Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
kajman30 nr 35 z 13.07.07
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 619
Dołączył: Jun 2007
Post: #21
 
kajman napisał(a):A przesłuchałem sobie w miarę dokładnie 3 kolejne utwory i na razie mam wrażenie, że zdecydowanie przegrywają z tymi z listy.
Na mnie jeszcze 3 robią porównywalne wrażenie, w tym jedna sklasyfikowana na Twojej nieoficjalnej liście na 12 miejscu
kajman napisał(a):Lekki kryzysik? Po tym co się dzieje w czołówce to trudno mówić o kryzysie. Zobacz co się stało z TON lub MV. A Jopek pewnie jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.
Nie chciałem się już rozpisywać dlatego użyłem podwujnej formy umniejszającej, czyli "lekki kryzysik". Po takich, niektórych szokujących dla mnie przetasowaniach to i tak zajmuje znakomite miejsce. Icon_smile2
kajman napisał(a):Marilyn M chyba już nie powtórzy swojego wyczynu, bo zanosi się na szaleńczy atak znikąd.
No nie tylko, bo kilka piosenek z poczekalni też zdradza aspiracje. Przed chwilą zrobiło to Riverside podbudowane PF.
No u mnie jest to samo, tylko że te "listowe" piosenki ostro się bronią. Icon_wink2
16.07.2007 10:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 394
Dołączył: Jun 2007
Post: #22
 
ku3a napisał(a):musze przyznac, ze w moich oczach jest to zdecydowanie najlepsze notowanie Twojej listy od dawna. Zlozylo sie na to wiekszosc rzeczy ktore opisales w komentarzu i ktore sa dosyc oczywiste.
- "Broken Promise" z 16. na 5.
- "Rag And Bone" z 12. na 9.
- "Conquest" debiutuje na 11.
- "Teraz i tu" spada z 7. na 12.
- "Zaprzepaszczone sily..." z 40. na 31.
- "Heart-Shaped Glasses" z 50. na 36.
- wraca "Moherowy ninja"
Moze nowy Buble tez mnie zaciekawi, bo niestety pierwszy singiel to totalne dno do kwadratu, a szkoda, bo duzo oczekiwalem po jego nowej plycie.
kajman napisał(a):No ja myślałem że rewolucja to oznacza zmianę na miejscu nr 1 Icon_mrgreen
taka mialem nadzieje prawde mowiac
Za tydzień będziesz mniej zadowolony, bo raczej nie zanosi się na kolejny awans Placebo, Rag and bone też pewnie wyhamuje, Jopek przestanie spadać (chociaż tutaj może być różnie, bo coraz większy tłok w czołowce), Zaprzepaszczone też chyba przestaną rozrabiać, Marilyn M chyba też dokonała tyle co mogła, no może jedynie Conquest coś narozrabia (chociaż to nie jest pewne). A co do nowego Buble'a to jest zdecydowanie bardziej jazzujący i robi to co umie najlepiej czyli śpiewa nie swoje utwór. A z płyty słyszałem jeszcze WQonderful tonight i też mio się podoba. Przy czym pierwszy singiel nie był dla mnie totalnym dnem.
16.07.2007 10:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 394
Dołączył: Jun 2007
Post: #23
 
1981 napisał(a):1. Mimo że"Glosoli" spada, to chyba pierwszy raz znalazło się wyżej u Ciebie niż u mnie. Pewnie tak już pozostanie....
2. A debiut "Conquest" to chyba największa radość. To moja ulubiona piosenka z płyty White Stripes! "Cooooooooonquest!!!" Poproszę do top10.
1. Chyba jednak nie. U mnie zadebiutował na 10 miejscu, a to był drugi tydzień u CXiebie i chyba był niżej. Potem u mnie ładnie skoczył, a u Ciebie był na krawędzi spadku, więc chyba 3 razy już był u mnie wyżej. Teraz jest to 4 raz i faktycznie wygląda na to, że pozostanie tak do końca. I pewnie nie dotrwa do wykruszenia się moich faworytów i wyżej niż na 3 nie wejdzie.
2. A ja proszę o pojawienie się na Twojej liście, skoro tak mu kibicujesz.
16.07.2007 11:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 394
Dołączył: Jun 2007
Post: #24
 
saferłel napisał(a):1. Spodziewam się przełomowego lidera. Trzymam kciuki za Placebo i Michaela! Nowości średnio wypowiadają.
2. Obok genialnego Conquest jest fatalny Bubble, więc to się równoważy, potem kawałek którego poznać nie chcę - Mahine Head i dobre Bloc Party.
3. Cieszy powrót Marillion. To samo w przypadku El Pupy. The Beatles leciutko prą do przodu.
4. Widzę, że Hump The Bump się tu zapodział - wydaje mi się że to ostatnia lista gdzie to jest...
5. The Waterboys spadają....u mnie będzie progress (narazie w postaci awansu na liste z poczekalni Icon_wink )
1. Będzie bardzo ciężko. Podejrzewam, że następnym liderem będzie to, co doczeka aż Tool się wykruszy. Mam wrażenie, że chodzi Ci o Stipe'a a nie o Buble'a. Icon_wink2
2. Mam wrażenie, że Buble to nie Twoje klimaty, ale ja jestem starym jazzfanem i takie jazziki bardzo mnie rajcują. Może to nie szczyt jego możliwości. Machine Head zaskakująco ambitnie brzmi przynajmniej w moich uszach, a Bloc może zrobić wszystko, bo to bardzo specyficzny utwór.
3. Niestety wygląda na to, że to nie będą zbyt długie powroty. Spodziewam się minimum 5 nowości w zestawieniu i siłą rzeczy...
4. piotreklp3 11, Wojtek 15, u Pawła w zeszłym tygodniu 12, więc u mnie najniżej, a reprezentacja nadal silna.
5. Fakt, nagle jest gdzieś jeszcze i to wyżej niż kiedykolwiek u mnie (2*12 miejsce). Świetne nagranie, a skrzypeczki paluszki lizać, ale u mnie taki ścisk w czołówve, że jakoś ostatnio lecą w dół. A będzie jeszcze tłoczniej.
16.07.2007 11:15 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 394
Dołączył: Jun 2007
Post: #25
 
Gary napisał(a):
kajman napisał(a):8. The White Stripes - Effect & Cause
Słuchałem w tym tygodniu 3 piosenek White Stripes + te z mojej listy. Trzecia z nich mnie nie zachwyciła.
Można wiedzieć, która to jest? Icon_smile2
Oj byłem perfidny będąc prawie pewien, że takie pytanie padnie i dlatego potajniaczyłem. To Pickly thorm but sweetly worm.
16.07.2007 11:19 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 619
Dołączył: Jun 2007
Post: #26
 
kajman napisał(a):Oj byłem perfidny będąc prawie pewien, że takie pytanie padnie i dlatego potajniaczyłem. To Pickly thorm but sweetly worm.
Rzeczywiście. Część małego dołka między 5 a 7 piosenką. Taki troszeczkę gorszy fragment płyty jak dla mnie.
16.07.2007 11:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #27
 
Gary napisał(a):
kajman napisał(a):Oj byłem perfidny będąc prawie pewien, że takie pytanie padnie i dlatego potajniaczyłem. To Pickly thorm but sweetly worm.
Rzeczywiście. Część małego dołka między 5 a 7 piosenką. Taki troszeczkę gorszy fragment płyty jak dla mnie.
A dla mnie właśnie to jest jeden z ciekawszych momentów. Takie uspokojenie tempa po mocnym początku. W tym wszystkim istotną rolę odgrywa kawałek "St. Andrew (This Battle Is In The Air)". A "Prickly Thorn, But Sweetly Worn" to bardzo chwytliwy numer. Za pierwszym razem mnie trochę zaszokował, ale w gruncie rzeczy to całkiem niezły utwór.

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
16.07.2007 11:45 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 619
Dołączył: Jun 2007
Post: #28
 
mrsap napisał(a):A dla mnie właśnie to jest jeden z ciekawszych momentów. Takie uspokojenie tempa po mocnym początku. W tym wszystkim istotną rolę odgrywa kawałek "St. Andrew (This Battle Is In The Air)". A "Prickly Thorn, But Sweetly Worn" to bardzo chwytliwy numer. Za pierwszym razem mnie trochę zaszokował, ale w gruncie rzeczy to całkiem niezły utwór.
Ja sobie zdaje sprawę, że to jest zabieg celowy, ale mi on (tzn. to uspokojenie) nie jest potrzebne. Icon_smile2 A że nazwałem moment słabszym, to nie oznacza, że uważam go za słaby. Icon_wink2
17.07.2007 12:04 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
p.u.r.h. Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 070
Dołączył: Jun 2007
Post: #29
 
Miejsce pierwsze wciąż zadziwia, naprawdę po tylu tygodniach nie masz troszkę dość? Icon_wink2
Zaskakuje miejsce 5, niestety nie znam tego numeru, z ostatniego Placebo znam tylko singlowe kawałki które nie zachęciły mnie do zapoznania się z resztą Icon_wink2
Najwyższa nowość to raczej nie moje klimaty, natomiast z drugą chętnie bym się zapoznał, tylko nie bardzo mam możliwość Icon_wink2
Bardzo cieszy też skok na 36 oraz najniższa nowość, szkoda tylko że z listy wypadłe same świetne numery Icon_confused

[Obrazek: musicbar.php?username=purh50&color=black]
18.07.2007 09:51 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 394
Dołączył: Jun 2007
Post: #30
 
p.u.r.h. napisał(a):1. Miejsce pierwsze wciąż zadziwia, naprawdę po tylu tygodniach nie masz troszkę dość? Icon_wink2
2. Zaskakuje miejsce 5, niestety nie znam tego numeru, z ostatniego Placebo znam tylko singlowe kawałki które nie zachęciły mnie do zapoznania się z resztą Icon_wink2
3. Bardzo cieszy też skok na 36 oraz najniższa nowość, szkoda tylko że z listy wypadłe same świetne numery Icon_confused
1. Nie mam tego w ogóle dość i co więcej nie jestem w stanie stwierdzić czy przewaga nad resztą stawki maleje czy rośnie, bo jest po prostu ogromna.
2. Singlowe kawałki (przynajmniej te z LP3) też mnie raczej specjalnie nie zachęcały, a szczególnie 1 - Song to say goodbye, natomiast ten utwór jest dla mnie niesamowity. Na początek piękne piano, na które wchodzi wokal, wszystko bardzo spokojne, jakby zanosiło się na balladę i tak gdzieś po niecałej minucie ostre wejście, żeby po pół minucie znowu dominowała przez jakiś czas delikatnie błądząca perkusja no i potem znowu mocne wejście. A potem jeszcze mnóstwo smaczków i na zakończenie przez 20 sekund praktycznie sam wokal. Jak już przestałem się delektować pięknem każdego fragnentu z osobna (niektórym trochę mniej) i zacząłem odbierać to jako całość, to nagle wystrzeliło mi to do pierwszej 10. I mimo że utwór jest kompletny, to pozostaje niedosyt, że się już skończył.
Uff. ale się rozpisałem!
3. Wymienione przez ciebie utwory nie zatrzymają się w marszu, ale to co wypadło na razie nie wróci. Powód ten sam co wypadnięcia - straszny tłok w zestawieniu. Teraz będzie jeszcze większy, bo moja lista czeka do nocy, żeby pojawić się i jest już kompletnie gotowa. Myślę, że niektóre nowości chociaż po części Cię zadowolą, a jedna całkowicie. Niestety wypadnie jedna piosenka, ale tutaj będziesz mógł mieć pretensje do siebie.
18.07.2007 05:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 619
Dołączył: Jun 2007
Post: #31
 
kajman napisał(a):Na początek piękne piano, na które wchodzi wokal
a ja do tego pięknego opisu dodam tylko, że ten wokal, który wchodzi na piano należy oczywiście do M. Stipe'a. Icon_smile2
Lepiej bym tego nie opisał.
18.07.2007 05:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości