Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
Wild Beasts - Reach a Bit Further - Gdyby Peter Gabriel był muzykiem współczesnym, to z pewnością tworzyłby nagrania ocierające się o stylistykę najnowszego singla Brytyjczyków z Wild Beasts. Ich najświeższa, nominowana do nagrody Mercury Awards płyta, jest jednym z bardziej uwierających mnie tematów mijającego roku. To kolejna zapomniana rzecz z katalogu ''must have''. Dotarłem do niej dopiero w połowie października a jeszcze później zdecydowałem się rozpocząć jej promocję na swojej liście. W tym celu wybrałem aktualny singiel (ich trzeci w ogóle), który szczęśliwym zbiegiem okoliczności najpełniej oddaje topografie ''Smother'' spośród wszystkich dostępnym tam kompozycji. Jak już wspomniałem, wnikliwe ucho z pewnością wychwyci w ''Reach a Bit Further'' echa twórczości Petera Gabriela (z czasów ''So'' tudzież ''Us''), Stinga (również z jego złotych lat) oraz wrażliwość charakterystyczną dla dokonanian The Antlers lub The xx. Dodatkowym, z punktu widzenia czytającego ten opis nieco dezorientującym smaczkiem, powinien okazać się sympatyzujący z obozem Duran Duran perkusyjny beat - wbrew pozorom będący kluczowym rozdającym w tej grze.

Kobiety - We Are the Mutants - Inwigilacja forum za sprawą opcji ''szukaj'' wykazała (o dziwo!) zaledwie dwie listy, które weszły w dłuższy związek z nowym singlem zespołu Kobiety, promującym album ''Mutanty''. Dziwne to tym bardziej, że ''We Are the Mutants'' po krótkiej obecności w moim odtwarzaczu z marszu stał się zdecydowanym kandydatem do statuetki polskiego przeboju roku i prawdopodobnie tylko jeden z karnawałowych hitów Moniki Brodki będzie w stanie pokrzyżować mu plany. Trójmiejska, czyli pochodząca z zagłębia polskiej muzyki niezależnej formacja, stworzyła utwór doskonale wypełniający wciąż sporą lukę w dziedzinie grania indie-avant-pop w naszym kraju. ''We Are the Mutant'' jest niczym przebój z rodzaju tych ''gotowych do pokochania w 5 minut'', z mocarnym, festiwalowym refrenem, odrobiną nienarzucającego się czarnego humoru w tekście oraz naturalnym, nieprzeprodukowanym brzmieniem. To prawdziwa perełka dla alternatywnych playlist przebojów. I aż boję się przyznać jaki zagraniczny zespół nie powstydziłby się takiego hymnu w swoim dorobku.

Ringo Deathstarr - Other Things - Następny band ''odkopany'' w ramach końcoworocznych porządków. Jego debiutancka próba zaistnienia w świadomości większej ilości słuchaczy datowana jest na luty 2011 roku, ale umówmy się, że dla 99% forowiczów nie ma to większego znaczenia (tj. mogłaby równie dobrze wyjść dzisiaj i nie zmieniłoby to kompletnie niczego). Ringo Deathtarr robią jednak różnicę. Szczególnie w przypadku osób błagalnie wyczekujących z miesiąca na miesiąc jakiejś optymalnej pozycji z kącika noise-pop/shoegaze. Album ''Colour Trip'' spełnia ich oczekiwania z nawiązką. Wzorcowo naśladuje zawartość kompaktów od My Bloody Valentine czy The Jesus And Mary Chain, nadając im równocześnie bardziej ''przenośny'' wymiar. Stosunkowo krótkie, 2-3 minutowe piosenki, są naszpikowane jazgotliwym, bulgoczącym oraz histerycznym zawodzeniem elektrycznych gitar podpiętych pod różnego rodzaju wzmacniacze. A jak ma się do tego ''Other Lives''? ''Other Lives'' jest zupełnie inne....dlatego jest dzisiaj na liście Icon_lol

The Roots & Big K.R.I.T. - Make My - Hip hop bez The Roots byłby dla mnie jeszcze mniej przejrzysty i zrozumiały niż obecnie, ale na szczęście mam w nich sprawdzonych przewodników po tym skomplikowanym świecie. Moi czarnoskórzy herosi wracają w grudniu z nowym album (''undun''), a jednym z singli promujących jest wyreżyserowane z pomocą niejakiego Bif K.R.I.T.-a ''Make My''. To totalny chill-out, nagranie, które ''chyba coś sampluje'', lecz do końca nie mogę skojarzyć co takiego. Na wpół wokalne, na wpół instrumentalne. Pozwala nabrać głębokiego oddechu i pozwolić sobie na chwilę czystego luzactwa....i to pomimo tradycyjnie zaangażowanej, nieco pesymistycznej poezji snutej gdzieś pomiędzy dźwiękami. Czekam z niecierpliwością na kolejne ''yo-yo'' ze wschodniego wybrzeża.

