Post: #1

We wtorek startuje finałowy etap 10 sezonu American Idol, pierwszego sezonu bez Simona Cowell'a w jury, który porzuciła Idola na rzecz amerykańskiej wersji X Factora który staruje jesienią. W 10 edycji w jury zasiada dwojak debiutantów Jennifer Lopez i Steven Tyler, oraz Randy Jackson juror wszystkich edycji. W finałowego etapu dotarła 13 uczestników (10 wybrana przez publiczność (5 dziewczyn i 5 chłopaków) oraz trzy dzikie karty wybrane przez jury 2 dziewczyny plus chłopak). Czy 10 edycja wylansuje gwiazdy na miarę Kelly Clarkson, Carrie Underwood, Adam Lambert, Jennifer Hudson czy Chris Daughtry. Zapraszam do zapoznania się z 13 finalistów i być może wytypowania swoich faworytów.

Post: #2

GUYS

1. Scotty McCreery


2. Jacob Lusk


3. Casey Abrams


4. Paul McDonald


5. James Durbin

Post: #3

GIRLS

1. Pia Toscano


2. Lauren Alaina


3. Karen Rodriguez


4. Thia Megia


5. Haley Reinhart

Post: #4

WILD CARDS

1. Ashthon Jones


2. Stefano Langone


3. Naima Adedapo

Post: #5

Mnie już takie konkursy przestały bawić. Za dużo tego jest w ostatnich latach wszędzie. Jak ktoś wygra, to mogę posłuchać i powiedzieć czy się podoba czy nie

Post: #6

aaktt napisał(a):Mnie już takie konkursy przestały bawić. Za dużo tego jest w ostatnich latach wszędzie. Jak ktoś wygra, to mogę posłuchać i powiedzieć czy się podoba czy nie

ale często większą karierę robią Ci co nie wygrywają jak np. Jennifer Hudson, Adam Lambert czy Chris Daughtry czy w UK Olly Murs czy JLS

Post: #7

To ich poznam jak już zrobią karierę Nigdy jakoś nie śledziłem ichniejszego Idola i jakoś nie żałuję

Post: #8

13 miejsce ASHTON JONES

Post: #9

Z wiekiem dorobiłem sobie nowy pogląd na tego typu programy, a także upewniłem się w przekonaniu, że z pragmatycznego punktu widzenia są one guzik warte - jedynymi beneficjentami mogą być stacje telewizyjne oraz korporacje stojące na nazwą marki.

Nie dziwi mnie ich popularność, nie mam zamiaru też tracić czasu na tłumaczenie mechanizmów. Biorąc pod uwagę moje standardy odbierania muzyki, nie widzę sensu w poszukiwaniu coraz to nowych wokalistów i wokalistek. Cóż jest dla mnie podniecającego w idealnie skrojonych głosikach, które jakby wziąć je wszystkie do kupy zlewają się w jedną beznamiętnie perfekcyjną całość? Jaki z tego pożytek, skoro muzycznie wszystkie te gwiazdy ustępują garażowej kapeli z moje osiedla? Czy nie macie wrażenie, że cały ten biznes stał się przewidywalny, nudny i do bólu powtarzalny? Żadna tego typu produkcja nie przyniosła mi (jako słuchaczowi) pożytku - pod jakimkolwiek względem.

Ok, tego typu produkcje - jak już zauważyłem ''prawie'' na wstępie - nie są stworzone dla takich odbiorców jak ja. Mogą komuś innemu przynieść szczęście. W to nie wątpię. Jednak z mojej perspektywy lepiej było nakarmić za te wszystkie wpompowane tam pieniądze dzieci z Afryki. Oczywiście mój wpis niczego nie zmieni. To tylko osobista obserwacja nie warta dłuższej polemiki. Z nikim nie chcę się spierać, bo po prostu to wszystko wydaje mi się śmieszne i ot tak zapragnąłem byście poznali moje zdanie.

Post: #10

12 miejsce KAREN RODRIGUEZ

Post: #11

11 & 10 miejsce NAIMA ADEDAPO & THIA MEGIA

Post: #12

9 miejsce PIA TOSCANO

Post: #13

pierwsza sensacyjna eliminacja podczas tej edycji, jury było wręcz zszokowane wynikiem głosowania

Post: #14

8 miejsce PAUL MC DONALD

Post: #15

7 miejsce STEFANO LANGONE

Post: #16

6 miejsce CASEY ABRAMS

Post: #17

5 miejsce JACOB LUSK

Post: #18

4 miejsce JAMES DURBIN

Post: #19

3 miejsce HALEY REINHART

Post: #20

2 miejsce LAUREN ALAINA