Post: #1

Pavel MOTYKA (cze), Martin NASTOUPIL (cze), MARC (bel), Jorge TOMAS (esp), Káča BAUTZKÁ (cze), Eda SERBOUSEK (cze), ANDREJ (rus), MARCIN (pol), TOMMY (ger)

http://clubchart.wz.cz/

Kto dołączy? Nie ukrywam, że sporo mi daje ta lista.
Zasady zabawy proste:
1. Każdy za swoje miejsca otrzymuje od 20-11 pkt (10 miejsce 11 pkt, pierwsze - 20 pkt)
2. Każdy głosuje na piosenki z pierwszych dziesiątek innych ludzi dając im od punkty 10,9... aż do 1. Potem system liczy i efekt finalny to taka właśnie lista. Kiedyś Greg się też w to bawił. Rzecz prosta a dająca frajdę. Kto by chciał też? Polecam.

Post: #2

Ja się z wielką przyjemnością dołączę jak z mojej listy wypadnie The Chain Gang of 1974, bo to głupio wygląda Wtedy powinienem mieć większy limit Internetu i mam nadzieję, że nieco więcej czasu. Tylko nie zdziw się Dziobas, jak przynajmniej niektórym rzeczywiście klubowym kawałkom też dam wysokie noty. Czuję, że tak jak Hity Twojego życia otworzyły mnie ponownie na nieco cięższe brzmienia, tak ta lista otworzy mnie na właśnie takie dźwięki, chociaż rozmowy z menim też swoje robią

Post: #3

Fajna sprawa Na razie będę tylko zaglądał jako czytelnik

Post: #4

Kordian napisał(a):Ja się z wielką przyjemnością dołączę jak z mojej listy wypadnie The Chain Gang of 1974, bo to głupio wygląda

dlaczego głupio wygląda, nie rozumiem.

Kordian napisał(a):Tylko nie zdziw się Dziobas, jak przynajmniej niektórym rzeczywiście klubowym kawałkom też dam wysokie noty

no ja wiem, że złapałeś bakcyla

aaktt napisał(a):Fajna sprawa Na razie będę tylko zaglądał jako czytelnik

polecam.

Post: #5

W sensie, że można dołączyć czy tylko głosować na innych?

Post: #6

Głupio, bo a) to nie jest nowość, b) to jest cała płyta, a nie singiel, czyli nie pasuje do koncepcji tej listy. Nowości to nowości.

(27.06.2012 08:19 PM)dziobaseczek napisał(a):  

Kordian napisał(a):Tylko nie zdziw się Dziobas, jak przynajmniej niektórym rzeczywiście klubowym kawałkom też dam wysokie noty

no ja wiem, że złapałeś bakcyla

No tak, od wczoraj mam w odsłuchanych Czerwone Gitary i Annę German - można tak to nazwać