Post: #10

saferłel napisał(a):

Marek napisał(a):Nie wiem czy PJ za tydzień będzie szczytować ,bo cała płyta jest niestety średnia

Już stosunkowo niskie (jak na PJ hehe) i ciężko wywalczone miejsce przez singiel zwiastowały, że coś iskra fanowskiej miłości w tobie dogasa. Ale te słowa już przelały czarę goryczy. Na szczęście ja zrównoważę tę opinię - płyta kapitalna, najlepsza od 2000 roku

Może coś zaskoczy po kolejnych przesłuchaniach,ale narazie wieje nudą,utwory podobne do siebie.Ostatnią płytą,która mnie z nóżek zwaliła było "Is This Desire?".PJ sie starzeje a fanem jestem ciągle wielkim,ale starszego materiału bez odbioru.