(20.07.2011 11:30 PM)dziobaseczek napisał(a): Woodkid - Iron - męczy się strasznie w poczekalni, dobra piosenka, nawet powiem, że genialna.
Akurat tu się mylisz, bo pojawili się tydzień temu, a teraz wskoczyli do notowania.
Względem tego co się dzieje u mnie to najszybszy możliwy awans. Ostatnim utworem bez leżakowania w propo był Uberlin.
Ale to był wyjątek potwierdzający regułę. Generalnie propo są stworzone po to, aby dać szanse utworowi, żeby do siebie w 100% przekonał, bądź żeby dostrzec w nim słabsze momenty, których nie da się wyłapać podczas początkowych odsłuchów.
(20.07.2011 11:30 PM)dziobaseczek napisał(a): Pora na eksplozję w zestawie pokarmów. Robi się nudno.
Nie lubię rewolucji i to również odbija się na tym co się dzieje na liście. Poza tym lista jest mała i ciężko robić tutaj mocniejszy raban. Dlatego rządzą małe awanse i małe spadki + schemat wylotu z miejsce 15-20. A na większą listę na razie nie mogę sobie pozwolić. Może po nowym roku coś się zmieni. Ale nie obiecuję, poza tym jest jeszcze sporo czasu do 1 stycznia.
(20.07.2011 11:30 PM)dziobaseczek napisał(a): Numer jeden - fantastyczny, aż mi głupio, że się nie doczłapał do 50tki.
O tak, z tym zgadzam się w pełni.
Abok napisał(a):Blackmill Feat. Lollievox "Journey's End" - bardzo intrygujące połączenie dubstepu i trance.
Ja sobie określam to mianem 'chillstepu'. Świetny plażowy utwór, mający w sobie sporo ukrytej energii.
Abok napisał(a):Właśnie jestem w trakcie odsłuchiwania reszty utworów z klubowej listy, przyznam, że ta mnie bardziej interesuje.
I to mnie bardzo cieszy. Ta muzyka nie gryzie, wszystko zależy od punktu widzenia słuchacza. I gustu oczywiście, a o tym podobno się nie dyskutuje. Z pierwszej części możesz sobie sprawdzić osadzone w około ambientowych klimatach Sun In Your Eyes. No i nasz polski pokręcony Sinusoidal.
Abok napisał(a):Co oznaczają litery NP w poczekalni?
To nic innego jak "nowa propozycja". Niedawno to wprowadziłem. Pomyślałem że warto odznaczyć co nowego wskakuje do propo.
Szymek79 napisał(a):a jak Ci się podoba "Promises"?
Spotkałem się ze skrajnymi opiniami. Trochę słabsze od Guilt, ale podoba mi się.
Chociaż już pojawiają się elementy "rycia bani", którego w dubstepie nie znoszę.