Post: #94

pabloyd napisał(a):Ja w odróżnieniu od saferłela od ponad roku nie napisałem żadnego postu w temacie przez niego założonym, on oczywiście co jakiś czas musi coś skrobnąć, bo inaczej by chyba go zeżarł pypeć.

Chyba kompletnie nie rozumiesz o co chodzi w tym ''niewchodzeniu sobie w drogę'' i wykorzystujesz to w tym momencie. Ale zaraz cię uświadomię. Otóż czym innym jest pisanie bezpośrednio do użytkownika, podejmowanie z nim polemiki, a czym innym pisanie w wątku, który założył. Mniejsza o to, że nawet w takie wątki raczej nie wchodziłem, chociaż o ile mnie pamięć nie myli raz zwróciłem uwagę na błędny zapis tytułu płyty Elbow (nie został poprawiony, ale mniejsza o to) a drugi napisałem w temacie Marillion w Krakowie, że mogę się wybrać (jako że jestem fanem kapeli). Pech chciał, że to Ty założyłeś ten wątek i teraz piszesz, że to jest dręczenie. Po co się ośmieszasz ? Gdyby zmarł jakiś znany muzyk, którego obaj szanujemy, a Ty założyłbyś wątek, to rozumiem, że moje wypowiedzi tam byłyby zaczepianiem Cię ?

Kurde, no trzeba wyjaśniać nawet takie głupie rzeczy :/ Po prostu nie chcę żadnych niedomówień po swojej stronie.

pabloyd napisał(a):Wcale mnie niedziwi że czujesz się tam dobrze, bo po prostu te same metody stosujesz. Wystarczy popatrzeć na Twoje posty, nic więcej.

Ciekawe jakie to posty. Ale już Cię nie prowokuję, bo przecież zaraz na pewno znajdziesz na mnie ''teczkę postów'' na sebastosie . Nie wiem o jakie metody Ci chodzi, nie wiem kompletnie co masz na myśli. Tak się składa, że jestem tam lubianą osobą, chociaż nie mam żadnej władzy ani ''stołka''. I żyjemy w zgodzie. Już bez Ciebie.

pabloyd napisał(a):Tych rozsądnych jest większość i oby się zwięli do roboty

Cztery osoby - Listoholik, emigrant, pabloyd, rado.

aaktt napisał(a):Z nową grupą moderatorów to forum odżyje. Ja zapewniam że przeszkadzał tym nowym nie będę.

A jeśli użytkownicy zdecydują, że moderatorami powinni być: michal91d, aaktt, saferłel i ku3a to też będziesz nas wspierał, czy po prostu według Ciebie my już jesteśmy wypaleni politycznie ?

pabloyd napisał(a):Oczywiście wszystko co pisałem o tym co mnie tam spotkało jest prawdą i nastąpiło wcześniej, zanim odszedłem.

Nie mam zamiaru przepychać się już z Tobą w temacie sebastosa Dzięki za linki do tego forum w każdym razie. Może ktoś zajrzy, zobaczy jakie to fajne miejsce.

pabloyd napisał(a):Teraz każdy widzi jak to działa w tamtej grupie

Po prostu kilka mądrych osób powiedziało mi, że teraz zaczniesz zamęt na mycharts.pl. Ale z wyżej wspomnianych powodów tak się od razu nie stało. Fajnie, że prowadziłeś podsumowanie płyt, komentowałeś listy. Jakoś się unikaliśmy, chociaż może trzeba było mi wygarnąć gdzieś na PW jak bardzo Cię ''nękam'' Teraz w sytuacji krytycznej wybrałeś po jakiej jesteś stronie, po innej niż ja. Ok. No regrets.

Sądzę, że od tego momentu, ponieważ ostatnie posty to raczej typowa wymiana ognia na linii pojedynczych userów (ale konieczna, bo jak wiecie nie jestem typem, który pozwala się oczerniać), proponuję, żeby pabloyd i saferłel zajęli się sobą na PW (o ile którykolwiek z nich ma na to ochotę), a tutaj, no cóż. Podsumowanie Konrada pewnie jest słuszne, więc temat mógłby zostać zamknięty. Wypadałoby jednak ustalić jakieś miejsce, gdzie będziemy mogli pogadać o merytorycznej przyszłości forum. Regulamin, koszta, system ostrzeżeń (który wymaga zdecydowanego zaostrzenia), pewnie nowe wybory moderatorów oraz ustalenie ich kompetencji. Nie ukrywam, że moje zaangażowanie zależeć też będzie od chęci działania ze strony najbliższych mi osób, które dzielą ze mną pewne ideały. Nie ukrywam, że wszyscy są przybici, moderatorzy i wielu zwykłych userów, czego dowody dostaję poza forum publicznym.

Generalnie dużo pracy nas czeka, o ile ktoś tą pracę podejmie w ogóle.