Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
Florence & The Machine - What the Water Gave Me - Co się kryje w wodzie? Wie tylko ''duża ryba''. Woda raz zabiera (''Down by the Water'' PJ Harvey), raz oddaje (Florence), ale koniec końców to ''okrutna kochanka'', więc zabierze ponownie. Ta analogia pomiędzy być może najlepszym singlowym osiągnięciem brytyjskiej songwriterski wszech czasów, a nowym utworem jej dalekiej kuzynki bardzo mi się podoba. Lubię myśleć, że po ponad 15 latach od premiery ''Down by the Water'' z odmętów lokalnej rzeczki w Yeovil wyłonił się kolejny standout track. Na 'What the Water Gave Me'' zwróciłem uwagę już w czasie premiery, jednak dopiero wsparcie w postaci doskonale współbrzmiącej płyty zapewniło kompozycji udział w akcjach mojej listy. Jak to mawia młodzież - ''jest grubo''. Mrocznie i gotycko. Florence udała się niełatwa sztuka połączenia ze sobą wielu światów, które na co dzień żyją ze sobą w absolutnej sprzeczności. Recenzje rozpisują się o antycznej poezji połączonej z folk-rockową bazą surowcową, post-punkową agresją oraz uwspółcześnioną wersją wokaliz znanych z albumów The Sundays czy Cocteau Twins. Dla jednych to artyzm w czystej postaci, dla innych po prostu indie-pop. Przywilej pisania tak skrajnych komentarzy dała sama Florence wraz z zespołem. Eklektyzm górą!

Florence & The Machine - Breaking Down - Jak ten kawałek nie wyjdzie na singlu, to....nie wiem, nie chcę napisać czegoś głupiego, czego potem będę żałował Icon_razz2 Ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie odmówi ''Breaking Down'' ładnego teledysku oraz kolorowej okładki. To musi się zdarzyć. Najlepiej w Święta. Mój prywatny singiel z ''Ceremonials'' to spory kontrast nie tylko w stosunku do płyty, ale też całej twórczości Florence. Orkiestrowy, odpowiednio przylukrowany aranż nie pozostawia wątpliwości, że świąteczne zakupy w hipermarkecie mogą nabrać w tym roku zupełnie nowego znaczenia....oczywiście przy odpowiednim wykorzystaniu ''Breaking Down'' w ścieżce dźwiękowej Icon_wink Proszę jednak nie kojarzyć tej kompozycji tylko i wyłącznie z kulturą shopingową. Tak naprawdę to mamy do czynienia z barokowym, art-popowym mini-arcydziełem skupionym w obrębie jednej płyty. Mam nadzieję, że nie tylko dzięki mojej liście ten uroczy kawałek zdoła się wydostać poza jej ramy.

Grimes - Oblivion - Nic nie wiem o tej pani. Wynalazłem ją gdzieś w blogosferze i jej urocze, nieskomplikowane, a jednocześnie odrobinę mroczne podejście do tematu analogicznego synthpopu bardzo mi się spodobało. Utwór prosty jak drut. Sekwencję klawiszy każdy pojmie w mig! Do tego wzorcowy, ''zaplecowy'' beat oraz puszczające do nas oko wokalizy. Pstryk i mamy przebój. Najlepsze są jednak lecące już w czasie ''napisów końcowych'' wykończenia i korekty. Wzięte prosto ze starych kawałków PSB (pamiętacie te ogłuszające tąpnięcia w ''So Hard'', dla których warto było słuchać tego numeru po kilkanaście razy z rzędu albo ''wirujące jak popsuta pralka'' klawisze z outro do ''Losing My Mind''?). No, to ostatnie półtorej minuty ''Oblivion'' możecie wrzucić na listę bez wahania. Reszta to tylko kwestia czasu. Też nóżka chodzi.

