Post: #1

"Cheers (Drink To That)" to już szósty singiel z ostatniej płyty Rihanny "Loud" w nagraniu możemy usłyszeć wysamplowaną Avril Lavigne z swojego przeboju z"I'm With You".

Post: #2

Uważam, że to nie fair, że nie ma w tytule featuringu Avril.

Post: #3

Najgorszy sampel wszech czasów? Bardzo możliwe.
A "I'm With You" było takie fajne

Post: #4

prz_rulez napisał(a):Uważam, że to nie fair, że nie ma w tytule featuringu Avril.

Sampel nie równa się featuringowi. Przeważnie nie wpisuje się do featuringu wykonawcy samplowanej piosenki.
Poza tym tej Avril tutaj tyle, co kot napłakał.

Post: #5

Tylko w tym wypadku to jest bardzo wyraźny sampel...
I nie uważam, że Avril jest tak mało.

Post: #6

Mi się wydaje, że jest tam tylko to "i-je-i-je" w paru miejscach. Czy może czegoś jeszcze nie wyłapałem? To bardzo niewiele. Gdyby wykorzystała np cały refren to całkiem inna rozmowa..

Post: #7

Ale to i-je-i-je pojawia się więcej niż raz.
Nie wiem, może to dlatego, że znam utwór Avril, a może dlatego, że chciałbym ujrzeć Avril na jakichś wyższych miejsach, obojętnie jakim sposobem

Post: #8

Zaznaczyłem, że w paru miejscach.

Post: #9

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Post: #10

Mi się to nawet podoba. W ogóle podoba mi się, że ta płyta jest tak rożnorodna. Po "Only Girl" bałem się, że Rihanna też przeszła na disco stronę mocy. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że za tym stoją głównie producenci, a nie sama Rihanna, ale... Who cares? (At least not me )

Post: #11

Ale i tak drze jape w co drugim singlu ...

Post: #12

Post: #13

Jest i oficjalny teledysk wygląda na to że przeboju końca lata

Post: #14

dawno nie słyszałem tak tragicznego nagrania,a Avril je tylko dobija tym wyciem.

Post: #15

Nie jest to najlepszy singiel Rihanny, ale jest fajny