Post: #21

No jako reprezentatów muzyki bardzo chwytliwej, ale uznanych przez Ciebie za beznadziejnych muzycznie.

Post: #22

Ale to nie ma związku z tematem

Post: #23

mysle, ze troche ma. zazwyczaj te guilty pleasures sa bardzo chwytliwe

Post: #24

Gienek Loska napisał(a):A jak inaczej interpretować nazwę tematu. Może: nie przyznać się do wspaniałej piosenki, żeby inni nie mieli okazji jej poznać. Takie egoistyczne podejście Ty chyba często tak robisz

Mogę Ci podać kilka powodów, dla których nie przyznałbym się do tej piosenki:
1. Uważam ją za dobrą, ale nie aż tak, żeby się chwalić.
2. Totalnie nie wpisuje się w obecne modele kulturowe.
3. Towarzystwo, w którym przebywam niekoniecznie gustuje w takiej stylistyce.
4. Piosenkę lubię ze względu na tekst, a w ocenie nie ma to dla mnie znaczenia.
5. Nie widzę żadnego sensownego powodu żeby przyznawać się do tej piosenki.
Może jeszcze jedno wyjaśnienie. Przyznawanie się potraktowałem tutaj jako mówienie z własnej woli o tym utworze i zachęcanie innych do słuchania. Jeżeli by ktoś mnie o to zapytał, to odpowiedziałbym, że lubię.

Post: #25

MAM! Znalazłem utwór, który uwielbiam w pewnym bardzo dziwnym sensie, a nie powinienem się do niego przyznawać. I nie jest to rzecz pokroju śpiewającego pomidora czy innej niegroźnej rośliny. Pewnie pomyślicie, że jestem chory psychicznie, ale jak zabawa to zabawa



Niestety link do piosenki ''Sekty'', która ma jeszcze jakieś przesłanie jest z naszym ukochanym ''_'', więc nie pójdzie tutaj. Przez to jestem zmuszony wstawić link do innego kultowego kawałka NAS, czyli ''Wesela''. No ale ono jest już totalnie obsceniczne i żenujące. Oczywiście nie utożsamiam się z ich ideologią, ale dziwnie często wracam do ich muzyki (w sumie z racji zainteresowań kręcą mnie takie społeczne patologie - może dlatego) W każdym razie odmóżdzacz do kwadratu. Naprawdę - tylko odważni powinni tego posłuchać

Post: #26

Tak jak już Ci kiedyś wspominałem, Jama Zła jest jeszcze bardziej żenująca oraz zasmucająca, choć trochę mniej wyszukana niż NAS. Ale jak tak sobie teraz myślę, to na niejednej imprezie była używana. Do tego faktycznie nie powinno się przyznawać :]

Post: #27

O, to może i ja się do czegoś przyznam...

Szkoda, że przepadli jak kamień w wodę.

Post: #28

Pewnie po zapostowaniu NAS nie powinienem być w tym wątku zbyt krytyczny, ale jednak twoja propozycja przebija całą dyskografię poznaniaków. Ale to już jest jawne robienie sobie niesmacznych żartów....

Za to ''Piosenka z Radia Maryja'' to mój kultowy jingiel Niestety RM słucham tylko po północy (rozmowy ze słuchaczami w ramach kilku audycji) i nie mam okazji słyszeć piosenki dnia.

Post: #29

Ja znam trochę jeszcze gorszych tekstowo rzeczy niż te "Płody" z jakichś imprez etc., gdzie pojawiają się w roli ciekawostek z youtube'a, ale na szczęście nie muszę ich tu wklejać, bo wcale mi się nie podobają Za to jak zobaczyłem co wkleił prz, to tak się zacząłem śmiać, że omal nie spadłem z krzesła

Post: #30

Z czego tak zacząłeś się śmiać? Z płodów?

Post: #31

Z samego faktu istnienia tej piosenki i tego, że ją kojarzę

Post: #32

Nie jest takie złe
Virgin - 2 bajki

Post: #33

Pamiętam, że kilka lat temu, gdy Virgin grał koncert plenerowy w moim mieście, Doda wykrzyczała na początku coś w stylu: "Przygotujcie się na kawał zajebistego rocka" po czym zabrzmiał delikatny wstęp pierwszego utworu - 'Dwóch bajek' właśnie. Wyszło komicznie

Post: #34

Ok, niech będzie to Choć trochę pół żartem, pół serio

Post: #35

Zmieniłem nazwę tematu, bo trochę kiepsko brzmiała

Post: #36

Cheeky Girls! Niech wracają

Post: #37

Ja nie mam zamiaru się przyznawać do lubienia pewnego utworu To mój sekret

Post: #38

Już się przyznałeś do Niecika, wystarczy na jeden dzień

Post: #39

Chyba nie ma takiej rzeczy. Nie widzę powodu, aby się nie przyznawać, że lubię np.:

Na ogniska czy wesela jak znalazł .

Post: #40

Ja wiem, że często śpiewano: Daj mi ten koc, ale nie pamiętam jak to było dalej.