The Great Book Of John - Brown Frown - Ostatnia tradycją stało się finansowanie co najmniej jednej nowości przez dziobasa. Tym razem jego protegowanymi są u mnie The Great Book Of John''. I nie pytajcie mnie o nich. Nic nie wiem. Nie zaliczyli nawet 10000 odsłuchów na last.fm, a w tagach mają wpisane ''Birmingham'' oraz ''Alabama'' (i bądź tu mądry). Jedynym pewnikiem jest ich kapitalna, rockująca muzyka. ''Brown Frown'' to numer, w którym słychać, że zespół czerpie dużo frajdy ze wspólnego grania. Słychać pewne nawiązania do sceny folkowej, chociaż dominującym elementem jest tutaj niezachwiana emocja kierująca słuchacza w stronę późnego britpopu. Oby Michał nie przegapił ich obecności na DLP Icon_wink

AP. PP. LT.

01. 01. 04. Florence & The Machine - What The Water Gave Me
02. 02. 05. Kate Bush & Andy Fairweather Low - Wild Man
03. 09. 03. The Patience - Moving Through The Echoes
04. 04. 04. Florence & The Machine - Breaking Down
05. 05. 07. Born Blonde - Radio Bliss
06. 03. 05. Radiohead - Little By Little
07. 06. 10. Dum Dum Girls - Bedroom Eyes
08. 19. 02. Masquer - Stark Naked
09. 12. 02. Fleet Foxes - Lorelai
10. 08. 04. Arctic Monkeys - Suck It And See

11. 07. 06. Asobi Seksu - Never Understand
12. 21. 05. Feist - The Bad In Each Other
13. 31. 02. We Humans - One In A Million
14. 11. 10. Warpaint - Billie Holiday
15. 13. 03. Guided By Voices - The Unsinkable Fats Domino
16. NE. 01. Wild Beasts - Reach A Bit Further
17. 20. 03. Atlas Sound - Lightworks
18. 10. 07. Break Horses - Tiny Bad Girl
19. 17. 09. Warpaint - Warpaint
20. 37. 02. The Antlers - I Don't Want Love

21. 15. 10. Wilco - I Might
22. 18. 06. Puscifer - Man Overboard
23. 14. 09. The Horrors - You Said
24. 30. 02. Det Vackra Livet - Viljan
25. NE. 01. Kobiety - We Are The Mutants
26. NE. 01. Ringo Deathstarr - Other Things

27. 16 16. British Sea Power - Georgie Ray
28. 24. 04. Future Of The Left - Polymers Are Forever
29. 38. 03. Kasabian - Re-Wired
30. 26. 13. The Kills - Heart Is A Beating Drum

31. 22. 07. R.E.M. - Everyday Is Yours To Win
32. 34. 05. Lana Del Rey - Video Games
33. 35. 10. SPC ECO - Big Fat World
34. NE. 01. The Roots & Big K.R.I.T. - Make My
35. 25. 11. Noel Gallagher's High Flying Birds - If I Had A Gun
36. 29. 09. dEUS - Ghosts
37. 27. 08. St. Vincent - Cruel
38. 28. 13. PJ Harvey - Let England Shake
39. 32. 09. Manic Street Preachers - This Is The Day
40. 23. 04. Grimes - Oblivion

