RE: dzień 42 - Piosenka, którą poznałeś dzięki filmowi/serialowi
Pierwsze co mi przychodzi na myśl to Kashmir. I tak, dzięki wersji z Godzilli xD Drugie, co przychodzi mi na myśl to Shape Of My Heart, czyli Sting w napisach końcowych Leona. Trzecie, co przychodzi mi na myśl to Kosmiczny Mecz, czyli Seal śpiewający Fly Like An Eagle.
Nie da się jednak ukryć, ze najwięcej dobrych utworów poznałem dzięki dwóm pierwszym częściom Shreka. I nie chodzi tu tylko o autorskie utwory, które stały się hitami, a potem nawet memami. W filmach tych jest całe morze coverów, z czego moim ulubionym od samego początku był ten:
The Buzzcocks - EVER FALLEN IN LOVE (WITH SOMEONE YOU SHOULDN'T'VE)