Arctic Monkeys - Suck It And See - Arctic Monkeys bawią się w Elvisa Costello i wychodzi im to znakomicie. Zapewne sam zainteresowany nie zorientowałby się, że tytułowe nagranie z krążka ''Suck It and See'' nie jest jego własnością. Małpki po prostu wiedziały jak sprytnie dobrać kamuflaż. Wszystko wystylizowali na błogie lata 70. wraz z samym tekstem, za pomocą którego tym razem nie starają się podrywać kelnerek z przydrożnych fast foodów (''I Bet You Look Good On a Dancefloor''), ale uderzają w bardziej czułą nutę (''Baby, i was made to break your heart uh uh uh''). Ten pastisz wypadł fenomenalnie Icon_smile

Garbage - Who's Gonna Ride Your Wild Horses? - ''You're dangerous, 'cause you're honest''. Właśnie. Coverowe Garbage, krótka przebieżka przed daniem głównym (czyli styczniowym singlem numer jeden z marcowej płyty numer pięć) jest szczerze aż do bólu. I to sobie w nim cenię najbardziej. Nie ukrywam, że koncepcja wykonania ''Who's Gonna Ride Your Wild Horses'' bardzo mnie zaskoczyła, ponieważ spodziewałem się popowej interpretacji, tak jak Pan Bóg przykazał. Garbage podeszli do zadania trochę bardziej ambicjonalnie (przynajmniej tak mi się wydaje). Zaczyna się jak w ''You Look So Fine'', od delikatnej elektronicznej introdukcji oraz klimatycznej, ''filmowej zwrotki'', która w pewnym momencie przeradza się w natchniony, perfekcyjnie wyśpiewany refren. W sumie, podczas debiutanckiego odsłuchu, forma wokalna Shirley dużo bardziej przykuła moją uwagę niż sama warstwa muzyczna. Pod tym względem jest wspaniale, trochę inaczej niż na ostatnich płytach zespołu, bardziej poważnie, głębiej. Znikła pewna dziewczęca maniera (no tak, latka, latka, latka), ale w zamian za to nie ma już mowy o żadnych krytycznych ''momentach'' (chociaż najlepiej zweryfikuje to koncertowa postawa). Sam aranż pełen jest odniesień do brzmień z czasów albumu ''Version 2.0'', a jednocześnie nie brakuje mu sugestywnej gitary Duke'a Eriksona oraz ''komercyjnego ambientu'' spod znaku The xx. Na początku nie byłem pewien czy ten utwór jest tylko świetnie wyprodukowany, czy też równie dobrze nadaje się na singla. Powoli dochodzę do wniosku, że może sobie nieźle poradzić na DLP. Anyway - zespół jest od strony technicznej w znakomitej formie. Oczywiście bez dobrych piosenek to nic nie da, ale przynajmniej fundament już jest stabilny.

Future Of The Left - Polymers Are Forever - W 2009 roku post-hardcorowa kapela z Walii była objawieniem roku. Świetna, agresywna płyta ''Travels'' nie znalazła wyraźnego wsparcia w postaci listowych osiągnięć poszczególnych piosenek, lecz....who cares? Album to album. Dostał cztery złote gwiazdy z możliwością awansu na kolejny stopień, a taka bonifikata powinna automatycznie ucinać wszelkie narzekania pokroju: ''lista to, lista tamto''. Nie chcę jednak, żeby Futersi zorganizowali mi tutaj Wiosnę Ludów (gdyby punk istniał w połowie XIX wieku, to pewnie owa fala rewolucji zakończyłaby się sukcesem), więc dopuszczam ich do krojenia ciasta...bynajmniej nie chińskiego (dość tych politycznych aluzji!). ''Polymers'' to coś, co ma ukazać się na EP-ce zapowiadającej nową płytę zespołu. Jej premiera zapowiadana jest na pierwszą połowę 2012 roku, ale promocja zaczyna się - jak słyszymy - już teraz. I jak to brzmi? Ano jest dużo elektroniki, która w pierwszym momencie może nieco zdezorientować, lecz po kilku zaangażowanych odsłuchach dochodzimy do wniosku, że grupa nie straciła nic ze swojej brutalnej przebojowości oraz charyzmy. Będziecie content.


01. 09. 02. Kate Bush & Andy Fairweather Low - Wild Man
02. 04. 03. Asobi Seksu - Never Understand
03. 01. 07. Warpaint - Billie Holiday
04. NE. 01. Florence & The Machine - What The Water Gave Me
05. 05. 06. The Horrors - You Said
06. 02. 13. British Sea Power - Georgie Ray
07. 11. 07. Dum Dum Girls - Bedroom Eyes
08. 06. 07. Wilco - I Might
09. 03. 08. Noel Gallagher's High Flying Birds - If I Had A Gun
10. 10. 06. Warpaint - Warpaint

11. 16. 04. R.E.M. - Everyday Is Yours To Win
12. 14. 04. Born Blonde - Radio Bliss
13. 08. 10. PJ Harvey - Let England Shake
14. 24. 02. Radiohead - Little By Little
15. 07. 06. Manic Street Preachers - This Is The Day
16. 19. 04. Break Horses - Tiny Bad Girl
17. 12. 05. Kasia Nosowska - Daj Spać
18. 13. 09. Brett Anderson - Brittle Heart
19. 15. 05. St. Vincent - Cruel
20. 20. 03. Puscifer - Man Overboard

21. NE. 01. Florence & The Machine - Breaking Down
22. 31. 02. Lana Del Rey - Video Games
23. 29. 10. The Kills - Heart Is A Beating Drum
24. 27. 06. dEUS - Ghosts
25. 30. 03. S.C.U.M. - Whitechapel
26. NE. 01. Grimes - Oblivion
27. 17. 11. Warpaint - Undertow
28. 22. 12. Neon Indian - Polish Girl
29. 25. 11. Destroyer - Poor In Love
30. 23. 14. Born Blonde - Solar

31. 18. 08. Arctic Monkeys - The Hellcat Spangled Shalalala
32. 21. 13. Noel Gallagher's High Flying Birds - The Death Of You And Me
33. NE. 01. Arctic Monkeys - Suck It And See
34. 34. 03. niedodźwięki - Pegazus
35. 28. 14. M83 - Midnight City
36. 38. 02. Feist - The Bad In Each Other
37. NE. 01. Garbage - Who's Gonna Ride Your Wild Horses?
38. 33. 12. Duran Duran - Too Bad You're So Beautiful
39. 40. 07. SPC ECO - Big Fat World
40. 26. 08. Tom Waits - Bad As Me

41. 32. 09. Ladytron - Mirage
42. NE. 01. Future Of The Left - Polymers Are Forever
43. 36. 11. Polvo - Heavy Detour
44. 37. 13. St. Vincent - Surgeon
45. 41. 05. Soviet Soviet - Human Nature
46. 39. 08. Nurses - Fever Dreams
47. 35. 08. Erasure - When I Start To (Break It All Down)
48. 46. 15. Guillemots - Tigers
49. 43. 14. Little Dragon - Ritual Union
50. 42. 05. Jane's Addiction - Irresistible Force
51. 52. 04. Look, Stranger! - If You're Listening
52. 50. 16. Panda Bear - Alsatian Darn
53. 47. 17. The Rapture - How Deep Is Your Love
54. 44. 09. Kamp! - Cairo
55. 45. 18. Masquer - Happiness
56. 55. 16. dEUS - Keep You Close
57. 48. 14. dEUS - Constant Now
58. 54. 09. Tom Vek - A Chore
59. 65. 22. Iceage - Broken Bone
60. 51. 16. Fleet Foxes - Bedouin Dress
61. 56. 19. The Antlers - No Windows
62. 53. 17. OMD - The Future, The Past And Forever After
63. 49. 12. Junior Boys - Itchy Fingers
64. 60. 11. Kasabian - Days Are Forgotten
65. 64. 18. Ladytron - Ambulances
66. 57. 09. Steven Wilson - Remainder The Black Dog
67. 58. 20. TV On The Radio - Forgotten
68. 59. 10. MEN & Anthony Hegarty - Who Am I To Feel So Free?
69. 62. 17. Monika Brodka - Szysza
70. 61. 18. CSS & Bobby Gillespie - Hits Me Like A Rock

