9 egzaminów w jednej sesji?
Co Ty studiujesz?
Od kilku dni zbieram się, żeby napisać tu coś w miarę konstruktywnego, ale chyba ostatecznie polegnę
Właśnie słucham Twojego numeru jeden po raz drugi i na razie nie wiem co o nim sądzę. Trochę za dużo wszystkiego tutaj się dzieje. Jakieś nakładające się na siebie kiczowate efekty, ckliwe gitary, syntezatorowo-dzwoneczkowy podkład. Nie klei się.
Za to Chairlift, zarówno ten z #2. jak i ten #40., przypadł mi do gustu bez wątpienia.
Podobnie numery #3. i #4. uważam za udane, ale nie wiem jeszcze czy ostatecznie uda mi się w nie dostatecznie wejść i odnaleźć się w nich.
Jak wysoko dotarł tutaj "Daily Mail"? Po tym co wyczyniał tu w zeszłym roku "Lotus Flower", ten numer chyba powinien być przez kilka miesięcy na szczycie, żeby docenić do proporcjonalnie do wartości w odniesieniu do tamtego
Co to jest ∆?
Niedługo wykonawcy zupełnie porzucą literki do komunikowania się ze światem
Ten Neon Indian to Twój własny wybór?
Pozycje 41-70 to jak widać strefa permanentnych spadków. Nie przeszkadza Ci takie składowisko nie pierwszej świeżości kawałków na spodzie listy?