Post: #1

Ledwo zipie, więc bardzo krótko. Naprawdę.
Do czwartku obawiałem się, ze nie będzie żadnej nowości w 20. Co się zmieniło od tamtej pory? Przesłuchałem płytę Mars Volty. Gdy zacząłem słuchać od razu przyszły mi do głowy dwie literki: HCh. HCh to nazwa księżycowej audycji, w której lecą podobne dźwięki. Swoją nazwę wzięłą od nazwisk prowadzących: Bartka Chacińskiego i Jacka Hawryluka. Misie te dwie literki kojarzą z innymi słowami. Hałas i Chaos. Nie mam pojęcia kiedy zaczyna się kolejny utwór, a kończy poprzedni. Przez cały czas dużo się dzieję, więc musiałem przesłcuhać płytę kilka razy, żeby wybrać najlepsze utwory. Goliath minimalnie wyprzedził Soothsayera i to on zajął drugie miejsce. Dwa oczka wyżej debiutuje Cavalettas i dzięki temu The Mars Volta w swoim debiucie umiesza dwa utwory w 20. Potencjał jest na tyle duży, że mogą walczyć przynajmniej o pierwszą 5. Muszę się mocno zastanowić, czy Fish i jego 13th Star to zagraniczna płyta roku czy The Mars Volta i The Bedlam In Goliath. Na razie wygrywa Fish, ale może dlatego że więcj razy przesłuchałem płytę. [OT]neon.ko miałaś dużo racji [OT]

Reszta nowości w ostatniej dziesiątce.
Na 42 debiutuje zespół na który jestem zły. Bardzo podoba misie płyta, ale nie ma na niej żadnego utworu, który mógłby porządnie zamieszać na mojej liście. Na płycie Tacy sami są przynajmniej 3 utwory, który mogłyby stać się prawdziwy hymnami. Może przesadzam, ale Cree nie wykorzystało okazji. A może jej nie było? Czy ktoś z Was słyszał o nich?

Utwór debiutujący na 48 to -o dziwo- singiel. Poznany -co chyba jeszcze dziwniejsze - dzięki prz_rulezowi. Farben Lehre leży w kręgu moich zainteresować (a w dodatku też tam gdzie się uczę :mrgreen, ale nie wiedziałem że wydają płytę. Przesłuchałem całą i na razie najbardziej podoba misie Corrida.

Ostatnią nowością -ale chyba jedyną z ostatniej, która może poprawić wynik w następnym tygodniu- jest Bauhaus. Cała płyta brzmi jakby miała conajmniej kilkanaście lat, ale ja lubię takie płyty. Płytę przesłuchałem wczoraj rano i na uszy rzuciły misie dwa utwory. Dzisiaj przesłuchałem jeszcze raz i na listę wybrałem: The Dog's A Vapour.

Uff... Reszta jako odpowiedzi na Wasze komentarze.

A całe notowanie wygląda tak:

