Timber Timbre - Black Water - Kanadyjscy folkowcy z Timber Timbre to prawdopodobnie długo wyczekiwane przeze mnie w tym roku ''objawienie''. Zespół, o którym zaledwie garstka osób mogłaby napisać coś ponad informacje zawarte na niekompletnej stronie Wikipedii czy last.fm, a jednocześnie charakteryzujący się tak dobrą muzyką, że warto tę sytuację jak najszybciej zmienić i spróbować dotrzeć do wszystkich potencjalnych odbiorców. Singlowe ''Black Water'', numer zapowiadający ich kwietniowy LP ''Creep On Creepin' On'', to psycho-folkowy szlagier hołdujący kwint-esencjonalnej muzyce gatunku przełomu lat 60. oraz 70. Rozmyte, ''leniowate'' brzmienie przepuszczone przez zakurzoną klisze od razu przywołuje skojarzenia z Grizzly Bear, co dla wielu osób będzie niewątpliwą zaletą. Nie brakuje fantastycznych partii fortepianu, relaksujących wokali i wzorcowego użycia instrumentów dętych. Słowem - chamberowy przepych!
Deerhoof - Behold a Marvel in the Darkness - Dziękuje uzi, że pośrednio zmobilizowała mnie do przesłuchania swoich propozycji z Dots Connecting Chart. Inaczej amerykański Deerhoof mógłby nie prędko doczekać się swojej szansy, chociaż ekipa z San Francisco cieszy się moją sympatią nie od dzisiaj. Już kilka miesięcy temu zawitali na DLP w epizodycznym akcie z kawałkiem ''Travels Broaden the Mind'', który w brawurowym stylu spędził na niej całe sześć tygodni. Obiecuję, że z ''Behold a Marvel in the Darkness'' stanie się zgoła odmiennie. Jak słychać doskonale, będący na co dzień niezwykle trudnym do zdefiniowania projektem Deerhoof, pozwala sobie w tym nagraniu na odrobinę popowej nonszalancji. Z początku ociera się o Stereolabowy krautrock, aby po chwili wystrzelić gitarowym jazgotem w stylu Marnie Stern lub wczesnego Blonde Redhead. Kolejne fazy nagrania wskakują z dużą lekkością, a chociaż ''Behold a Marvel in the Darkness'' bazuje w dużej mierze na skrajnościach, to odsłuch wypada niezwykle płynnie i przyjemnie. Zacieram już ręce na pełny album!
Broken Bells - Windows - Danger Mouse nie zwalnia tempa! Mimo, iż przygotowuje się właśnie do wydania kolaboracji z Daniele Luppim (będzie o niej głośno) oraz produkuje najnowszy album U2 (tak, to prawda!), znalazł w międzyczasie chwilkę na powrót do studia z Jamesem Mercerem i dopisanie kolejnego rozdziału w historii formacji Broken Bells. Efekt poznamy 29 marca za sprawą EP-ki ''Meyrin Fields'', jednak już teraz udostępniony został nam jeden z jej fragmentów. ''Windows'' różni się nieco od znanego z s/t albumu oblicza duetu. Rockowe popisy wzięły górę nad elektroniczną układanką, a singiel zdaje się pożyczać nie tylko z klasycznych dokonań The Stooges, ale też od The Bad Seeds czy nawet The Black Keys. Osobiście pokochałem to ''wampiryczne'' wcielenie Broken Bells od pierwszego wejrzenia, tak więc postaram się udanie zrekompensować im brak reprezentantów z pierwszej płyty na DLP.
Guillemots - The Basket - Jakość co prawda jeszcze nie najwyższych lotów, ale nie mogłem dłużej hamować tej nowości. ''The Basket'' to długo oczekiwany następca ''Kriss Kross'', ostatniego wielkiego przeboju Guillemots na mojej liście. Jaki jest? Wygląda na to, iż pomimo chłodnego przyjęcia płyty ''Red'' wewnątrz zespołu nie zaszły jakieś dramatyczne zmiany w ideologii i nadal podąża on ścieżką wyznaczoną przez swoje art-popowe początki. Jednakże ''The Basket'' nie zahacza już tak odważnie o r'n'b czy muzykę taneczną, jak czynił to poprzedni singiel-pilot ''Get Over It''. Guillemots trochę z konieczności stonowali swój entuzjazm wobec świata, nie przestając na szczęście pisać inteligentnych, wyróżniających się na tle ogólnej mizerii utworów. Wciąż siedzi w nich dużo magii oraz pozytywnych wibracji.
The Pains of Being Pure at Heart - Belong - Od kilku dni ja oraz druga płyta The Pains of Being Pure at Heart próbujemy się nawzajem przegryźć. ''Belong'' to znak, że wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku. Wszelkie zaskoczenia w przypadku tej formacji nie są mile widziane. Nowojorczycy robią to, co umieją najlepiej - indie pop połączony z nową falą shoegazu to zawsze klucz do mojego serca. Ok, nie czuję już tej pierwotnej energii i uroku towarzyszącemu debiutanckiemu LP, ale takie przeżycia są zwykle jednorazowe. No sorrow. ''Belong'' to fachowa, delikatnie spuszczająca łomot piosenka o tym, że ciężko jest w życiu wpasować w odpowiednie miejsce i czas. No cóż, to tylko tekstowe bajki
Painsi napewno nie są tu przypadkowym gościem.