Z listy wypadły:

z 63 - Ty Segall - You Make The Sun Fry - po 21 tyg. (max: 12)
z 66 - Black Lips - Modern Art - po 21 tyg. (max: 8)
z 67 - SX - Black Radio - po 20 tyg. (max: 7)
z 68 - The Kills - Future Starts Slow - po 30 tyg. (max: 14)
z 69 - Destroyer - Downtown - po 25 tyg. (max: 20)
z 70 - The Vaccines - If You Wanna - po 20 tyg. (max: 9)

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
22.10.2011 04:39 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 678
Dołączył: Dec 2008
Post: #2
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
Sześć nowości? Dobrze się czujesz? Icon_eek

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
22.10.2011 05:01 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #3
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
No cóż, mógłbym napisać to samo w kwestii Twojej ''nowościowej bezpłodności'' z ostatnich tygodni Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
22.10.2011 05:03 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 678
Dołączył: Dec 2008
Post: #4
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
To muzyka jest w kryzysie, nie ja Icon_wink

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
22.10.2011 05:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #5
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
E tam, nie powiedziałbym, patrząc na swoje notowanie Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
22.10.2011 05:05 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
michal91d
Unregistered

 
Post: #6
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
saferłel napisał(a):Florence & The Machine - What the Water Gave Me
mnie po pierwszym odsłuchu to nagranie trochę zawiodło, ale później pojawiło się rewelacyjne "Shake It Out"
całej płyty jeszcze nie słuchałem, ale jak czytam takie entuzjastyczne opinie, nie tylko tutaj, to...
saferłel napisał(a):21. NE. 01. Florence & The Machine - Breaking Down
...postanowiłem przesłuchać tylko jeden utwór. Akurat ten - i brzmi rewelacyjnie! I w pełni zgadzam się z Twoim opisem. To może być świąteczny przebój, choć chyba nie o to Florence chodziłoIcon_wink Płyty posłucham jednak dopiero po premierzeIcon_wink
saferłel napisał(a):33. NE. 01. Arctic Monkeys - Suck It And See
a to też jest dobra nowość. Bardzo jestem ciekawy jak wysoko zajdzie
saferłel napisał(a):12. 14. 04. Born Blonde - Radio Bliss
nieźle, choć liczyłem, że będą wyżej (nie narzekam, nie nie)
ponarzekać mogę na MSP...
saferłel napisał(a):22. 31. 02. Lana Del Rey - Video Games
no proszę, u mnie też awansuję, ale nie aż tak bardzo jak u Ciebie
Noel idzie w złą stronę. Szykujesz coś jeszcze z albumu?
furbul napisał(a):To muzyka jest w kryzysie, nie ja Icon_wink
głupotyIcon_lol
22.10.2011 05:11 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 095
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #7
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
świetnie opisane nowości. Wprost kapitalnie, aż się przyjemniej będzie słuchało. Co do ilości nowości, to uważam, że to optymalna ilość, ja przesadzam w druga stronę. Za to 2-3 to nieco za mało.