pozycja|pozycja przed tygodniem|ilość tygodni w zestawieniu (ilość tygodni na pierwszym)
01 01 07 NIE ZABIJAJ - Katarzyna Groniec (7)
02 02 06 GOOD DAY MY ANGEL (live) - Myslovitz
03 03 08 JESZCZE W ZIELONE GRAMY - Raz, Dwa, Trzy
04 04 07 DYBUK - Żywiołak
05 05 08 TO, CO NIENAZWANE - Anna Maria Jopek
06 10 02 HYDROPIEKŁOWSTĄPIENIE - Lao Che
07 12 03 DARK STAR - Fish
08 07 08 DŁUGA DROGA W DÓŁ - Happysad
09 11 02 BÓG ZAPŁAĆ - Lao Che
10 08 08 CAŁKIEM SAM - Totentanz
11 NN 01 CAVALETTAS - The Mars Volta
12 09 10 BROTHERS IN ARMS - Metallica
13 NN 01 GOLIATH - The Mars Volta
14 16 04 UMIERA PIĘKNO - Aga Zaryan
15 25 11 ZRÓB CO MOŻESZ - Anna Maria Jopek
16 18 03 13TH STAR - Fish
17 14 10 INNOCENCE - Björk
18 37 04 HUNT - Nest
19 36 04 PUNK FREUD - Pink Freud
20 19 08 DROGI PANIE - Lao Che
21 20 05 CZAS - Katarzyna Groniec
22 21 05 ENCORE JESZCZE RAZ - Strachy na Lachy
23 15 06 GDZIEKOLWIEK - Grzegorz Turnau
24 23 07 IDŹ SWOJĄ DROGĄ - Raz, Dwa, Trzy
25 17 05 NAGLE - Anna Maria Jopek
26 06 11 PIOSENKA STARYCH KOCHANKÓW - Raz, Dwa, Trzy
27 13 09 NIE MA MOWY - Normalsi
28 29 05 WE CLOSE OUR EYES - British Sea Power
29 27 03 ARC OF THE CURVE - Fish
30 22 05 KAZIMIERZ WIERZYŃSKI - Strachy na Lachy
31 34 07 ORDINARY PEOPLE - Neil Young
32 26 04 RAG AND BONE - The White Stripes
33 31 08 SZKLANA GÓRA - Strachy Na Lachy
34 44 02 THE SCARECROW - Avantasia
35 30 07 WRACAM DO DOMU - Justyna Steczkowska
36 28 05 505 - Arctic Monkeys
37 41 08 FIGHTING FOR A LOST CAUSE - Antimatter
38 24 03 NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA - Andrzej Sikorowski i Grzegorz Turnau
39 33 09 WITCH'S BREW - Peter Cincotti
40 47 02 AIRMAIL SPECIAL - Nikki Yanovsky
41 35 02 FALLING SLOWLY - The Frames
42 NN 01 NAGLE KTOŚ - Cree
43 38 03 NOTHIN' - Robert Plant & Alison Kraus
44 39 05 NOTHING COMPARES 2U - Jimmy Scott
45 46 02 VENICE - Chris Botti
46 32 06 WHAT A WONDERFUL WORLD - Stacey Kent
47 40 06 CLOSE TO YOU - Trijntje Oosterhuis feat. Grzegorz Turnau
48 NN 01 CORRIDA - Farben Lehre
49 NN 01 THE DOG'S A VAPOUR - Bauhaus
50 50 02 NIC NIE PACHNIE JAK TY - Plateau i Renata Przemyk

wypadły:
42 38 04 ATOM - British Sea Power
43 39 04 IF YOU WERE THERE, BEWARE - Arctic Monkeys
45 36 07 SAW SOMETHING - Dave Gahan
48 40 06 A LITTLE PIECE OF HEAVEN - Avenged Sevenfold
49 42 09 SAVING US - Serj Tankian

nowości - 5, bez zmian - 6, w dół - 26, do góry - 13
Pogrubione nowości, zazielenionych 5 największych awansów i zaczerwienione 4 największe spadki.
45 utworów z mojej listy nie ma w zestawie do głosowania na LP3 (poprzednio: 46).

Za chwilę notowanie płyt, a nowości już czekają na chomiku.

Post: #2

notowanie 7 z 16 marca 2008 r.
01. Lao Che - Gospel

02. Fish - 13th Star
03. The Mars Volta - The Bedlam In Goliath
04. The White Stripes - Icky Thump

05. Grzegorz Turnau - Historia pewnej podróży
05. Fair to Midland - Fables From a Mayfly: What I Tell You Three Times Is True
06. Hurt - Vol. 2

07. Cree - Tacy Sami

08. Bauhaus - Go Away White
09. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!!

08. Farben Lehre - Snukraina
09. Happysad - Nieprzygoda
10. Totentanz - Nieból

11. Normalsi - Soliloquium
12. Avenged Sevenfold - Avenged Sevenfold
13. Waglewski Fisz Emade - Męska Muzyka
14. The Frames - The Cost
15. Anita Lipnicka i John Porter - Goodbye

PS. Enter grupuje płyty na podobnym poziomie.

