Post: #1

Nic dodać, nic ująć, narzekano na Strokes, że słaba płyta, że się wypalili, a tu co sięgam po kolejną piosenkę to hicior że aż głowa mała. Na podium ląduje Twelve Foot Ninja - inkarnacja Faith No More, w dużym uproszczeniu patrząc. Może różni ich trochę, ale to podobna wrażliwość muzyczna. Na prawdę już dawno taka muzyka mnie nie jarała. Absolutna rewelacja. W środku bajeczne znowu Fleet foxes. Nowości? Cóż.. praktycznie przekrój przez wszystkie gałęzie muzyki alternatywnej, od gitarowej (All the Young, Jane's Addiction), poprzez przystępny pop-rock z lekko symfonicznym zacięciem (Midnight Lion, Miracle Fortress) jest i trochę kobiecego Shoegaze (I Break Horses), jest weteran muzyki rockowej (Brett Anderson ), jest dziwny pozawijany w kłębek pop (Is Tropical), jest niesamowity, mroczny pop (The Black Ghosts - pamiętamy na co ich stać). Jest wywalone w kosmos tune-yards. No i sa bajecznie relaksujące Teddiedrum i najnowsze Polskie Kamp!. Miłego słuchania.

01 05 04 The Strokes - Machu Picchu

02 04 03 Fleet Foxes - Lorelai
03 16 02 Twelve Foot Ninja - Apocolypstik

04 02 07 Ariel Pink's Haunted Graffiti - Fright Night (Nevermore)
05 08 04 Neon Indian - Polish Girl
06 01 08 M83 - Midnight City
07 03 05 Stateless - Assassinations
08 11 03 Let 'Em Riot - The Glass Moon
09 15 03 Sketches - Bleed Victoria
10 12 08 Active Child - Hanging On

11 13 03 Arctic Monkeys - The Hellcat Spangled Shalalala
12 06 04 dEUS - Keep you close
13 14 04 Beat Connection - Silver Screen
14 09 04 Hooray For Earth - No Love
15 31 02 Thursday - No Answers
16 10 07 When Saints Go Machine - Church And Law
17 22 04 Get People - Rain Tears
18 44 03 Unwritten Law - Sing
19 26 04 Waylayers - Weightless
20 32 02 VHS Or Beta - I Found A Reason

21 26 03 The Kooks - Junk Of The Heart (Happy)
22 23 03 Totally Enormous Extinct Dinosaurs - Trouble
23 NE 01 tUnE-yArDs - Gangsta
24 18 04 The Horror The Horror - Honestly
25 19 03 Zomby feat. Panda Bear– Things Fall Apart
26 25 03 Tim & Jean - I Can Show You
26 NE 01 Teddiedrum - Odd Lovers
27 21 04 Spy catcher - Remember Where You Were When Michael Jackson Died
28 40 03 The Drums - Money
29 33 02 Mastodon - Curl Of The Burl
30 NE 01 All the Young - Welcome Home / The First Time

31 07 07 Coldplay - Major Minus
32 17 07 Azure Blue - Catcher In The Rye
33 NE 01 Friendly Fires - Hurting
34 NE 01 Jane's Addiction - Irresistible Force
35 NE 01 Kamp! - Cairo
36 42 02 Gotye - Somebody That I Used To Know (Feat. Kimbra)
37 20 06 dEUS - Constant Now
37 48 02 Sunshine - Poltergeist
38 49 04 Pinemarten - Tea & Toast
39 NE 01 Is Tropical - Land Of The Nod
40 NE 01 The Black Ghosts - Diamonds

41 28 03 Baron Bane - My Slow World
42 27 09 Born Blonde - Solar
42 45 02 The Crookes - Chorus Of Fools
43 34 04 Taking Back Sunday - Faith (When I Let You Down)
44 NE 01 Brett Anderson - Brittle Heart
45 NE 01 I Break Horses - Winter Beats
46 NE 01 Midnight Lion - All Greatness Stands Firm
47 47 02 Housse De Racket - Roman
48 NE 01 Miracle Fortress – Raw Spectacle
49 30 04 Underground Railroad - Lucky Duck
50 38 03 Solar Bears - Cub (Keep Shelly in Athens remix)

