ku3a napisał(a):Roxette mnie niestety mocno zawiodło.
Zdecydowanie nie jest to, co było kiedyś. Masz rację, są piosenki przyjemne, ale wielkich hitów chyba nie będzie. Chociaż ja może trochę cieplej o tej płycie myślę, mimo że teraz już słucham tylko tego kawałka, który w końcu wszedł do top 45, ale zapewne daleko nie zajdzie. Już coraz bardziej podoba mi się singielek z zestawu do głosowania LP3. Utwór, którego wcześniej nie zauważałem teraz zaczął mi się podobać. Gdyby nie to, że do Roxette mam duży sentyment pewnie nigdy bym nie sięgnął do ich najnowszej płyty, ale skoro tak jest to da się tam znaleźć kilka ciekawszych utworów, oraz ogólnie przyjemnie posłuchać.
ku3a napisał(a):wspaniale, że "Someone Like You" się u Ciebie pojawiło. ale byłem w szoku jak będąc na urlopie usiadłem przy kompie z netem, żeby zobaczyć wyniki LP3 i zobaczyłem, że SLY wypadło po jednym tygodniu!
No ja miałem podobnie, bo wtedy też nie słuchałem listy. Byłem przekonany, że to będzie jeszcze większy hit niż "Set...". Ale to pokazuje, że wrzucanie do zestawu więcej niż 2 utworów nigdy dobrze nie zwiastuje.
ku3a napisał(a):"O chorym synku" to jedna z moich ulubionych piosenek z ostatniego Buldoga. choć całej płyty już bardzo dawno nie słuchałem. ciekawe ile zdoła u Ciebie osiągnąć.
To kolejny utwór z płyty, który po którymś przesłuchaniu wybił się i postanowiłem, że powalczy na mojej liście. Sam jestem ciekaw czy podświadomie już się nie ograł, czy dopiero teraz mocno się spodoba.
ku3a napisał(a):łoj, ale "Zegarmistrz światła" poleciał! taki debiut i błyskawiczne dojście do czołówki, a teraz taka wtopa. choć może to tylko jednotygodniowy kryzys.
Jakoś tak wychodzi, że wszystkie utwory Kultu z tej płyty wysoko debiutują, albo szybko dochodzą do wyższych miejsc, by potem równie szybko spaść. Taki chyba charakter tych piosenek, że słuchając ich od razu się podobają (z resztą nie może być inaczej jeżeli zna się je nie od wczoraj), ale gdy słucha się poszczególnych kawałków trochę częściej łatwo się wypalają. Tak jak cała płyta, która bardzo mi się podoba, ale wtedy gdy słucham jej rzadziej.
ku3a napisał(a):"Set Fire to the Rain", a tu się okazuje, że spadek tydzień temu nie był jednotygodniowym kryzysem... szkoda... może więc dwutygodniowy kryzys? zawsze dobrze mieć nadzieję
Piosenka bardzo mi się podoba, ale chyba podświadomie podcina pozycję intensywność słuchania jej np często słyszę w Esce Rock, gdzieś tam jeszcze. Na szczęście wciąż cieszę się gdy jest puszczana.
ku3a napisał(a):niezmiernie się cieszę, że na Twojej liście pojawili się Serj z Tomem Morello! i bardzo dobrze sobie radzą! nawet jeśli nie będzie wyników na miarę Lazarusa, to i tak jest już bardzo dobrze . ale nie może być inaczej - liczę na jeszcze więcej
Tak zadziwiająco wychodzi, że solowo Serj, ani Tom nigdy nie mieli tak wysokich pozycji jak już drugi raz grając wspólnie.
ku3a napisał(a):ta Gaba z Czesławem to skąd? bo jakoś nie kojarzę.
Przypadkiem natrafiłem na ten utwór w sieci i tak się spodobał, że musiał wejść na listę. Być może zaprezentuję go w najbliższej "Hipisówce"
ku3a napisał(a):super, że Baaba Kulka Ci się spodobała. mimo że nie żadna z dwóch które są u mnie. ale za to u mnie żadna nie dotarła tak wysoko jak u Ciebie
Po pierwszym przesłuchaniu płyty tylko ten utwór zapamiętałem i nuciłem kilka razy. Po drugim słuchaniu już wiedziałem, że to będzie na liście i to wysoko. Na razie inne daleko w tyle
ku3a napisał(a):wow, White Lies w pierwszej dziesiątce! jak dla mnie szok. po kilku miesiącach chyba mogę już napisać, że się zawiodłem na ich nowej płycie...
Jak już kiedyś napisałem niczego nie oczekiwałem po nowej płycie oprócz dobrych, przebojowych utworów, które miała na poprzedniej płycie. Teraz wychodzi na to, że ponownie znalazł się utwór, który mocniej polubiłem. Wiem, że u Ciebie założenia były zupełnie inne i widać po pozycjach na liście płyt, że to nie to samo co przy poprzedniej.
ku3a napisał(a):super, że Foo Fighters na pierwszym. choć mnie od początku "Rope" nie przekonywało do końca, a teraz jak znam całą płytę to tym bardziej przegrywa wewnętrzną konkurencję i leci na łeb na szyję. ciekaw jestem co wybiorą na następne single.
Również i mi płyta się spodobała, ale skupiłem się na singlowym kawałku. Też jestem ciekaw co będzie następnym singlem, bo czuję, że może być równie duży przebój
Wydanie 804
jak można było zarżnąć taką piosenkę! 
ale to temat na inne, dłuższe dyskusje...
i bardzo dobrze sobie radzą! nawet jeśli nie będzie wyników na miarę Lazarusa, to i tak jest już bardzo dobrze 
.