41. NE. 01. The Great Book Of John - Brown Frown
42. 33. 12. Brett Anderson - Brittle Heart
43. 40. 14. Destroyer - Poor In Love
44. 39. 06. S.C.U.M. - Whitechapel
45. 42. 06. niedodźwięki - Pegazus
46. 50. 14. Polvo - Heavy Detour
47. 46. 11. Tom Waits - Bad As Me
48. 45. 15. Duran Duran - Too Bad You're So Beautiful
49. 43. 15. Neon Indian - Polish Girl
50. 36. 08. Kasia Nosowska - Daj Spać
51. 44. 16. Noel Gallagher's High Flying Birds - The Death Of You And Me
52. 47. 14. Warpaint - Undertow
53. 41. 17. Born Blonde - Solar
54. 48. 08. Soviet Soviet - Human Nature
55. 52. 12. Ladytron - Mirage
56. 54. 17. M83 - Midnight City
57. 55. 12. Kamp! - Cairo
58. 56. 20. The Rapture - How Deep Is Your Love
59. 49. 04. Garbage - Who's Gonna Ride Your Wild Horses?
60. 53. 11. Erasure - When I Start To (Break It All Down)
61. 66. 19. Panda Bear - Alsatian Darn
62. 63. 17. Little Dragon - Ritual Union
63. 61. 08. Jane's Addiction - Irresistible Force
64. 51. 11. Arctic Monkeys - The Hellcat Spangled Shalalala
65. 64. 15. Junior Boys - Itchy Fingers
66. 62. 11. Nurses - Fever Dreams
67. 60. 19. Fleet Foxes - Bedouin Dress
68. 57. 18. Guillemots - Tigers
69. 58. 16. St. Vincent - Surgeon
70. 59. 07. Look, Stranger! - If You're Listening

Z listy wypadły:

z 65 - dEUS - Constant Now - po 16 tyg. (max: 1)
z 67 - Steven Wilson - Remainder The Black Dog - po 11 tyg. (max: 31)
z 68 - Ladytron - Ambulances - po 20 tyg. (max: 1)
z 69 - Tom Vek - A Chore - po 11 tyg. (max: 16)
z 70 - Masquer - Happiness - po 20 tyg. (max: 1)

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
11.11.2011 11:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
emigrant
Unregistered

 
Post: #2
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
Kobiety - We Are The Mutants
No fakt, świetna rzecz.
11.11.2011 11:22 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 124
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #3
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
czytam o Kobietach a u Stelmiego leci utwór, który zdecydowanie kojarzył mi się właśnie z Kobietami. Okazało się, że to utwór, który w tekście ma "... już nigdy, już nigdy". tytułu nie znam. Niezły! Ale to raczej nie Twoja nowość.
Szkoda, że Kate nie awansowała...

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
11.11.2011 11:22 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #4
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
A jaki to utwór? Ja włączyłem....i jest wywiad z niejakimi Braty z Rakemna (Icon_eek)

Kate już była na pierwszym., a teraz dzielnie trzyma się za Florence Icon_smile

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
11.11.2011 11:25 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 124
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #5
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
no właśnie nie znam tytułu. Ale z nowej płyty Kobiet.

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.11.2011 11:29 PM przez Yacy.)
11.11.2011 11:27 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #6
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
To ''Radiowozy''. W sumie to drugi pewny hit z tego albumu Icon_smile

''Nie dogonią nas, nie dogonią nas, już nigdy, już nigdy''

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
11.11.2011 11:30 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
michal91d
Unregistered

 
Post: #7
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):Ich najświeższa, nominowana do nagrody Mercury Awards płyta, jest jednym z bardziej uwierających mnie tematów mijającego roku. To kolejna zapomniana rzecz z katalogu ''must have''. Dotarłem do niej dopiero w połowie października a jeszcze później zdecydowałem się rozpocząć jej promocję na swojej liście.
a była Topłyta, a pisał Michał - jedna z najlepszych w tym roku... Icon_razz2 Dobra nowość, być może i u mnie się pojawi
Pozostałych nowości nie znam, ale ostatniej zaraz posłuchamIcon_wink
saferłel napisał(a):05. 05. 07. Born Blonde - Radio Bliss
a u Ciebie dalej na piątym, a u mnie... (jutro)
czekaj, bo nie pamiętam - "Breaking Down" było na podium?
saferłel napisał(a):35. 25. 11. Noel Gallagher's High Flying Birds - If I Had A Gun
Icon_sad
Lana się podniosła. Słyszałem wersję live jej nowego singla i też nie jest źle Icon_smile
saferłel napisał(a):39. 32. 09. Manic Street Preachers - This Is The Day
tak innych przekonujesz do tego, a u Ciebie lecą. Jesteś mało wiarygodny :icon_razz:
12.11.2011 12:19 AM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 114
Dołączył: Dec 2014
Post: #8
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):25. NE. 01. Kobiety - We Are The Mutants
Brawo. Myślę, że na święta będą na każdej liście!
12.11.2011 12:21 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #9
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
michal91d napisał(a):a była Topłyta, a pisał Michał - jedna z najlepszych w tym roku... Icon_razz2
Coś teraz kojarzę....

michal91d napisał(a):czekaj, bo nie pamiętam - "Breaking Down" było na podium?
Nie.

michal91d napisał(a):Icon_sad
Nie narzekaj co notowanie na tego Noela. Dajmy szansę młodym!

michal91d napisał(a):tak innych przekonujesz do tego, a u Ciebie lecą. Jesteś mało wiarygodny Icon_razz
W sumie nie widzę związku Icon_smile

thestranglers napisał(a):Myślę, że na święta będą na każdej liście!
Ciekawa teoria.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
12.11.2011 12:31 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Szymek79 Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 40 616
Dołączył: Sep 2010
Last.fm
Post: #10
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):25. NE. 01. Kobiety - We Are The Mutants
czy to ten utwór grali u Wojewódzkiego w ostatnim programie?

saferłel napisał(a):32. 34. 05. Lana Del Rey - Video Games
troszkę się podniosła, dobre i tyleIcon_wink

[Obrazek: 1522fe537720d3c6gen.jpg]
12.11.2011 11:30 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
Szymek79 napisał(a):czy to ten utwór grali u Wojewódzkiego w ostatnim programie?
Tak.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
12.11.2011 11:32 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #12
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
Przypomniałem sobie te bestie przed ostatnim notowaniem i nie przyciągnęli mojej uwagi. Nawet do Przyszłości narodu nie było sensu ich wrzucać. U mnie hitu mieć nie będą. Kobiety do poznania. The Roots słuchałem parę tygodni temu i raczej się rozczarowałem. Też mnie nie przekonali. Pozostałe dwie anonimowe dla mnie nowości postaram się nadrobić przed nową listą.
Porządne, obiecujące i satysfakcjonujące skoki Antlersów, Kasabian i Masquer. Dobrze!
Nosowska chyba przyspiesza kroku do wyjścia. U mnie udało się wreszcie wejść do Top 20 Icon_wink
Fleet Foxes chyba nie wykonają planu minimum ;P
michal91d napisał(a):tak innych przekonujesz do tego, a u Ciebie lecą. Jesteś mało wiarygodny Icon_razz
Bardzo dobra uwaga!

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
12.11.2011 10:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #13
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
furbul napisał(a):Bardzo dobra uwaga!
Po raz kolejny stwierdzam, że ta uwaga jest właśnie w gruncie rzeczy bezsensowna.

furbul napisał(a):rzypomniałem sobie te bestie przed ostatnim notowaniem i nie przyciągnęli mojej uwagi.
To znaczy, że coś jest nie tak z Twoją wrażliwością na subtelność w jej pierworodnej postaci - Beach Boysi ją zniszczyli!

furbul napisał(a):Fleet Foxes chyba nie wykonają planu minimum ;P
Koncert dopiero jutro, ale poza tym uż dzisiaj na Billu Callahanie siedziałem jakieś 50 cm od wokalisty Fleet Foxes i nawet przezwyciężyłem (co mnie bardzo cieszy) swój wrodzony lęk przez ''rzeczami wielkimi'' i nie mając kompletnie pomysłu na jakąkolwiek rozsądną gadkę rzuciłem mu po wszystkim: ''Mam nadzieję, że jutro dacie świetny koncert''. Pewnie brzmiało to w tamtej konkretnej chwili idiotycznie, ale....Icon_lol

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.11.2011 12:00 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
michal91d
Unregistered

 
Post: #14
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):W sumie nie widzę związku Icon_smile
może słowo mało wiarygodny nie oddaje dokładnie tego, o co chodzi, ale wiadomo o co chodzi Icon_biggrin
saferłel napisał(a):Koncert dopiero jutro, ale poza tym uż dzisiaj na Billu Callahanie siedziałem jakieś 50 cm od wokalisty Fleet Foxes i nawet przezwyciężyłem (co mnie bardzo cieszy) swój wrodzony lęk przez ''rzeczami wielkimi'' i nie mając kompletnie pomysłu na jakąkolwiek rozsądną gadkę rzuciłem mu po wszystkim: ''Mam nadzieję, że jutro dacie świetny koncert''. Pewnie brzmiało to w tamtej konkretnej chwili idiotycznie, ale....Icon_lol
Icon_smile Ja pewnie nic bym nie powiedział... A on coś odpowiedział? Uśmiechnął się chociaż?
13.11.2011 12:05 AM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #15
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
Ja też bym nie powiedział Icon_lol Po prostu spontanicznie rzuciłem, kiedy odwrócił się w moją stronę, zbierając się do wyjścia. Powiedział coś w stylu ''Oh, surely, thanks'', a ja już czmychnąłem do wyjścia...bo nawet płyty nie miałem do podpisania :icon_razz:, a on został otoczony przez swoich koleżków z bandu. Ciężko było odgadnąć jego reakcje do końca - broda zasłania mu 3/4 twarzy :icon_razz:

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.11.2011 12:13 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #16
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):To znaczy, że coś jest nie tak z Twoją wrażliwością na subtelność w jej pierworodnej postaci - Beach Boysi ją zniszczyli!
Pewnie jestem martwy w środku Icon_wink
saferłel napisał(a):Koncert dopiero jutro, ale poza tym uż dzisiaj na Billu Callahanie siedziałem jakieś 50 cm od wokalisty Fleet Foxes i nawet przezwyciężyłem (co mnie bardzo cieszy) swój wrodzony lęk przez ''rzeczami wielkimi'' i nie mając kompletnie pomysłu na jakąkolwiek rozsądną gadkę rzuciłem mu po wszystkim: ''Mam nadzieję, że jutro dacie świetny koncert''. Pewnie brzmiało to w tamtej konkretnej chwili idiotycznie, ale....Icon_lol
Ach tak. Zapomniałem o koncercie. No to może im się uda.
Mogłeś powiedzieć, że nie możesz się doczekać jutrzejszego koncertu, zamiast poddawać w wątpliwość ich zajebistość Icon_wink

saferłel napisał(a):broda zasłania mu 3/4 twarzy Icon_razz
Może to nie był on ;D

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.11.2011 12:20 AM przez furbul.)
13.11.2011 12:15 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #17
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
furbul napisał(a):Mogłeś powiedzieć, że nie możesz się doczekać jutrzejszego koncertu, zamiast poddawać w wątpliwość ich zajebistość Icon_wink
To byłoby chyba jeszcze bardziej żenującym tekstem Icon_razz2 Niczym jakiegoś napalonego groupies Icon_razz2

furbul napisał(a):Może to nie był on ;D
On, on...no naprawdę był zbyt blisko, żeby go pomylić. Zresztą na wszelki wypadek, nie ukrywam, zajrzałem do programu festiwalowego (głownie w celu potwierdzenia tożsamości reszty jego towarzyszy) Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.11.2011 12:27 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 682
Dołączył: Dec 2008
Post: #18
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):Niczym jakiegoś napalonego groupies Icon_razz2
Albo po prostu fana.

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
13.11.2011 12:33 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #19
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
No proszę. Zawitał u Ciebie zespół, który swego czasu rozbijał bank jednorękim bandytą. Całkiem niezłe.
13.11.2011 05:01 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 097
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #20
RE: DLP - Notowanie 258 (12.11.11)
saferłel napisał(a):Ostatnia tradycją stało się finansowanie co najmniej jednej nowości przez dziobasa
to miłe, że promujesz niszowe rzeczy na swojej, jakby nie było najpopularniejszej liście na forum.
saferłel napisał(a):26. NE. 01. Ringo Deathstarr - Other Things
zaskoczyłeś mnie bardzo pozytywnie.
saferłel napisał(a):41. NE. 01. The Great Book Of John - Brown Frown
pięknie, że sięgnąłeś po tę piosenkę, bardzo mi miło, że należysz do grupy ludzi, którzy znajdują coś dla siebie w tym wielkim zbiorze dziobasowym
saferłel napisał(a):13. 31. 02. We Humans - One In A Million
widzę, że rzesza miłośników się poszerza.
saferłel napisał(a):01. 01. 04. Florence & The Machine - What The Water Gave Me
coś mi nie pasuje w tej jej manierze wokalnej, pracuję w pocie czoła, by to coś zniknęło i bym mógł się otworzyć.
saferłel napisał(a):03. 09. 03. The Patience - Moving Through The Echoes
aż mi głupio, że u mnie jeszcze ie zadebiutowali.

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
13.11.2011 09:07 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości