, a o co temu facetowi chodzi, czemu on tak wyje" (fragment recenzji autorstwa mojego Taty)

Post: #20

Tyle postów pod The Smiths, to lubię

albarn92 napisał(a):nie ma dla mnie dnia bez słuchania utworów z tej płyty!

No no, to mnie powaliłeś, ja swoją płytę życia słucham raz na pół roku chyba.

albarn92 napisał(a):oczywiście, planuję zresztą zgłosić kiedyś do topłyty Murmur R.E.M.

Nie słuchałem nigdy w całości, będzie więc bat na mnie. Ja też myślałem o ulubionej płycie zespołu, której wcale jeszcze nie było w Topłycie.

thestranglers napisał(a):Był faktycznie jeden zespół, który wpłynął ogromnie na muzykę lat 80. ale debiutancką płytę wydał już w 1979 roku więc dlatego go nie liczę.

saferłel napisał(a):Chyba nie masz na myśli ''Joy Division''?

albarn92 napisał(a):Też od razu pomyślałem o Joy Division

Jak najbardziej miałem na myśli ten band.

aaktt napisał(a):Ja myślę, że było nawet kilka na porównywalnym poziomie

albarn92 napisał(a):to może być również The Cure

albarn92 napisał(a):New Order?

albarn92 napisał(a):Depeche Mode?

Te nazwy pasują do wcześniejszej wypowiedzi Konrada (przynajmniej moim zdaniem...)

saferłel napisał(a):Kiedyś zrobię top tego zespołu, to się wszyscy dowiedzą

Pewnie chodzi o mój ulubiony zespół ale Paweł się z tym kryje

saferłel napisał(a):A tak swoją drogą możesz coś o tej płycie napisać więcej? Chciałbym coś od nich w końcu poznać, ale jakoś nie miałem na to na razie czasu i nie czuję się zmotywowany. Spodobaliby mi się?

Na pewno chodzi o The Smiths? też nie wiedziałem jak się za nich zabrać więc poszedłem na łatwiznę i swego czasu nabyłem wspomniane "Singles" z 95 r. Nie przesadzam ale przynajmniej przez cały rok ta płyta nie schodziła z odtwarzacza (a nie muszę dodawać że o zmieniarce płyt nie było wtedy jeszcze mowy).