51 The Rapture - How Deep Is Your Love?
52 Bombay Bicycle Club - Shuffle
53 Snow Patrol – Called Out In The Dark
54 Ssion - PSY-CHIC
55 Oh No! Yoko - Go Alien
56 Retraplayer - Drinks In Helsinki
57 The Horrors - I Can See Through You
58 Jolly - The Pattern
59 Active Child - Playing House (feat. How To Dress Well)
60 The Strokes - Metabolism
61 dEUS - Ghosts
62 Iceage - White Rune
63 Theme Park - Wax
64 We Were Promised Jetpacks - Act On Impulse
65 Givers - Noche Nada
66 Painted Palms - All of Us (Beat Connection Remix)
67 Ladytron - Mirage
68 Kaiser Chiefs - Man On Mars
69 Gogobot - Turn The World Around
70 We Were Promised Jetpacks - Act On Impulse




out

ZAZA - Distance Creator
Guillemots - I Must Be A Lover
Tape the radio - Save A Life
The Blackout – Higher & Higher
Junior Boys - A Truly Happy Ending
The Music – Ghost Hands
Kasabian - Days Are Forgotten
Hey Champ - Anything At All
Fleet Foxes - Grown Ocean
Kamp! - Breaking a ghost's heart
Neon Indian - Fallout
Royal Republic - Underwear

Post: #2

Zapożyczyłem kilka piosenek, teraz aby je znaleźć w necie i mogą hulać po liście
Podium mi się nawet podoba,
M83 w kolejnym notowaniu powinno już być w top30,
The Horror The Horror - myślałem że Ci się to zdublowało a oni się tak nazywają :O

Post: #3

dziobaseczek napisał(a):36 42 02 Gotye - Somebody That I Used To Know (Feat. Kimbra)

liczyłem na trochę większy awans w sumie

Post: #4

Remo napisał(a):The Horror The Horror - myślałem że Ci się to zdublowało a oni się tak nazywają :O

nikt ich do sądu nie będzie wlókł przynajmniej, za 20 lat spodziewajmy się kapeli o nazwie The Horror The Horror The Horror, a tak serio to przesympatyczna piosenka.

Szymek79 napisał(a):liczyłem na trochę większy awans w sumie

ja tak czułem, że raczej w gąszczu doskonałych piosenek łatwo jej nie będzie, ale obecność na tej pozycji oznacza wszystko co najlepsze.

Post: #5

Już dawno tak nie było żebym z podium znał aż dwa utwory i to już od jakiegoś czasu. Obydwa są już bliskie zestawienia i pewnie już by w nim były, gdyby na liście nie było innych utworów tych wykonawców. "Machu Picchu" przegrało z "Metabolism", a "Lorelai" chociażby z "Bedouin Dress", ale wkróce również powinny pojawić się w zestawieniu.
Widzę, że połączyłeś obydwa kawałki All The Young. Sprytnie, dzięki temu jest jedno dodatkowe miejsce na liście, a nie ma podwójnych pozycji. Debiut wysoki i życzę im szybkiego marszu w górę. U mnie w tym tygodniu powinni też się załapać do 50-tki.
Friendly Fires - Blue Cassette jednak się nie załapało do ścisłej 50-tki. Jest za to "Hurting".
"Irresistible Force" mimo tego, że nie pojawiło się najwyżej wśród nowości to mimo wszystko zasługuje na miejsce na podium, bo wg mnie lepsze od "End To The Lies". Śpiew Farrela w refrenie przyciąga jak magnes i nie pozwala się od niego oderwać.
Kamp! - Bardzo sympatyczna i nietypowo brzmiąca jak na krajową scenę kapela. Byłem bardzo miło zaskoczony, gdy tak na początku 2010 zacząłem szukać informacji o nieznanym mi wtedy a ciekawie brzmiącym zespole usłyszanym gdzieś na jakimś zagranicznym portalu i okazało się, że są z Polski. Zdobywają coraz większą popularność i aż dziwi informacja z ich profilu na Facebooku, że szukają wytwórni.
Is Tropical - ciekawy wykonawca, w tym tygodniu najprawdopodobniej zadebiutuje i u mnie, ale z innym utworem, mam na playliście kilka ich utworów, ale tego, który pojawił się u Ciebie akurat nie.
Brett Anderson - Czytałem (chyba u Saferłela) o tym, że nie próżnuje i cały czas coś nagrywa, przyznam szczerze, że niemal całkowicie przegapiłem ten okres jego solowej twórczości, a wspominany opis słowami o smutku i mroku trochę bardziej zachęcił mnie do starszych nagrań.

