Post: #10

(29.06.2012 09:38 AM)dziobaseczek napisał(a):  

Kordian napisał(a):&%#$, $#&%, #@&%,

dobrze się dzieje, ja uwielbiam gadać o cyckach

Gdybym gadał z diabłem o cyckach bym tego nie wykropkowywał

Już tysiąc razy postanawiałem: muzyka Feeder już mnie nie obchodzi i nic to nie dawało. Piosenka trochę przaśna (w sumie mogłaby to zaśpiewać Avril Lavigne), ale wpada w ucho i nic nie poradzisz. Może to dlatego, że Just The Way I'm Feeling to jeden z Hitów Mojego Życia. Kiedy usłyszałem to w styczniu 2003 r. o godz. 0:30 uwierzyłem, że słuchanie indie ma sens...

(29.06.2012 09:38 AM)dziobaseczek napisał(a):  

Kordian napisał(a):1(9) 2 The Chain Gang of 1974 - Wayward Fire LP

to jak cała płyta na 1?

Dobra jest!!! Jeszcze bym wrzucił The Foxglove Hunt - Stop Heartbeat, ale to z 2008, nie można przeginać

(29.06.2012 10:03 AM)prz_rulez napisał(a):  gdzie w scenie trzeciej zwycięzcą okazała się być pomidorowa. No cóż - obiadem miało być wtedy coś... ekhm. Innego.

"Jeżeli wierzyć australijskiemu kinu, w tym kraju po opuszczeniu największych miast możesz trafić tylko na wariatów, ekscentryków, neurotyków, zagubionych wędrowców, no czasami na jakiegoś DJ-a, który tak naprawdę jest rybą." (recenzja filmu "Zombie z Berkeley" (2003 - tytuł oryginalny "Undead" Rogera Eberta)