NERO – PROMISES

Z początku podchodziłem do tego nagrania z lekką nieufnością. W końcu nie jest to muzyka, którą najbardziej preferuję. Nie jest też tak, że całkowicie unikam muzyki elektronicznej, bo już od bardzo dawna na mojej liście goszczą takie utwory. Przede wszystkim jednak utwór, który umieszczam na liście musi się mi podobać. I dokładnie taki warunek spełnia „Promises” zespołu Nero. Dla mnie taki elektroniczny utwór jest jednocześnie bardzo rockowy. Tak jak w przypadku Crystal Castles czuć doskonale punkowe inspiracje to w przypadku Nero jest to rzecz jeszcze bardziej ciężka. Dlatego warto dalej przyglądać się dubstepowym grupą na przykład Chase & Status. To może już nie raczkujący gatunek muzyki, ale za pewne wiele się jeszcze wydarzy.

WHITE LIES - THE POWER & THE GLORY

White Lies wielka nadzieja współczesnej muzyki, ale no właśnie… Pojawia się ‘ale’! Nie jestem w stanie do końca przekonać się do tej nowej płyty, a przecież minęło już tyle czasu od stycznia! Mi nawet bardzo podobało się pierwsze nagranie promujące album „Ritual” czyli „Bigger than Us”, a wiem, że nie wszystkim przypadła ono do gustu. Nie mogę natomiast zrozumieć niektórych nagrani z tego albumu do końca. Niemniej jednak na koncercie nie wypadają tak źle i doskonale komponują się w secie z nagraniami z doskonałego debiutu. Czyli jednak produkcja i pewne decyzje podjęte podczas procesu nagrania? Kto to wie pewnie dało się z tych utworów wycisnąć więcej. Tym bardziej, że cały czas można tu znaleźć parę fajnych numerów ja dzisiejszy debiut „The Power & The Glory”. Długo nie mogłem się do tego utworu przekonać, ale jakoś w końcu polubiłem to nagranie. Podobnie jest z resztą albumu można go polubić, ale gdzieś w podświadomości czuje się, że mogło być o wiele, wiele lepiej! Dlatego pozostaje to ‘ale’.