AP. PP. LT.
01. 01. 05. Radiohead - Lotus Flower
02. 02. 03.
R.E.M. & Peaches - Alligator_Aviator_Autopilot_Antimater
03. 03. 04.
Gruff Rhys - Shark Ridden Waters
04. 04. 06.
The Raveonettes - Forget That You're Young
05. 08. 06.
Panda Bear - Last Night At The Jetty
06. 06. 03.
Brother - Still Here
07. 18. 02.
UNKLE - Money And Run
08. 09. 04.
TV On The Radio - Will Do
09. 15. 03.
Elbow - With Love
10. 05. 09.
British Sea Power - Luna
11. 19. 04.
Zodiacs - Faraway Friend
12. 12. 08.
The Vaccines - Post Break-Up Sex
13. 10. 09.
R.E.M. - Überlin
14. 14. 11.
R.E.M. - Oh My Heart
15. 07. 08.
Elbow - Neat Little Rows
16. 69. 02.
The National & Sharon Van Etten - Think You Can Wait
17. 11. 08.
The Forms & Matt Berninger - Fire To The Ground
18. 13. 10.
PJ Harvey - The Words That Maketh Murder
19. NE. 01. Timber Timbre - Black Water
20. 24. 04.
Asobi Seksu - Perfectly Crystal
21. 26. 05.
The Decemberists - Cuyahoga
22. 16. 07.
Scissor Sisters - Harder You Get
23. 21. 13.
Beach House - I Do Not Care For The Winter Sun
24. 20. 12.
Manic Street Preachers - Postcards From A Young Man
25. NE. 01. Deerhoof - Behold A Marvel In The Darkness
26. 17. 09.
Brother - Darling Buds Of May
27. 27. 06.
Duran Duran - Blame The Machines
28. 22. 15.
British Sea Power - Living Is So Easy
29. 23. 06.
Vivian Girls - I Heard You Say
30. 32. 05.
Foo Fighters - White Limo
31. 25. 10.
Swans - Jim
32. 36. 02.
Arctic Monkeys - Brick By Brick
33. 30. 09.
Grinderman - Palaces Of Montezuma
34. 28. 12.
Belle & Sebastian & Carey Mulligan - Write About Love
35. NE. 01. Broken Bells - Windows
36. 33. 18.
The Decemberists - Down By The Water
37. 31. 03.
Low - Try To Sleep
38. 29. 11.
Beady Eye - The Roller
39. 40. 02.
The Babies - Meet Me In The City
40. NE. 01. Guillemots - The Basket
41. 37. 14.
Arcade Fire - Ready To Start
42. 39. 08.
Miles Kane - Inhaler
43. 38. 11.
Beady Eye - Four Letter Word
44. 43. 12.
The Twilight Singers - On The Corner
45. 47. 02.
The Human League - Egomaniac
46. 34. 07.
Fleet Foxes - Helplessness Blues
47. NE. 01. The Pains Of Being Pure At Heart - Belong
48. 45. 19.
The National - Terrible Love
49. 44. 17.
Smith Westerns - Weekend
50. 41. 05.
Danger Mouse & Daniele Luppi & Jack White - Two Against One
51. 42. 09.
Psychic Powers - Brighter
52. 48. 19.
Asobi Seksu - Trails
53. 46. 16.
PJ Harvey - Written On The Forehead
54. 35. 06.
The Strokes - Under Cover Of Darkness
55. 51. 17.
Yeasayer - Rome
56. 50. 07.
Best Coast - Crazy For You
57. 52. 15.
Duran Duran - All You Need Is Now
58. 55. 31.
The National - Sorrow
59. 54. 24.
Discodeine & Jarvis Cocker - Synchronize
60. 49. 25.
Ladytron - Ace Of Hz
61. 62. 25.
Twin Sister - All Around And Away We Go
62. 53. 17.
Destroyer - Chinatown
63. 58. 18.
OMD - Sister Marie Says
64. 59. 20.
The National - You Were A Kindness
65. 60. 52.
The National - Bloodbuzz Ohio
66. 56. 21.
Crystal Castles & Robert Smith - Not In Love
67. 57. 10.
Kings Of Leon - The End
68. 61. 16.
Iron & Wine - Walking Far From Home
69. 63. 14.
R.E.M. - Discoverer
70. 64. 17.
Arctic Monkeys - Dance Little Liar
Z listy wypadły:
z 65 - Does It Offend You, Yeah? - The Monkeys Are Coming - po 3 tyg. (max: 47)
z 66 - Młynarski Plays Młynarski - Panowie, Bądźcie Dla Nas Dobrzy Na Zimę - po 13 tyg. (max: 16)
z 67 - Ariel Pink's Haunted Graffiti - Bright Lit Blue Skies - po 34 tyg. (max: 4)
z 68 - Take That - Underground Machine - po 9 tyg. (max: 29)
z 70 - Łapka Rzepa Głuch - Lucy - po 6 tyg. (max: 50)
DLP - Notowanie 224 (20.03.11)
