Post: #36

Wreszcie FFDP na pierwszym
A myślałem, że już nigdy się nie uda... U mnie się nie udało...
Płyta już przesłuchana. Mało na niej takich melodyjnych kawałków jak "The Bleeding". Jest to raczej ogromna dawka bardzo mocnych brzmień. "Salvation" u mnie wreszcie przebił się do poczekalni, bo zacząłem go częściej słuchać.
Numer trzy podoba mi się chyba nawet bardziej niż numer dwa i jestem przekonany, że już niedługo przebije się do mojej pięćdziesiątki.
"The Pretender" i "Long Road To Ruin" radzą sobie znakomicie, ale płyta spada...
Spada też "Sky Is Over" i chyba już nie przebije się wyżej... Spada "Falls Apart", ale ja liczę na to, że pojawi się niedługo coś z nowej płyty (po jej przesłuchaniu).
Debiut "Apologize" nie jest dla mnie niespodzianką. U mnie niestety się nie udało... Może zabrakło właśnie takich wyjazdów?