Post: #3

Niestety widzę, że wśród płyt Radiohead nie wytrzymało Za to Nick poszedł w górę, no i lider bezbłędny. Teraz tylko czekać na Accelerate

Znów statycznie na czele. Na szczęście ten najlepszy skok w wykonaniu najlepszej piosenki...chyba na całej liście najlepszej. Nie chcę już tej twojej liderki Niech się zamieni chociażby z tym Mars Voltę. Te numery są fajne. Sądze, że tak pojedynczo słuchano jeszcze bardziej zyskują niż na płycie, bo tam to wszystko staje sie dośc jednolite i nieprzyzwoicie dłuuugie.
Ten Punk Freud mam na dysku, ale jeszcze nie raczyłem ruszyć :/ Mówiłeś, że mogę się mylić z tym Lao Che (Drogi Panie) i może faktycznie oddechy drugiego nie złapał, ale tylko oczko w dół i nadal top 20. Z nowości nie znam tylko Cree. Farben Lehre jest bardzo ok, a Bauhausa...no tak ma dobre numery na płycie w 1 jej części, druga (gdzie znajduje się twój kawałek) gorsza była, ale chciałbym bardzo znaleźć czas na ponowne posłuchanie tego albumu i wybranie może dla siebie jakiejś piosenki promującej.

Post: #4

Bez owijania w bawełnę. Nasze listy z tygodnia na tydzień coraz bardziej się rozmijają
Cżekam na Chromolę. Ja chyba wystartuje z Majtami [jednak]! Lista fajna .

abd3mz napisał(a):08. Bauhaus - Go Away White

Tego nie słuchaj wiecej, bo to wielki eg>>>.

Post: #5

Widzę że mój ulubiony album ostatnich tygodni przypadł do gustu Potwierdzają to też nowości na liście: mnie oprócz Goliata najbardziej teraz kręci Ilyena, ale Cavalettas też jest bombowe Widzę też że album FTM wyraźnie zyskał w tym tygodniu, wysoko pojawia się też Hurt Na temat lidera listy albumowej nie mogę zbyt wiele powiedzieć, singiel słyszany w radiu nie zachęcił mnie do zapoznania się z resztą albumu

Post: #6

saferłel napisał(a):Niestety widzę, że wśród płyt Radiohead nie wytrzymało

W jakim sensie? Nie przesłuchałem to nie ma.

saferłel napisał(a):Za to Nick poszedł w górę, no i lider bezbłędny.

Bardzo dużo zyskał Nick, a nawet zdradzę, że jeden utwór z tej płyty zajął 51 miejsce. A lider...Czy ktoś spodziewał się zmiany (zarówno płyty jaki i utworu)?

saferłel napisał(a):Znów statycznie na czele.

Nie narzekaj.

saferłel napisał(a):Nie chcę już tej twojej liderki

Przyzwyczajaj się.

saferłel napisał(a):Niech się zamieni chociażby z tym Mars Voltę. Te numery są fajne. Sądze, że tak pojedynczo słuchano jeszcze bardziej zyskują niż na płycie, bo tam to wszystko staje sie dośc jednolite i nieprzyzwoicie dłuuugie.

Jednak słuchanie płyty bardziej misie podoba. Nic dziwnego skoro utwory łączą się ze sobą.

saferłel napisał(a):Ten Punk Freud mam na dysku, ale jeszcze nie raczyłem ruszyć :/

Nie przypuszczam, żeby Ci się spodobał, ale jak chcesz to spróbuj.

saferłel napisał(a):Mówiłeś, że mogę się mylić z tym Lao Che (Drogi Panie) i może faktycznie oddechy drugiego nie złapał, ale tylko oczko w dół i nadal top 20.

Uważam, że to bardzo dobry wynik. Tym bardziej, że muszę się poważnie zastawić czy to nie jest najsłabszy numer na płycie... (Zapomniałem napisać w komentarzu, że inne utwory Lao Che dobijają się na listę...)

saferłel napisał(a):a Bauhausa...no tak ma dobre numery na płycie w 1 jej części, druga (gdzie znajduje się twój kawałek) gorsza była, ale chciałbym bardzo znaleźć czas na ponowne posłuchanie tego albumu i wybranie może dla siebie jakiejś piosenki promującej.

Pierwsza część płyty jest zbyt prosta jak dla mnie.

kleschko napisał(a):Bez owijania w bawełnę. Nasze listy z tygodnia na tydzień coraz bardziej się rozmijają

Misie wydaje, że jest inaczej. Gdy spojrzałem na Twoje pierwsze notowanie to chyba nie znałem niczego i raczej nie mieliśmy wspólnych utworów. Teraz jest inaczej.

kleschko napisał(a):Cżekam na Chromolę. Ja chyba wystartuje z Majtami [jednak]! Lista fajna .

Chromolę to bardzo przyjemny kawałek i -że tak powiem- utożsamiam się z nim. , ale nie wiem czy wystarczy listy dla niego.

kleschko napisał(a):abd3mz napisał/a:
08. Bauhaus - Go Away White
Tego nie słuchaj wiecej, bo to wielki eg>>>.

1. nie wiem co to znaczy eg>>>
2. nie lubię, gdy ktoś z opinii robi fakt
3. jak dla mnie zbyt agresywnie wygłaszasz "opinie". Najpierw Radiohead teraz Bauhaus. Wyluzuj.

p.u.r.h. napisał(a):Widzę że mój ulubiony album ostatnich tygodni przypadł do gustu

Cieszę się, że wreszcie znalazłeś coś dla siebie na mojej liście. Wiele utworów, które lubisz ma pecha i nie mieszczą się w 50.

p.u.r.h. napisał(a):Potwierdzają to też nowości na liście: mnie oprócz Goliata najbardziej teraz kręci Ilyena, ale Cavalettas też jest bombowe

Ilyena -jeśli dobrze pamiętam- to mój numer 4 czy 5 na płycie.

p.u.r.h. napisał(a):Widzę też że album FTM wyraźnie zyskał w tym tygodniu, wysoko pojawia się też Hurt

Cały czas na nich szukam czegoś na moją listę.

p.u.r.h. napisał(a):Na temat lidera listy albumowej nie mogę zbyt wiele powiedzieć, singiel słyszany w radiu nie zachęcił mnie do zapoznania się z resztą albumu

Każdy ma swoje priorytety (prawda, ze łagodniej namawiam?), ale jeśli znajdziesz czas to zachęcam.

Post: #7

abd3mz napisał(a):Może przesadzam, ale Cree nie wykorzystało okazji. A może jej nie było? Czy ktoś z Was słyszał o nich?

Ja słyszałem. Mam gdzieś jeszcze ich kasetę (chyba z 1998 r.), a w 1999 r. widziałem ich na żywo na Przystanku Woodstock w Żarach. Ile to już lat!!
Cree podobało mi się, akurat w tamtym czasie słuchałem sporo Dżemu, więc Cree było naturalnym rozwinięciem tematu. Byłem (i jestem) bardzo zdziwiony, że nie zdobyli należytej popularności.. jedynie w pewnych kręgach - ale może to i lepiej, może przez to ich fani są wierniejsi?

Post: #8

to ja najpierw powiem tak: posłuchałam pół Lao Che (drugie pół się jeszcze nie 'ściągło') - muzycznie - bardzo fajne, takie... hm, rozluźniające, optymistyczne? trochę może tylko taki mają jednorodny sposób rozpoczynania utworów (cytaty w tle). natomiast tekstowo to podejrzewam, że będę mogła mieć do nich trochę złości. na pewno juz mam do 'Bóg zapłać' - konkluzja (i to nie tylko ta z ostatnich sekund utworu) w tej piosence zdecydowanie wywołuje mój protest. 'Hydropiekłowstąpienie' w tej kwestii też niewiele lepsze, chociaż 'utopię waszą utopię' genialne!
pozwolisz, że zajmę się tym, co jest po pierwszej dziesiątce .
a cóż to się stało Annie Marii, że tak skoczyła dużo?
widzę też, że chyba szykuje się koniec leżenia na podłodze przez 8 minut w czasie Listy?
posłuchałam też Avantasii - że też Cię ciągnie do takich długich utworów! no fajny jest ale wolałabym go słuchać w dwóch co najmniej częściach.
no i jak tam, starczy czasu na znalezienie nowego utworu na Listę u pana Sikorowskiego?
a Cree to było nawet na Liście, a przed chwilą sprawdziłam kiedy dokladnie - w 1999 roku (debiut not. 888, utwór 'Zostań ze mną').

Post: #9

Pierwsza piatka postojowa , ale to dobrze . Wniosek jest jeden, że do TOP 5 naprawde u Ciebie cięzko sie bedzie dopchac innym utworom
Z nowości poprę Goliatha u mnie na razie poza listą, ale może niebawem też się załapie.....
Zaskoczył mnie bardzo duzy spadek twojego wczesniejszego numeru 1 "Piosenki starych kochanków", ale mysle że to chwilowy kryzys
Duży plus to awans drugiej AMJ . Minus to spadek trzeciej AMJ bo akurat to moj numer jeden .

Post: #10

1981 napisał(a):Cree podobało mi się, akurat w tamtym czasie słuchałem sporo Dżemu, więc Cree było naturalnym rozwinięciem tematu. Byłem (i jestem) bardzo zdziwiony, że nie zdobyli należytej popularności.. jedynie w pewnych kręgach - ale może to i lepiej, może przez to ich fani są wierniejsi?

Dlaczego podobało? A wiesz, że kilka miesięcy temu wydali płytę?
Ja też jestem zaskoczony, że są tak mało popularni. Czasami zupełnie nie rozumiem radia...

neon.ka napisał(a):to ja najpierw powiem tak: posłuchałam pół Lao Che (drugie pół się jeszcze nie 'ściągło') - muzycznie - bardzo fajne, takie... hm, rozluźniające, optymistyczne?

Optymistyczne? I tak i nie. Tak jak piszesz muzyka jest optymistyczna, ale w tekstach bywa różnie. Utwór przedostatni jest Mocny (na razie go nie wpuszczam na listę, bo chcę się nacieszyć płytą), bonus także nastraja refleksją, ale to jeszcze przed Tobą. [Na marginesie napiszę, że nie lubię przesłuchiwać płyt we fragmentach, szczególnie za pierwszym razem]

neon.ka napisał(a):natomiast tekstowo to podejrzewam, że będę mogła mieć do nich trochę złości. na pewno juz mam do 'Bóg zapłać' - konkluzja (i to nie tylko ta z ostatnich sekund utworu) w tej piosence zdecydowanie wywołuje mój protest.

/Podchodzi do półki. Bierze książeczkę. Czyta./ Konkluzja z ostatnich sekund to ostatnia zwrotka czy ostatnie sekundy? Pytam poważnie, bo ja dopiero za trzecim przesłuchaniem zrozumiałem, że ostatnie sekundy też są ważne.
A co do przesłania utworu (czy nawet płyty) to powiem trochę tajemniczo, że jeszcze nie znalazłem linijki tekstu, z którą bym się nie zgadzał. (Chyba, że coś odczytuje inaczej niż autor miał na myśli. Mam do tego prawo, bo po stworzeniu dzieła żyje ono własnym życiem.)

neon.ka napisał(a):chociaż 'utopię waszą utopię' genialne!

Uwielbiam grę słów.

neon.ka napisał(a):pozwolisz, że zajmę się tym, co jest po pierwszej dziesiątce .

Czy to znaczy, że lista jest za długa?

neon.ka napisał(a):a cóż to się stało Annie Marii, że tak skoczyła dużo?

Anna w 10 w ogóle nie skoczyła. A dlaczego skoczyła ta trochę niżej? Zapytaj Jopkologa. Na poważnie to pewnie dlatego, że tydzień temu był spadek o 10 oczek. Mówiłem, że wsłucham się w duże spadki.

neon.ka napisał(a):widzę też, że chyba szykuje się koniec leżenia na podłodze przez 8 minut w czasie Listy?

Szkoda, że od jakiegoś czasu to już nie jest 8 minut. Więcej napiszę niżej.

neon.ka napisał(a):posłuchałam też Avantasii - że też Cię ciągnie do takich długich utworów! no fajny jest ale wolałabym go słuchać w dwóch co najmniej częściach.

Ja na to nie mam żadnego wpływu, ale też to zauważyłem. Czy misie wydaje, że masz troszkę więcej czasu?

neon.ka napisał(a):no i jak tam, starczy czasu na znalezienie nowego utworu na Listę u pana Sikorowskiego?

Na przesłuchanie płyty pewnie tak, ale na listę pewnie nic już nie wejdzie.

neon.ka napisał(a):a Cree to było nawet na Liście, a przed chwilą sprawdziłam kiedy dokladnie - w 1999 roku (debiut not. 888, utwór 'Zostań ze mną').

Jest szansa, żebyś przesłuchała płytę?

Aro napisał(a):Pierwsza piatka postojowa , ale to dobrze .

Chyba jesteś jednym z nielicznych, którym się to podoba.

Aro napisał(a):Wniosek jest jeden, że do TOP 5 naprawde u Ciebie cięzko sie bedzie dopchac innym utworom

Wniosek poprawny.

Cytat:Zaskoczył mnie bardzo duzy spadek twojego wczesniejszego numeru 1 "Piosenki starych kochanków", ale mysle że to chwilowy kryzys

Mam nadzieję, że się nie mylisz. Myślę, że na 10 szans już nie ma, ale zasługuje, żeby jeszcze trochę pobyć w 30. To jeden z utworów, który najbardziej stracił na terminie postowania listy.

Aro napisał(a):Minus to spadek trzeciej AMJ bo akurat to moj numer jeden .

Może los się jeszcze odmieni?

Post: #11

abd3mz napisał(a):3. jak dla mnie zbyt agresywnie wygłaszasz "opinie". Najpierw Radiohead teraz Bauhaus. Wyluzuj.

sorki rzeczywiście trochę się zagalopowałem

Post: #12

kleschko napisał(a):Tego nie słuchaj wiecej, bo to wielki eg>>>.

hm... abd3mz nie słuchaj ... kleschko To moja płyta marca i na razie kandydat do płyty roku!!!
A może coś konkretniej a nie tylko

kleschko napisał(a):eg>>>

!

Post: #13

kleschko napisał(a):sorki rzeczywiście trochę się zagalopowałem

Najważniejsze to umieć przyznać się do błędu.

Yacy napisał(a):hm... abd3mz nie słuchaj ... kleschko

Ja słucham tylko Muzyki.

Yacy napisał(a):To moja płyta marca i na razie kandydat do płyty roku!!!

Aż tak dobrze u mnie nie będzie. Jak sprawdzę, które płyty pochodzą z tego roku to zrobię pierwsze podsumowanie płyt.
Słuchałeś ostatniego Minimaxu? Nie będzie następnej płyty. Smutne uzasadnienie.

PS. 116 nieprzeczytanych postów. Przez 1 dzień...

Post: #14

abd3mz napisał(a):Słuchałeś ostatniego Minimaxu? Nie będzie następnej płyty. Smutne uzasadnienie.

A dla mnie ta płyta jest niespodziewanym prezentem, bo raczej nic nie wskazywało że moga coś razem nagrać. Mam nadzieję, że chociaż Peter Murphy coś sam "zmaluje"

Post: #15

abd3mz napisał(a):Optymistyczne? I tak i nie. Tak jak piszesz muzyka jest optymistyczna, ale w tekstach bywa różnie.

no więc właśnie o optymizmie pisałam tylko w odniesieniu do muzyki.

abd3mz napisał(a):Konkluzja z ostatnich sekund to ostatnia zwrotka czy ostatnie sekundy? Pytam poważnie, bo ja dopiero za trzecim przesłuchaniem zrozumiałem, że ostatnie sekundy też są ważne.

coś chyba miałeś zakryte jedno oko jak czytałeś mój komentarz, bo tu też przegapiłeś chyba jeden wyraz [moje słowa brzmiały: 'konkluzja (i to nie tylko ta z ostatnich sekund utworu) w tej piosence zdecydowanie wywołuje mój protest']. ale jeśli by potraktować to za dwie oddzielne konkluzje to nie podoba mi się ani jedna, ani druga.

abd3mz napisał(a):A co do przesłania utworu (czy nawet płyty) to powiem trochę tajemniczo, że jeszcze nie znalazłem linijki tekstu, z którą bym się nie zgadzał.

no ciekawe, bo ja owszem. chętnie bym kiedyś sobie z Tobą o tym pogadała.

abd3mz napisał(a):

neon.ka napisał(a):pozwolisz, że zajmę się tym, co jest po pierwszej dziesiątce .

Czy to znaczy, że lista jest za długa?

owszem, użyłabym określenia 'za długa' [a dokładniej 'za długo'] ale nie w odniesieniu do długości listy .

abd3mz napisał(a):Anna w 10 w ogóle nie skoczyła.

taaak, zdecydowanie coś Ci się niedobrego z oczami stało . cytat z neon.ki: 'pozwolisz, że zajmę się tym, co jest po pierwszej dziesiątce'.

abd3mz napisał(a):Czy misie wydaje, że masz troszkę więcej czasu?

niestety mam i niestety to oznacza, że nie ma pracy . [czasami]

abd3mz napisał(a):Jest szansa, żebyś przesłuchała płytę?

na razie nie sądzę. mam trzy płyty zakupione w styczniu i w lutym, z których nawet jeszcze nie zdjęłam folijki!!! a i tak się boję je ruszyć, bo ciągle moja poczekalnia jest za bardzo pękata...

Post: #16

Jeszcze tylko dodam do Bauhausu, że ... dziś dostałem ich płytke na blaszce, w folii!!! Okazuje sie że czekałem na nią od 1983 roku

Post: #17

neon.ka napisał(a):coś chyba miałeś zakryte jedno oko jak czytałeś mój komentarz, bo tu też przegapiłeś chyba jeden wyraz

neon.ka napisał(a):taaak, zdecydowanie coś Ci się niedobrego z oczami stało . cytat z neon.ki: 'pozwolisz, że zajmę się tym, co jest po pierwszej dziesiątce'.

:roll: Dziękuję za łagodne potraktowanie.

neon.ka napisał(a):niestety mam i niestety to oznacza, że nie ma pracy . [czasami]

Nie udały misie dzisiaj komentarze do Twojego komentarza. :roll:

Cytat:na razie nie sądzę. mam trzy płyty zakupione w styczniu i w lutym, z których nawet jeszcze nie zdjęłam folijki!!! a i tak się boję je ruszyć, bo ciągle moja poczekalnia jest za bardzo pękata...

Czyli jednak zostajesz na obecnej pozycji? A przecież płytę Lao Che pobrałaś. [Nie zdjęłaś folijki?! Ja z płytą Lao biegłem do domu! (Miałem ułatwione zadanie, bo przez 99% drogi transportuje mnie autobus). Po godzinie od zakupu była już rozpakowana, powąchana, przejrzana i co tam jeszcze możliwe. ]

neon.ka napisał(a):no ciekawe, bo ja owszem. chętnie bym kiedyś sobie z Tobą o tym pogadała.

Z przyjemnością. [Termin na razie nieokreślony, bo na razie ledwo się wyrabiam. A dokładniej to się nie wyrabiam, ale mam nadzieję, że dobre wybrałem priorytety...]

Post: #18

abd3mz napisał(a):Ledwo zipie, więc bardzo krótko. Naprawdę.

nie mam wiecej pytań

z pierwszej dziesiatki zdecydowanie wybieram... drugą piatke .
"Nie ma mowy"

abd3mz napisał(a):NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA - Andrzej Sikorowski i Grzegorz Turnau

a pewnie, ze nie! <usmiechniety_diabelek>
przy okazji, bo ciagle zapominam zapytac. bardzo podoba mi sie ta piosenka Turnaua o pociagu, ktora dales w zagadce na forum LP3. jaki ona ma tytul? bo jakbym wiedzial, to walczylaby o wejscie do mojej 50-ki!

cieszy debiut "Corridy".
Plateau cos slabo.
szkoda wszystkich wypadkow...

Post: #19

Anonymous napisał(a):przy okazji, bo ciagle zapominam zapytac. bardzo podoba mi sie ta piosenka Turnaua o pociagu, ktora dales w zagadce na forum LP3. jaki ona ma tytul? bo jakbym wiedzial, to walczylaby o wejscie do mojej 50-ki!

Najwyżej mnie abd3mz poprawi, ale jeżeli Turnaua o pociągu to jest duża szansa, że to Historia pewnej podróży z płyty z piosenkami Marka Grechuty.

Post: #20

Gość napisał(a):"Nie ma mowy"

Wiem.

Gość napisał(a):przy okazji, bo ciagle zapominam zapytac. bardzo podoba mi sie ta piosenka Turnaua o pociagu, ktora dales w zagadce na forum LP3. jaki ona ma tytul? bo jakbym wiedzial, to walczylaby o wejscie do mojej 50-ki!

kajman napisał(a):Najwyżej mnie abd3mz poprawi, ale jeżeli Turnaua o pociągu to jest duża szansa, że to Historia pewnej podróży z płyty z piosenkami Marka Grechuty.

Pewnie, że poprawi. Masz rację to ta piosenka, ale z płyty Pasjans na dwóch, która została nagrana razem z Andrzejem Sikorowskim podczas jednego z koncertów.

Gość napisał(a):a pewnie, ze nie! <usmiechniety_diabelek>

Nie wiem czy słyszałeś ten utwór, ale nie jest on przychylny stolicy.

PS. Gościu przedstaw się! [Przypuszczam, że to ku3a, ale chcę być pewien.]