W poczekalni najmocniej kibicuje kolejnemu utworowi Strokesów, bo ten przewodni motyw wprowadza mnie w dobry niemal transowy nastrój. Głowa sama się kiwa podczas słuchania, na szczęście kawałek nie za długi, więc nie powinna się oderwać. A poza tym trzymam kciuki za pierwsze trzy tuż poza 50.

Post: #6

Rincewind napisał(a):Widzę, że połączyłeś obydwa kawałki All The Young

stosowałem taki manewr kilkakrotnie, gdy nie miałem pojęcia który utwór wybrać na listę, lub kiedy oba grałem na siłę, lub ... można by wymieniać. A oba sa znakomite, w sumie miałem je na dysku dzięki kolegom, z którymi tworzę międzynarodowy chart, ale jakoś przeszło obok. Dopiero Twoja rekomendacja kazała mi baczniej przyjrzeć się ich piosenkom. Warto było.

Rincewind napisał(a):Jest za to "Hurting".

znacznie lepszy kawałek, z resztą singiel.

Rincewind napisał(a):bo wg mnie lepsze od "End To The Lies

to faktycznie, już bardziej typowy JA i myślę, że należy się cieszyć z faktu, że są znowu razem i tworzą takie świetne piosenki.

Rincewind napisał(a):Is Tropical - ciekawy wykonawca,

oj ciekawy, choć nierówny. Natomiast sporym hitem był u mnie bajeczny South Pacific.

Rincewind napisał(a):niemal całkowicie przegapiłem ten okres jego solowej

bo różnie bywało z tą jego twórczością, niestety bardzo róznie. Brittle Heart natomiast mogło by się spokojnie znaleźć na którejś z nowszych płyt Suede. Piękne.

Rincewind napisał(a):W poczekalni najmocniej kibicuje kolejnemu utworowi Strokesów

Metabolism faktycznie jest bardzo dobry. Tobie polecam też przyjrzeć się pozostałym nowościom, myślę, że się nie zawiedziesz. I koniecznie kapelę z miejsca 3.

Post: #7

dziobaseczek napisał(a):dzięki kolegom, z którymi tworzę międzynarodowy chart,

A to jest ciekawy wątek, o którym nic nie wiedziałem. Jakieś namiary? Jakieś słówko komentarza: z kim, od kiedy, itp.?

dziobaseczek napisał(a):należy się cieszyć z faktu, że są znowu razem i tworzą takie świetne piosenki.

W pełni się z tym zgadzam. Zresztą to były moje słowa, gdy "End To The Lies" wchodziło u mnie na listę. Chociaż to razem to takie tylko w cudzysłowie, bo Avery po raz kolejny opuścił ich przed nagrywaniem albumu, ale nie żal mi, bo Dave Sitek - mózg TV On The Radio - świetnie spisuje się w roli basisty (chociaż tylko w studio).

dziobaseczek napisał(a):sporym hitem był u mnie bajeczny South Pacific.

Tego akurat też nie mam na playliście.

dziobaseczek napisał(a):polecam też przyjrzeć się pozostałym nowościom, myślę, że się nie zawiedziesz. I koniecznie kapelę z miejsca 3.

Z tym przyglądaniem to jest zawsze problem, bo każda taka rekomendacja poszerza mi wielowymiarowy ogromny wszechświat, któremu już się przyglądam, a kąt widzenia mimo, że szeroki, to ma jednak pewne ograniczenia. A miejsce trzecie? Już samo porównanie do FNM pobudziło ośrodki czujności i ciekawości. Jeszcze nie odsłuchałem, ale trzy i pół metrowego ninjy nie da się tak łatwo w tłumie przegapić.

Post: #8

Rincewind napisał(a):A to jest ciekawy wątek, o którym nic nie wiedziałem. Jakieś namiary? Jakieś słówko komentarza: z kim, od kiedy, itp.?

Tworzę ją z kilkoma ludźmi z różnych krajów, http://www.multiweb.cz/clubchart/ - moja pierwsza dycha dostaje punkty od 20-11, natomiast ja oddaję głosy na kawałki z list kolegów 10-1 punkta. Wszystko to trzyma w kupie Pavel Motyka z Czech, ma tam jakieś współczynniki etc. Uwielbiam listę Andrzeja z Rosji i w szczególności Belga Matsa. Polecam, byś wszedł do tej zabawy, mało z tym roboty a mnóstwo frajdy. I można poznać inną muzę.