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
22.10.2011 05:13 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #8
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
michal91d napisał(a):całej płyty jeszcze nie słuchałem, ale jak czytam takie entuzjastyczne opinie, nie tylko tutaj, to...
Ja byłem nastawiony umiarkowanie, ale po pierwszym odsłuchu od razu stwierdziłem, że chociaż płyta brzmi średnio....to na pewno zabrzmi o wiele lepiej za drugim, trzecim czy tam czwartym razie. Pisałem już o tym na innym forum (i chyba na mycharts w temacie ''Ceremonials''), że czasami nachodzi człowieka takie specyficzne uczucie i wie się z jak dobrym materiałem ma się do czynienia pomimo braku błysku za pierwszym razem. Ja obecnie słucham ''Ceremonials'' prawie cały dzień i album cały czas pnie się w drabince najlepszych płyt tego roku.

michal91d napisał(a):Bardzo jestem ciekawy jak wysoko zajdzie
Piszesz tak, jakby Arctic Monkeys miało jakąś burzliwą historię na DLP Icon_lol To znaczy wiem o co Ci chodzi, ale dla mnie zabrzmiało to tak, jakbyś się zastanawiał czy mają szansę w ogóle zajść wysoko Icon_wink Pamiętasz jakiś ich utwór, który nie wszedł do 30? Pamiętasz jakiś ich kawałek, który opróćz ''Brick'' nie wszedł do top 20? I tak dalej możemy schodzić, a ścisk coraz większy....Icon_razz2

michal91d napisał(a):Noel idzie w złą stronę. Szykujesz coś jeszcze z albumu?
Oczywiście. Skąd w ogóle takie pytanie Icon_wink?

Tak w ogóle to chciałbym oznajmić (wzorem Yacy'ego, który lubi ponarzekać sobie jak to mało u niego polskich nagrań Icon_biggrin), że w tym tygodniu:

DZIEWCZYNY vs. DOBRZY, ŹLI i BRZYDCY 25:45

To wynik dobry, który bardzo mnie cieszy Icon_wink Nie jest to jeszcze parytet, ale może kiedyś będę mógł się pochwalić rozkładem 50 na 50....marzenie Icon_smile Cieszyłbym się jeszcze bardziej, jakby to ''25'' wyrażało się przez 25 RÓŻNYCH artystek i zespołów prowadzonych przez panie....no to też jest pewne wyzwania, ale nie do końca zależy ode mnie czy się uda Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.10.2011 05:30 PM przez saferłel.)
22.10.2011 05:22 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
michal91d
Unregistered

 
Post: #9
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
saferłel napisał(a):Piszesz tak, jakby Arctic Monkeys miało jakąś burzliwą historię na DLP Icon_lol
zastanawia mnie to, bo widzę, że jest duży ścisk (tak mi się wydaje) i może im być ciężko (tak mi się wydaje)Icon_wink
saferłel napisał(a):Oczywiście. Skąd w ogóle takie pytanie Icon_wink?
to pytanie miało pociągnąć Cię za język. Icon_biggrin A skoro nie zadziałało to będzie inne pytanie: Co szykujesz jeszcze z nowej płyty? Icon_biggrin
saferłel napisał(a):DZIEWCZYNY vs. DOBRZY, ŹLI i BRZYDCY 25:45
z ciekawości sprawdziłem i wyszło mi 6:24Icon_lol

EDIT: a u Flo powinno być "+" zamiast "&" Icon_wink
22.10.2011 05:33 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #10
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
michal91d napisał(a):zastanawia mnie to, bo widzę, że jest duży ścisk
Zawsze bawi mnie to stwierdzenie, bo nigdy nie wiem czym ów ścisk jest albo jak jest definiowany przez daną osobę. Ścisk generalnie jest spowodowany tym, że piosenki są ułożone jedna przy drugiej, rozdziela je jedna jednostka w postaci pojedynczego miejsca. 1, 2, 3, 4 itd....Z punktami jest trochę inaczej, ale tego przecież nie widać. Nigdy ścisk nie jest w takim razie mniejszy tudzież większy. Zawsze jest to jedno oczko luzu Icon_razz2 (albo, jeśli się już ktoś upiera, jest to przerwa od np. 5.1 do 5.9 Icon_razz2)

michal91d napisał(a):Co szykujesz jeszcze z nowej płyty? Icon_biggrin
Mam kilku kandydatów i naprawdę nie powiem Ci na dzień dzisiejszy czy wskoczy tu X czy Y. Noela na pewno nie zabraknie, może z dwoma, może z trzema singlami ekstra. Będę go ostro eksploatował....mam nadzieję.

michal91d napisał(a):EDIT: a u Flo powinno być "+" zamiast "&" Icon_wink
U mnie Florence zawsze była zapisywana w ten sposób. Nie zmienię tego. Na płytach jest niby +, ale wkoło stosuję się też formę ''and'', którą ja zwykle zamieniam na ''&''.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.10.2011 06:18 PM przez saferłel.)
22.10.2011 06:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bugman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 630
Dołączył: Dec 2008
Post: #11
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
"florencja" jest. hurra!

jakim cudem nie ma ani remu ani zurawin ? smieci weszly-no to bylo oczywiste jak 2x2 ;] deus leci na leb, na szyje-szkoda ze cie pawciu nie porwalo

a puscifer gdzie ?
22.10.2011 08:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #12
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
Puscifer jest w top 20, a The Cranberries i R.E.M. może się pojawią, może...

dEUS też skoczył w górę z ''Ghosts'' Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
22.10.2011 09:13 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 678
Dołączył: Dec 2008
Post: #13
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
Domyślałem się, że Florence będzie wysoko, ale nie spodziewałem się podwójnego debiutu. Dobrze.
Kate Bush całkiem niezła. Spodziewałem się czegoś w stylu poprzedniej płyty, która średnio mi weszła.
Dum Dum do góry! <3
Pomyśl o nowym singlu od Duran Duran Icon_wink

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
23.10.2011 01:54 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #14
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
furbul napisał(a):Domyślałem się, że Florence będzie wysoko, ale nie spodziewałem się podwójnego debiutu
Ja w sumie też...ale to dziwna, prywatna historia :icon_razz:

furbul napisał(a):Spodziewałem się czegoś w stylu poprzedniej płyty, która średnio mi weszła.
To trudna muzyka, ale dobra. Chociaż na pewno najlepiej grała w 80.

furbul napisał(a):Pomyśl o nowym singlu od Duran Duran Icon_wink
Może na Święta, chyba najwcześniej na Święta....

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
23.10.2011 11:52 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 003
Dołączył: Dec 2014
Post: #15
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
michal91d napisał(a):DZIEWCZYNY vs. DOBRZY, ŹLI i BRZYDCY 25:45
z ciekawości sprawdziłem i wyszło mi 6:24
boje się aż sprawdzaćIcon_smile

Już sprawdziłem. Nie jestem najgorszy: 10,5 : 29,5 ...
23.10.2011 03:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #16
RE: DLP - Notowanie 255 (22.10.11)
Dwa razy Florence? Icon_surprised Szaleństwo!
Ja próbowałem słuchać singla, ale nie udało mi się z nim zaprzyjaźnić, więc za płytę się nie biorę.
Może posłucham tego drugiego nagrania stąd?
Debiutuje najlepsiejsze Arctic Monkeys, trzymam kciuki! Icon_biggrin3

Kate na szczycie tutaj mnie zaskoczyła, bo mi osobiście ciężko się póki co przekonać do tego numeru. Jest lepiej niż przy fatalnym singlu do poprzedniego krążka (tego z autocoverami), ale to chyba nie to czego oczekiwałem Icon_sad Ja wiem, że samorozwój i w ogóle, ale tęsknię za takim "Cloudbusting"...

Ładnie Wilco i Dum Dum, gorszy Noel wyżej, Lana w górę - fajnie, na którym było najwyżej M83?, Jane's Addiction mimo dobrych chęci prowadzącego listę, jednak się nie przebiło, co w sumie nie dziwi znając to nagranie Icon_smile

Posłuchaj płyty Waitsa! Jest Waitsowa, ale jednocześnie dużo lepsza niż spodziewałem się, że będzie.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
30.10.2011 08:11 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości