Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
2000-2013: PODSUMOWANIE 24 LAT LISTY (aktualizacja 2024)
200 największych przebojów A40
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #161
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
aaktt napisał(a):ona śpiewała tylko w "Nędznikach", czego zresztą do dziś nie mogę jej wybaczyć Icon_sad

Icon_wink na jej obronę:

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
14.08.2013 10:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #162
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
[Obrazek: 43.png]
#43. Charlotte Gainsbourg, "Terrible Angels" (2011)
Pts.: 3174 Wks.: 34 Peak: 1 Entry: 09/10/2011
*68-57-33-27-23-24-26-27-16-6-6-6-11-13-1-2-5-10-15-2-1-1-1-1-1-3-5-8-14-17-12-17-28-45


Cóż za passa -- już czwarty świetny numer pod rząd. To trochę taki okropny przebój, w sensie wyklęty, przebojowy tak drastycznie, że większość słuchaczy momentalnie wyłącza radio. Mnie to uwiodło. Uwiodły mnie kontrolowane fałsze Charlotty i 8-bitowa produkcja Becka. Na początku nie sądziłem, że w ogóle coś z tego wyjdzie, a wyszło sześć razy na pierwszym i prawie top 40 największych utworów AA40. Rzecz absolutnie z kręgu moich ulubionych. Kolejna Charlotte z "Heaven Can Wait" (#2. w 2010) dopiero na #364. (a szkoda, bo to też świetny numer!).




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
14.08.2013 10:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #163
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
[Obrazek: 42.png]
#42. Janelle Monáe, "Violet Stars Happy Hunting!" (2007)
Pts.: 3184 Wks.: 37 Peak: 1 Entry: 06/02/2007
*68-63-59-52-40-34-27-20-16-13-12-11-9-8-7-2-2-1-1-1-1-2-3-3-4-6-6-8-9-10-12-14-16-23-37-67-84-114


To jeszcze z czasów, kiedy mało kto wiedział kim jest Janelle Monáe. I to nawet nie jest jej pierwszy przebój na mojej liście, bo rok wcześniej w zestawieniu pojawiło się aż pięć innych piosenek z jej udziałem, z czego "Lettin' Go" dotarło do pozycji #2. W sumie przez ostatnich sześć lat, aż do dziś, Janelle umieściła już na AA40 aż 27 utworów! Nie wiem czy w tym przedziale czasu ktoś był blisko jej wyniku? Pewnie Kanye West. Muszę to jeszcze sprawdzić, bo sam nie mam pojęcia. W sumie trzy z nich dotarły na szczyt -- "Dance or Die"/"Faster" (#66. w podsumowaniu) i "Sincerely, Jane." (#128.). Ale "Violet Stars Happy Hunting!" to utwór, od którego wszystko zaczęło się na poważnie -- cała saga "Metropolis", której kolejne dwie części już w przyszłym miesiącu. Nadal chyba jeden z tych utworów Jane, do których wracam najczęściej.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
14.08.2013 11:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #164
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
[Obrazek: 41.png]
#41. Mario, "Let Me Love You" (2004)
Pts.: 3191 Wks.: 39 Peak: 1 Entry: 10/23/2004
*100-84-50-32-19-8-6-2-1-1-1-1-1-1-1-1-1-1-2-7-10-15-17-18-17-20-22-26-31-36-36-42-42-45-48-53-65-70-90


Zanim "Love Song" Sary Bareilles (#74.) spędził na szczycie rekordowe 10 tygodni z rzędu, kilka lat wcześniej udało się to już jednemu utworowi. "Let Me Love You" Mario. Nie wiem jak to się stało, zwłaszcza że Mario ani wcześniej, ani później nie miał u mnie już żadnego innego znaczącego przeboju (najwyżej, na #51. zawędrował w 2010 z "Thinkin' About You" -- nie wiem nawet jak to szło). Jednego jestem pewien -- dobre wyniki u mnie nie miały nic wspólnego z ogromnym sukcesem na światowych listach przebojów; to był raczej zbieg okoliczności niż sugestia. A przynajmniej tak to pamiętam dzisiaj. Utwór jest niezły w swojej kategorii, może nie aż tak, ale gdyby ukazał się dzisiaj, pewnie też zaliczyłby top 20. Brzmi w końcu trochę jak Michael Jackson... Hmm?




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
14.08.2013 11:24 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #165
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
[Obrazek: 40.png]
#40. Christina Aguilera, "Fighter" (2003)
Pts.: 3220 Wks.: 42 Peak: 4 Entry: 03/15/2003
*23-8-4-7-8-10-10-13-7-10-16-15-15-20-22-28-29-25-23-16-22-25-30-29-32-39-44-47-46-34-31-37-42-47-37-34-20-11-10-19-33-44


To trochę paradoksalne, że "Fighter" nigdy nie trafił na szczyt listy, biorąc pod uwagę, że od samego początku był moim faworytem na Stripped. Nawet mimo tego, że nigdy nie trafił na podium, udało mu się w podsumowaniu wyprzedzić aż siedem numerów jeden Aguilery, dzięki czemu otwiera najważniejszą część podsumowania -- top 40. Niesamowicie rockowa energia, błyskotliwa produkcja Scotta Storcha i zapierający dech teledysk Florii Sigismondi złożyły się na ten niebanalny numer.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.08.2013 03:51 PM przez AKT!.)
15.08.2013 03:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #166
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
[Obrazek: 39.png]
#39. Lumidee featuring Busta Rhymes & Fabolous, "Never Leave You (Uh Oooh, Uh Oooh)" (2003)
Pts.: 3233,5 Wks.: 39 Peak: 1 Entry: 07/19/2003
*26-22-18-14-12-9-10-4-1-1-3-2-6-6-6-2-4-2-1-4-7-6-4-5-11-12-10-12-12-15-19-34-46-72-84-86-64-77-94


Ojej, teraz się trochę wstydzę. Numer był chwytliwy, ja byłem młody, jakoś samo tak to wyszło. Pani nawet specjalnie nie potrafiła śpiewać. Jej sukces musiał być dziełem przypadku. Typowy one hit wonder. Było jeszcze później "Crashin' a Party", którego zresztą właśnie słucham, ale choć dotarło do #12. (wtedy to nie był żaden niesamowity wyczyn), numer jest strasznie cienki. Miło było usłyszeć "Never Leave You" po kilku latach przerwy, ale już wystarczy.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 04:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #167
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY: TOP 50
[Obrazek: 38.png]
#38. Destiny's Child, "Independent Women, Part I" (2000)
Pts.: 3235 Wks.: 36 Peak: 1 Entry: no.33
*39-36-21-18-16-22-25-29-32-28-32-35-X-X-21-2-1-7-7-15-20-19-2-2-2-2-2-3-4-4-5-9-5-1-9-8-18-30


Trzeci numer pod rząd, z tych, które wszyscy znają. I na szczęście tym razem na całkiem niezłym poziomie. Oczywiście Destiny's Child miały lepsze single, ale ten akurat przypadł na czas, kiedy na dobre zacząłem robić listę i odniósł z tego powodu poważne profity. Pomogło też to, że absolutnie wszędzie można go było wówczas usłyszeć, bo możliwości dotarcia do muzyki były mocno ograniczone. I tak jakoś wyszło, że to z 13 numerów, jakie zespół wpuścił do mojego zestawienia, ten najwyżej notowany. Ale miały jeszcze pięć innych solidnych przebojów, z których każdy zdobył więcej niż 2000 punktów: "Survivor" (#2. w 2001), "Emotion" (#7. w 2002), "Stand Up for Love" (#2. w 2006), "Bootylicious" (#1. w 2001) i "Lose My Breath" (#1. w 2004).

Przyznam szczerze, że zawsze mam poważny problem czy przebojem było Part 1 czy Part 2.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 04:16 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 497
Dołączył: Aug 2008
Post: #168
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
To podsumowanie jest świetne. Zdecydowanie bardziej mi się podoba niż aktualne, cotygodniowe notowania Icon_smile
Być może przez to, że kiedyś mieliśmy więcej wspólnych ulubieńców.
Świetny Mario, "Fighter", czyli mój numer jeden Aguilery (w czasach mojej papierowej listy był 3 razy na szczycie).
Destiny's Child to było Top 3 moich ulubionych girlsbandów (obok TLC i Spice Girls) Icon_smile
Lumidee też bardzo mi się podobała, ale tak jak Mario pozostanie chyba one hit wonder Icon_frown

KT Tunstall poznałem z opóźnieniem, ale to był wielki przebój, do dziś go bardzo lubię.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.08.2013 04:50 PM przez Tomekk.)
15.08.2013 04:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #169
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 37.png]
#37. Emerson Drive, "You Still Own Me" (2007)
Pts.: 3244 Wks.: 49 Peak: 2 Entry: 06/30/2007
*75-70-62-65-65-66-67-64-61-67-79-90-118-X19X
*80-55-47-39-36-26-34-33-28-26-23-23-25-31-26-25-20-16-14-12-9-8-7-7-8-7-4-4-2-3-6-10-17-33-44-53


Rok 2007 to był mój zdecydowany powrót w klimaty muzyki country. Przebojami na moich playlistach zostało wówczas kilka średnich numerów, które chociaż nie są jednoznacznie słabe, nie dorastają zwyczajnie do tych wszystkich zaszczytów. "You Still Own Me" nadal mi się świetnie słucha, to taki letni feel good song do radia, ale dość konwencjonalny i nazbyt emocjonalny. Ale tamten album Emerson Drive był naprawdę niezły i poza tym numerem znalazło się tam jeszcze kilka innych, znacznie mniej oczywistych. Trochę paradoksalnie (ach jaka się paradoksalna zrobiła ta moja lista) Emerson Drive wypracowali sobie u mnie ogromny przebój, którego nigdy nie zdobyli Rascal Flatts (a ci mieli u mnie prawie 30 numerów, z czego dwa na szczycie listy).




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 04:54 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #170
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
Tomekk napisał(a):To podsumowanie jest świetne.
Cieszę się Icon_wink Faktycznie kiedyś lista była trochę inna, z wielu powodów -- byłem młodszy, dostęp do muzyki był trudniejszy, no i mainstream był zwyczajnie lepszy Icon_wink

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 04:56 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #171
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
Hehe, dla mnie to z kolei podróż w czasy, które już nie wrócą, bo Konrad za bardzo się muzycznie rozwinął...i mnie to z kolei cieszy. Wcale nie uważam, że jest lepiej niż na cotygodniowej liście. Teraz jest ciekawie i różnorodnie, a kiedyś....było przede wszystkim ciekawie (w sensie inaczej niż gdzie indziej), a cała reszta na drugim planie.

Panie solistki zdecydowanie wygrywają ze wszystkim innym.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
15.08.2013 04:58 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #172
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
saferłel napisał(a):dla mnie to z kolei podróż w czasy, które już nie wrócą
to prawda; zresztą samo podsumowanie ma niejako zamknąć pewien rozdział Icon_smile
ale nie wrócą też dlatego, że muzyka się bardzo zmieniła i teraz włączając radio rzadko kiedy trafia się na coś fajnego; to trochę absurd, bo tyle wkoło radiowej muzyki wszelkiej maści Icon_sad

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 05:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #173
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 36.png]
#36. The-Dream, "Yamaha" (2010)
Pts.: 3267 Wks.: 42 Peak: 1 Entry: 11/27/2010
*33-18-11-10-8-5-5-10-12-15-14-10-11-11-11-11-15-16-21-23-24-19-11-4-3-4-1-4-2-4-7-7-11-13-17-24-28-32-38-42-48-56


Dajecie wiarę, że The-Dream, wydawałoby się stały element mojej listy, miał na niej tylko jeden numer jeden? I to właśnie ten kawałek, "Yamaha". Dobrze się złożyło, bo to jeden z tych numerów w jego dyskografii, które nie mają sobie równych. Fantastyczne połączenie syntezatorowego brzmienia lat 80-tych, pulsującego beatu i fantazyjnego wręcz neo-rhythm & bluesowego orzeźwienia. To brzmienie przyszłości -- jeden z najlepszych numerów, jakie kiedykolwiek wykroił The-Dream, włączając w to przesławne: “Umbrellę” Rihanny i “Single Ladies (Put a Ring on It)” Beyoncé. “Yamaha” faktycznie zabiera nas w motocyklową podróż po zalanej kalifornijskim słońcem muzycznej autostradzie, prowadzącej jednocześnie 25 lat wstecz i 25 lat do przodu! Przy okazji -- właśnie odkryłem, że na #6. na liście uplasował się "Veteran", którego kompletnie nie pamiętałem. Ale teraz słucham i wcale się nie dziwię tak dobrej lokacie. The-Dream to The-Dream, nawet jeśli od czasu do czasu zawodzi.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 05:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #174
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 35.png]
#35. Ariel Pink's Haunted Graffiti, "Fright Night (Nevermore)" (2010)
Pts.: 3269 Wks.: 39 Peak: 4 Entry: 02/12/2011
*55-20-12-6-6-9-11-15-17-23-30-29-16-20-17-17-17-15-15-17-17-19-18-18-20-20-22-29-6-4-7-11-8-13-20-32-44-52-58


Dziobas będzie zadowolony. I nie tylko on, bo ja też się cieszę, że tak to się potoczyło. "Fright Night" dołącza do grona piosenek, które nigdy nie trafiły na podium, a i tak stały się wielkimi przebojami. Bez dwóch zdań mój ulubiony numer od Pinka i jeden z najlepszych niezależnych singli ostatnich kilku lat. Trochę taki "Thriller" naszych, a przynajmniej moich, czasów. Arielowi tylko raz udało zajść się na liście wyżej, z wyprodukowanym przez Dam-Funka "Baby" w zeszłym roku zatrzymał się na pozycji #3.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 05:45 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #175
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 34.png]
#34. Fugees, "Take It Easy" (2006)
Pts.: 3274 Wks.: 58 Peak: 12 Entry: 08/13/2005
*91-85-78-72-64-63-52-36-27-25-36-48-50-53-56-37-40-39-42-40-40-46-51-51-56-56-50-50-63-63-
54-54-62-62-35-35-31-27-31-33-40-36-46-41-43-47-47-50-X33X-*24-14-12-12-13-22-36-39-47-65


To prawdziwy ewenement w setce podsumowania. Jedyny numer, który nie wszedł nawet do top 20. Ostatecznie udało się to dopiero zremiksowanej wersji, która powróciła w 2007 roku na listę i dotarła do pozycji #12. Na początku to było prawdziwe rozczarowanie -- z jednej strony od lat odliczałem dni do nowego wydawnictwa mojej ulubionej grupy (czego dowodami niech będą klasyczne single "Killing Me Softly", "Ready or Not" i "Fu-Gee-La", które pojawiły się w zestawie z racji wydania składanki największych przebojów Fugees -- "Killing" zresztą było przez tydzień numerem 1!), z drugiej kawałek, który dostałem był kompletnym chaosem i nijak nie miał się do klasycznego dziedzictwa grupy. Ostatecznie odnalazłem w nim jakąś melodykę, choć zajęło mi to sporo czasu i dzisiaj nawet mam go w wersji winylowej. To specyficzny numer. Nie będę się upierał przy tym czy niesie ze sobą jakąkolwiek wartość, bo sam nie jestem przekonany, ale lubię do niego wrócić raz na jakiś czas.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2013 06:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #176
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 33.png]
#33. The White Stripes, "Blue Orchid" (2005)
Pts.: 3344 Wks.: 42 Peak: 5 Entry: 04/23/2005
*66-42-36-29-16-9-7-5-5-5-5-5-7-9-12-16-20-31-36-26-13-11-10-8-8-10-11-17-
21-30-38-56-56-59-65-62-62-72-74-74-74-74-66-66-60-60-58-58-65-65-59-59


Żeby nie było, że powoli zaczynam tu sobie wystawiać jakiś ołtarzyk bez związku ze światem zewnętrznym, teraz numer, do którego, myślę, będziemy mogli odnieść się wszyscy. Zacznę od tego, że nadal mi bardzo szkoda, że Strajpsi się rozpadli, bo cholernie ich lubiłem. Co ciekawe żaden z dwóch utworów, które bez wątpienia uznałbym za większe przeboje na mojej liście, nie załapał się do top 100 podsumowania. "Seven Nation Army", od którego tak naprawdę wszystko się zaczęło spędził na liście 28 tygodni, dotarł do #2. i w podsumowaniu znalazł się na pozycji #175., podczas gdy jedyny numer jeden Pasków -- "Icky Thump" zajął lokatę #160. ze stażem o tydzień krótszym. Ale jak wiadomo -- gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta, w związku z czym należnego Strajpsom miejsca w setce podsumowania broni czarna owca imieniem "Blue Orchid". Na Get Behind Me Satan niejako przelała się na liście cała moje miłość do garażowego duetu (nadal to mój drugi ulubiony krążek w ich dyskografii) -- kolejne lokaty w podsumowaniu zajęły "My Doorbell" i "The Denial Twist". Do "Blue Orchid", podobnie jak do "Fightera" Aguilery, klip wyreżyserowała Floria Sigismondi.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.08.2013 06:23 PM przez AKT!.)
15.08.2013 06:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #177
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 32.png]
#32. Ciara featuring Missy Elliott, "1, 2 Step" (2004)
Pts.: 3354,5 Wks.: 44 Peak: 2 Entry: 10/23/2004
*94-81-58-45-21-10-8-6-5-5-4-4-5-9-4-2-2-2-4-10-11-16-16-15-12-12-12-12-14-22-25-30-30-26-27-28-29-32-38-49-54-66-78-94


Debiut Ciary, choć nie był wcale niesamowitą płytą, przyniósł na liście trzy definitywne ogromne hity -- wszystkie spędziły w zestawie ponad 40 tygodni (teraz to nieprawdopodobne!), wszystkie zameldowały się na podium i wszystkie trafiły do pierwszej setki podsumowania 12 lat listy. "1, 2 Step" to zgodnie z kolejnością -- i wydania, i wielkości -- drugi z nich. Z perspektywy czasu to chyba najsłabsza z tych trzech kompozycji. O ile rozumiem moje zauroczenie "Goodies" czy "Oh", tutaj nie jestem pewien czy współcześnie też byłby u mnie z tego duży przebój. Poza tymi trzema kawałkami i "Lose Control" Missy Elliott, Ciara odmeldowała się w top 10 jeszcze trzy razy, ale już nigdy na podium.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
16.08.2013 06:08 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #178
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
[Obrazek: 31.png]
#31. Aaliyah, "Miss You" (2002)
Pts.: 3369 Wks.: 42 Peak: 1 Entry: 01/03/2003
*7-1-3-2-2-1-1-1-3-7-9-11-17-20-25-25-29-27-31-34-28-26-14-10-11-16-25-27-31-33-38-37-41-37-44-47-49-48-44-47-50-49


Piosenka roku 2003 -- a przynajmniej według statystyk aakttairplay's 40. Pierwszy singiel z jedynej wydanej po śmierci piosenkarki płyty I Care 4 U -- jakże adekwatny. Aaliyah była bez wątpienia jednym z największych talentów współczesnego R&B -- oczywiście do pewnej mitologizacji przyczyniła się jej przedwczesna śmierć, ale i bez tego od zawsze miała w sobie coś wyjątkowego, odróżniającego ją od wszystkich innych popowych wokalistek. Aaliyah w sumie zdobyła na mojej liście pięć numerów jeden i "Miss You" wbrew pozorom nie był tym największym.




— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
16.08.2013 06:08 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #179
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 40)
at Jennifer: to był rok takich przebojów w stylu "All For You", "Play" czy "LDCAT" własnie. U mnie był trzykrotnie na szczycie, ale z racji krótkiego chart-runu już w podsumowaniu 2001 roku zajął jedynie 25 miejsce.

at Mario - u mnie krótko, nisko i jakoś nie było to moje granie - a był to akurat czas, kiedy powoli wałkowanie w radiu przestawało być u mnie gwarancją wysokich lokat

at Destiny's Child - ah... już "Say My Name" zwróciło moją uwagę, a potem było tylko lepiej. Aczkolwiek "IWP1" nie było zbyt często grane w polskich stacjach radiowych.

at Yamaha - tak, pamiętam, był taki motocykl ;] Nie no, niby to nie był i nie jest "mój hit", ale "Yamahę" zdecydowanie zapamiętałem

at Lumidee - ja wciąż darzę ten utwór sympatią Icon_smile

at Aguilera - U mnie tylko 8 tygodni, ale kto wie, czy nie jest to mój ulubiony utwór tej kobitki. A co to za siedem utworów, które były na szczycie?

at Ciara - hmm, było coś intrygującego w tych kawałkach.

at Aaliyah - zwróciłem na nią uwagę przy "Try Again". Napisze tylko tyle: wedle ówczesnych zasad, na moją listę mogły wejść tylko utwory, które miałem na jakimś nośniku. "Try Again" nagrałem na kasecie ponad rok po premierze... Debiut na czternastym, ponad 10 tygodni w dole listy, a dzisiaj to chyba nie miałbym oporów, pomimo spóźnienia, by wrzucić ją na szczyt.
16.08.2013 06:56 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #180
RE: 2000-2012: PODSUMOWANIE 12 LAT LISTY (TOP 30)
prz_rulez napisał(a):to był rok takich przebojów w stylu "All For You"
ale "All for You" to chyba Janet, nie Lopez Icon_razz2

prz_rulez napisał(a):Aczkolwiek "IWP1" nie było zbyt często grane w polskich stacjach radiowych.
a moim zdaniem właśnie często jak na nie -- najczęściej ze wszystkich singli Destiny's Child; obecnie zresztą w zasadzie nie ma szans w polskim radiu usłyszeć innego numeru DC niż ten

prz_rulez napisał(a):A co to za siedem utworów, które były na szczycie?
wszystko w swoim czasie Icon_wink

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
17.08.2013 01:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
serce Another decade in life and music: 2000-2009. AKT! 51 1 866 15.02.2022 12:34 AM
Ostatni post: santosz
Gwiazdka 2000-2017: PODSUMOWANIE 18 LAT A.40 AKT! 20 4 205 17.01.2019 10:23 PM
Ostatni post: AKT!
Pencil A.40: podsumowanie 2013 AKT! 33 18 470 02.01.2014 04:59 PM
Ostatni post: AKT!
Gwiazdka 2000-2012: 12 LAT LISTY: Kamienie milowe i zestawienia pomocnicze AKT! 15 10 916 30.12.2013 06:28 PM
Ostatni post: AKT!
Gwiazdka 2000-2012: 12 LAT LISTY: Biografie wykonawców i numery jeden AKT! 2 9 846 28.10.2012 07:23 PM
Ostatni post: AKT!

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości