Post: #1

1.(2)3.MADAME BIJOU - Edyta Bartosiewicz
2.(1)3.VARSOVIE - Monika Brodka
3.(4)4.SUNDAY DRIVE - Ladyhawke
4.(5)4.SMALL BUMP - Ed Sheeran
5.(3)4.NEVER LET ME GO - Florence + The Machine
6.(9)3.SKRZYDLATE RĘCE - Enej
7.(11)10.MIMOCHODEM - Karolina Kozak
8.N(1) SLOW IT DOWN - Amy Macdonald
9.(7)10.DRUNK - Ed Sheeran
10.(10)9.ECHO - Julia Marcell
11.(13)5.SILENCED BY THE NIGHT - Keane
12.(8)6.BLOOD FOR POPPIES - Garbage
13.(6)12.THE WOLF IS GETTING MARRIED - Sinéad O'Connor
14.(16)5.BATTLE IN ME - Garbage
15.(12)8.NIGDY NIE ZAPOMNĘ - Maciej Balcar
16.(19)2.PERFECT WORLD - Gossip
17.(15)6.PULL OF THE EYE - Donkeyboy
18.(20)4.MOONSHINE - Katie Melua
19.(24)4.WE ARE YOUNG - fun. feat. Janelle Monáe
20.(21)2.NIC MNIE NIE RUSZA - Elektryczne Gitary
21.(26)2.GOLD ON THE CEILING - The Black Keys
22.N(1) SIXTEEN SALTINES - Jack White
23.(14)12.I WON'T GIVE UP - Jason Mraz
24.(27)3.HAPPY PILLS - Norah Jones
25.(17)13.DARK PARADISE - Lana Del Rey
26.N(1) KARAIBSKI - Cool Kids Of Death
27.(28)3.ZOOM - Last Dinosaurs
28.(30)2.NEW YORK - Snow Patrol
29.N(1) PRIMADONNA - Marina And The Diamonds
30.N(1) SHINING STAR - Nneka


wypadły:
29. (1)NIE PRZESZKADZAJ MI, BO TAŃCZĘ - Muchy
25. (3)SUMMER IS OVER - Jon McLaughlin feat. Sara Bareilles
23. (5)NEXT TO ME - Emeli Sandé
22. (5)JUST A SONG - Pony Pony Run Run
18. (5)W CHORYM SADZIE - Coma

Post: #2

Tomekk napisał(a):4.(5)4.SMALL BUMP - Ed Sheeran

dobre i oczko w górę

Tomekk napisał(a):8.N(1) SLOW IT DOWN - Amy Macdonald

jakoś z płyty na płytę robi na mnie coraz mniejsze wrażenie a tak dobrze zaczynała

Tomekk napisał(a):29.N(1) PRIMADONNA - Marina And The Diamonds

wygląda na to że to moja ulubiona nowość w tym tygodniu ale i tak ma strasznie daleko do debiutu u mnie

Post: #3

Fajnie, że Marina debiutuje mam nadzieję, że poszybuje wysoko
Po cichu liczyłem na debiut Storm'a

Post: #4

w końcu Edyta mamy ten sam #1 u mnie 4 razy na szczycie a u Ciebie?
Pozdrawiam serdecznie muzycznie bratnia duszę

Post: #5

Tomekk napisał(a):26.N(1) KARAIBSKI - Cool Kids Of Death

bardzo dobra nowość, mi się nie udało wprowadzić na listę, ale to kawał dobrej muzyki.

Tomekk napisał(a):3.(4)4.SUNDAY DRIVE - Ladyhawke

mój ulubiony kawałek w top 10. Liczę na to, żre przedrze się na pierwszy plac.

Tomekk napisał(a):29.N(1) PRIMADONNA - Marina And The Diamonds

kilka razy bezskutecznie promowałem inne kawałki ale wszyscy rzucili się na bardzo słabą Primadonnę.

Tomekk napisał(a):27.(28)3.ZOOM - Last Dinosaurs

wyzej proszę!

Post: #6

chris975 napisał(a):Po cichu liczyłem na debiut Storm'a

to oczekuj kolejnego notowania, być może się nie zawiedziesz

Marek napisał(a):u mnie 4 razy na szczycie a u Ciebie?

tego jeszcze sam nie wiem, ale Edyta to mocna zawodniczka.

dziobaseczek napisał(a):Liczę na to, żre przedrze się na pierwszy plac.

gdyby nie Edyta i Brodka, to już od kilku tygodni by wygrywała.

Post: #7

Jeśli miałbym wskazać osobę, z którą mi się kojarzy Edyta Bartosiewicz byłbyś nią ty Mam nadzieję, że to cie uszczęśliwi

Post: #8

:icon_razz:
chyba tak

Post: #9

Tomekk napisał(a):MADAME BIJOU - Edyta Bartosiewicz

Tak się zastanawiam czemu nie tagujesz tego utworu jako live, przecież nie ma on chyba wersji studyjnej (przynajmniej tak mi się wydaję, a zostałem dodatkowo upewniony przez jednego z forowiczów). Zresztą brak wersji studyjnej powoduje, że u mnie nie może się pojawić

Tomekk napisał(a):SLOW IT DOWN - Amy Macdonald

Kiedyś lubiłem Amy, ale z czasem nieco wyrosłem z takiej ''dziewczęcej pieśni''. Mimo to nadal sympatycznie słucha się jej kompozycji, pomimo iż na liście mogłaby walczyć z takim repertuarem jakieś 4-5 lat temu. To nagranie jest przyjemne, ładne. Na plus. Nic ponad to.

Tomekk napisał(a):MIMOCHODEM - Karolina Kozak

Singiel mi się podoba od początku, szukam dojścia do całej płyty

Tomekk napisał(a):SMALL BUMP - Ed Sheeran

Może niektórzy (w tym i Ty) zdziwią się, ale ten pan jest dla mnie straszną zakałą tej listy, szczególnie że 3/4 zestawienia zawsze mi się u Ciebie podoba. Może nie mamy rewelacyjnej zgodności, ale to dobra, uczciwa lista. Ed jednak wykracza ponad moje siły. Piszę o tym, ponieważ przesłuchałem jego debiutancki LP, do którego zachęciła mnie jakaś bzdurna (teraz wiem, że bzdurną) recenzja o wpływie trip hopu itd () na jego twórczość i innych poważanych przeze mnie gatunków. Chciałem też sprawdzić czy wart jej swojej potrójnej platyny w UK. I przyznam, że tak złej płyty dawno nie słuchałem. Jest być może jedno, góra dwa przyzwoite nagrania (niestety nie ma ich u Ciebie na liście) oraz cała paleta bezbarwnych, banalnych piosenek o miłości. Płyta grzeszy nudą, a to grzech niewybaczalny i śmiertelny. Nie wiem jakim cudem taki półprofesjonalista wpadł ludziom w UK do ucha, ale może mieć to związek z ''męskim syndromem Adele'', potrzebą przytulenia się do mniej żywotnej wersji Westlife i pobujania z nią w obłokach. Strasznie brutalnie wypadała dla mnie ta konfrontacja. Myślałem, że po takiej muzyce (żadne hardcore'owe techno to nie jest, boybandowskim wyciem do księżyca też się nie wydawało) tak złych rzeczy nie należy się spodziewać...

Tomekk napisał(a):SIXTEEN SALTINES - Jack White

Nie wiem czego spodziewać się po albumie Tajemnica.

Tomekk napisał(a):HAPPY PILLS - Norah Jones

Dobry set Norah przygotowała na 2012 roku. Śmiało sięgaj po nowy singiel

Post: #10

saferłel napisał(a):Chciałem też sprawdzić czy wart jej swojej potrójnej platyny w UK. I przyznam, że tak złej płyty dawno nie słuchałem. Jest być może jedno, góra dwa przyzwoite nagrania (niestety nie ma ich u Ciebie na liście) oraz cała paleta bezbarwnych, banalnych piosenek o miłości. Płyta grzeszy nudą, a to grzech niewybaczalny i śmiertelny. Nie wiem jakim cudem taki półprofesjonalista wpadł ludziom w UK do ucha, ale może mieć to związek z ''męskim syndromem Adele'', potrzebą przytulenia się do mniej żywotnej wersji Westlife i pobujania z nią w obłokach. Strasznie brutalnie wypadała dla mnie ta konfrontacja. Myślałem, że po takiej muzyce (żadne hardcore'owe techno to nie jest, boybandowskim wyciem do księżyca też się nie wydawało) tak złych rzeczy nie należy się spodziewać...

a ja się zupełnie z tym nie zgadzam płyta wcale nie jest zła a sukces Adele czy Eda pokazuje że słuchaczom znudziły się przestylizowane muzycznie płyty i zatęsknili za prostszymi rzeczami. Po za tym jest to ballada a patrząc na twoją listę chyba nie jesteś ich największym fanem. a Amy MacDonald nagrywa po raz trzeci to samo a się jej nie czepiasz... dziwne.

Post: #11

miło widzieć taką ładną pierwszą dwójkę po polsku
cieszy mnie też pozycja 13 i 21, bo te kawałki są i na mojej liście w czołówce
utwory z pozycji 12 i 16 debiutują w tym tygodniu także i u mnie
26 miejsce po polsku także jest miłe dla mojego oka, bo to mój ulubiony polski zespół, na dodatek z mojego miasta
pozdrawiam.

Post: #12

Szymek79 napisał(a):a ja się zupełnie z tym nie zgadzam płyta wcale nie jest zła a sukces Adele czy Eda pokazuje że słuchaczom znudziły się przestylizowane muzycznie płyty i zatęsknili za prostszymi rzeczami.

Wszak to ja pisałem wiele razy, że w prostocie siła, ale widocznie pojęć jest tyle ilu definiujących Nie jest ogromnym zwolennikiem Adele, ale jej muzyka przynajmniej na te 900 000 sztuk (powyżej tego pułapu w Uk plasuje się sprzedać Eda) zasłużyła.

Szymek79 napisał(a):Po za tym jest to ballada a patrząc na twoją listę chyba nie jesteś ich największym fanem.

Jestem fanem dobrej muzyki i ballady do niej zaliczają się jak najbardziej, chociaż nie ukrywam, że zawsze twierdziłem, iż nagrać dobrą balladę jest trudniej niż szybsze kawałki. I pewnie proporcje listy podobnie oddają to przekonanie.

Szymek79 napisał(a):Amy MacDonald nagrywa po raz trzeci to samo a się jej nie czepiasz... dziwne.

Trochę jakbym widział wpis prz-a On też lubi takie ''zagadki''. Czemu nie lubię utworu X a lubię Z, czemu to mi się podoba, a tamto już nie? To byłoby za proste iść według jednego stałego wzoru. Ale ok, nie o tym mowa. Co do Amy, to właśnie się uczepiłem, prawdę mówiąc Trzeci raz to samo to jednak w tym wypadku za dużo. Mało kto może sobie pozwolić na granie tego samego tak wiele razy i nie traceniu na jakości - zależy od muzyki w sumie. Też nie ma to jednej teorii. Amy jest ok, ale już mnie nie podgrzewa wewnętrznie.

PS - wiedziałem, że mój post wywoła u Ciebie reakcje, bo w międzyczasie poznałem już okładki do wszystkich singli z tej płyty Cóż, przysięgam, że bardziej spodziewałem się tego, iż niedługo jakiś dzieciaczek się pojawi w Twojej rodzinie i czekałem na jakiś moment aby spytać się/pogratulować. No niestety

Post: #13

saferłel napisał(a):Cóż, przysięgam, że bardziej spodziewałem się tego, iż niedługo jakiś dzieciaczek się pojawi w Twojej rodzinie i czekałem na jakiś moment aby spytać się/pogratulować. No niestety Icon_biggrin

przykro mi że cię rozczarowałem w tej kwestii

Post: #14

Tomekk napisał(a):8.N(1) SLOW IT DOWN - Amy Macdonald

O chyba pierwszy raz na tym forum widzę Amy w top10.

Tomekk napisał(a):2.(1)3.VARSOVIE - Monika Brodka

Po kilkukrotnym przesłuchaniu stwierdziłem, że jest lepiej niż myślałem na początku. Ale jeszcze w 100% mnie nie przeżarło

Tomekk napisał(a):29.N(1) PRIMADONNA - Marina And The Diamonds

Kiepskie w porównaniu to poprzedniej płyty czy też niektórych piosenek z Electra Heart, ale za to człowiek świetnie się przy tym bawi.

Post: #15

Remo napisał(a):Kiepskie w porównaniu to poprzedniej płyty czy też niektórych piosenek z Electra Heart, ale za to człowiek świetnie się przy tym bawi.

no to nie jest takie złe skoro potrafisz się przy tym bawić bo ja np. przy "Seksualnej" nie potrafiłbym.

Post: #16

saferłel napisał(a):ale ten pan jest dla mnie straszną zakałą tej listy

mnie się podoba, nawet jeśli trochę kopiuje Blunta czy Morrissona, to jednak ma to jakiś swój urok.
Pierwszy singiel też mi nie podszedł. Fakt, płyta jest średnia, ale kilka nagrań zasługuje na uznanie (te z mojej listy).

saferłel napisał(a):Tak się zastanawiam czemu nie tagujesz tego utworu jako live

masz rację, wersji studyjnej nie ma, ale ja nigdy nie taguję utworów jak "live", podobnie było z Kozmic Blues :icon_razz:

Listoholik napisał(a):36 miejsce po polsku także jest miłe dla mojego oka, bo to mój ulubiony polski zespół, na dodatek z mojego miasta

aż tylu pozycji moja lista nie ma, ale ok z Łodzi jest wiele ciekawych zespołów, ale także parę takich, o których chcę zapomnieć .