Post: #1

30 sierpnia ukaże się nowy album RHCP pt "I'm With You"płyta nagrana bez Johna Frusciante którego zastąpił Josh Klighoffer. Pierwszym singlem promującym płytę będzie utwór "The Adventures of Raindance Maggie"

Post: #2

okładka:


Tracklista:
1. Monarchy of roses.
2. Factory of faith
3. Brendan's death song
4. Ethiopia
5. Annie wants a baby
6. Look around
7. The adventures of rain dance Maggie
8. Did I let you know (this I know)
9. Goodbye hooray
10. Happiness loves company
11. Police station
12. Even you Brutus?
13. Meet me at the corner
14. Dance, dance, dance

Post: #3

Dance Dance Dance :diabel:

Post: #4

wydaje mi się, że Ethiopia będzie takim gitarowym monumentalnym utworem, a utwór nr 1 najlepszym na płycie Zobaczymy czy tytuły przełożą się na zawartość

Post: #5

A Dance Dance Dance może mieć coś wspólnego z tańcem 500

Post: #6

Jestem po pierwszym przesłuchaniu Fajna i przyjemna płytka im wyszła. Moje typy na kolejne single to "Monarchy of Roses", "Look Around" , "Dance Dance Dance" i ballada "Meet Me At The Corner"

Post: #7

Już jest? No to pędzę.....a tak swoją drogą jednym z singli ma być niejaka ''Ethiopia''.

Post: #8

"Ethiopia" dobry kawałek, ale wolałbym żeby na drugi singiel wybrali "Monarchy of Roses"

Post: #9

okładka - bardzo dobra.

Post: #10

Jestem po pierwszym odsłuchu. Niestety ''I'm With You'' musi teraz ciężko popracować, aby nie skończyć jako najsłabsza płyta zespołu po 1989 roku. Nie ma przebojów, nie ma gitary(!), nie ma jaj. Na RYM-ie przypnę im tag oznakowany jako ''pop''. Odejście głównego gitarzysty naprawdę zrewolucjonizowało ich brzmienie, a przecież potrafili bez niego fajnie zagrać w latach 90.

Post: #11

''I'm With You'' jest rzeczywiście bardziej popowa niż rockowa, ale ja od wczoraj non stop słucham jej i z każdym kolejnym przesłuchaniem naprawdę wciąga Ot taka płytka na wakacje

Post: #12

lekkie rozczarowanie. jednak brak fru robi swoje. koncowka plyty bardziej mi sie podoban iz poczatek. hooka na razie zadnego nie zauwazylem. ale dam tej plycie szanse. jeszcze z 2-3 razy przeslucham

Post: #13

okładka - bardzo dobra.

Post: #14

Po wstępnym odsłuchu na pewno jest dużo lepiej niż na tragicznym "Stadium Aracadium". Nie mniej jednak ani ziębi, ani grzeje. Jeszcze będę słuchał.

Post: #15

Nadal mnie dziwi, że tak słabo oceniasz przyjemne ''Stadium''. Tam były melodie, przeboje, trochę prawdziwego rocka....nowa płyta nie umywa się do niej.

Post: #16

(23.08.2011 11:28 PM)saferłel napisał(a):  Nadal mnie dziwi, że tak słabo oceniasz przyjemne ''Stadium''. Tam były melodie, przeboje, trochę prawdziwego rocka....nowa płyta nie umywa się do niej.

w 100% sie pawel z toba zgadzam. tam przynajmniej jakies hooki byly. tu jest po prostu nudno.

Post: #17

(23.08.2011 11:28 PM)saferłel napisał(a):  Nadal mnie dziwi, że tak słabo oceniasz przyjemne ''Stadium''. Tam były melodie, przeboje, trochę prawdziwego rocka....nowa płyta nie umywa się do niej.

ja słyszałem kilkadziesiąt przypadkowych gitarowych (bo gitarowych, ale to nie jest dla mnie wyznacznikiem dobrej płyty) kawałków przedłużanych w nieskończoność i zrobionych na jedno kopyto
przebojowości nie stwierdzono; już ta płyta mi lepiej brzmiała, naprawdę!
stadium było potworną męczarnią, zresztą żaden z nieskończonych singli nie nadawał się do słuchania, a "Maggie" jakoś ujdzie w tłoku

Post: #18

ocenię krótko, a myślę, że mogę - wszak to jedna z moich ulubionych niegdyś formacji - starczyło mi siły na jeden odsłuch - dziś jest mnóstwo lepszej i ciekawszej muzyki. Ze względu na szacunek za to co stworzyli drzewiej i za sympatię, jaką ich darzyłem, muszę powiedzieć, że boli mnie serce, gdy tak wielka kapela rozmienia się na drobne. Koncert w Polsce potwierdza moją diagnozę - zapaść formy. Niby jest funkujący rytm, ale jakiś pusty, niby jest ładne brzmienie, ale jakieś takie matowe, niby jest energia, ale nie udziela się w żaden sposób, niby jest przebojowe, ale to jałowe melodie. Natomiast okładka - cudowna To poprawna płyta, ale czy o to chodziło, by zlewać się z całą armią przeciętniaków?

aaktt napisał(a):a "Maggie" jakoś ujdzie w tłoku

- kiedyś na Mother's Milk albo Blood sugar - muzyka rozwalała na cząstki - dziś uchodzi w tłoku. Szkoda.

Post: #19

Post: #20

Video do trzeciego singla z płyty "Look Around".