Post: #4

Szymek79 napisał(a):03.07.04 ŁZY niebieska sukienka
jakoś nigdy nie byłem fanem tego zespołu mimo że pojawili się i u mnie z dwoma nagraniami "Oczy Szeroko Zamknięte" i "Przepraszam Cię" to były to bardzo krótkie pobyty

U mnie też z trzema w całej swej karierze: oczywiście jeszcze z "Oczami... " i z "Narcyzem". Obecność wszystkich krótkimi pobytami bym nie nazwał

Szymek79 napisał(a):17.27.04 ESKOBAR tell me i'm wrong
prawdziwym ich hitem dla mnie jest oczywiście "Someone Knew"

A dla mnie właśnie ten numer brzmiał rewelacyjnie. Ale na 4x40 zameldował się z kolei "Tumbling Down".

Szymek79 napisał(a):25.23.06 GERI HALLIWELL calling
to chyba jedno z jej lepszych solowych kompozycji jej wersji "It's Raining Man" po prostu nie znoszę a wszystko przez to że jeszcze wtedy słuchałem dużo radio a grali to na okrągło.

Jedna z dwóch nowości, których nie mogę sobie odtworzyć w pamięci. Druga to znowu THE CURE ...

Szymek79 napisał(a):29.32.03 LENNY VALENTINO dom nauki wrażeń
piękna płyta fantastyczne nagranie niestety nie należycie docenione przez słuchaczy Lp3

A do którego doszło na LP3? Myślę, że u mnie też mogło być lepiej, ale do takiego Rojka musiałem jeszcze dorosnąć.

Na czerwono także: MAGDA FEMME, która wtedy robiła duże wrażenie. Cóż, takie nagrania już na listę nie wrócą, więc tym bardziej podkreślam obecność mojej ziomalki. Mamy także U2, którego wynik wygląda mizernie w porównaniu z lokatami zajmowanymi 10 lat wcześniej. Dalej KNOPFLER, BJORK (klasa sama w sobie, a tutaj w dodatku cudowny utwór!) i trochę niedoceniony kawałek SANTANY.

Na koniec linijka chwały: ANTOSH z utworem promującym składankę wytwórni Sissy Records (związany był z nią także i wspomniany wyżej LENNY VALENTINO). Nie da się mówić o polskiej muzyce alternatywnej bez wspomnienia postaci Pawła Jóźwickiego i założonego przez niego labelu:
http://pav-el.blogspot.com/2008/08/sissy-records.html.