Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Notowanie 59 (19.01.08)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
Notowanie 59 (19.01.08)
[Uwaga, czytanie komentarza polecam tylko wytrwałym osobom]

Nudzi mi się w ferie, oj nudzi....jako dobry przykład tego można by podać przesłuchanie w tym tyg. chociażby drugiej solowej płyty Britney Spears przeze mnie. Po za tym byłoby dość przyjemnie, bo wrzuciłem na playlistę dyskografię Morrisseya i Foo Fighters, zacząłem Cocteau Twins i Goldfrapp...ale niestety wszystko popsuły płyty z tego roku. Trudno zliczyć wszystkich przeciętniaków co wydają płyty w 2008 roku. Ładnie to tak na początku już psuć humor? 3/4 tych albumów niegodna jest ,,supportowania'' tych płyt na które wszyscy (czyli ja) czekamy. Już zacieram ręce na nowego Nicka Cave'a, R.E.M., The Cure, Coldplay...może Metallice...ale to chyba później. Optymiści jeszcze wrzucą do tego worka nowe Guns 'n' Roses Icon_wink2.
Zacząłem trochę bardziej od opisu moich negatywnych uczuć w stosunku do płyt z tego roku, a nie od listy, ale na płytach są piosenki, piosenki są singlami, a single (ok, niesinglowe piosenki też) są na mojej liście. Wszystko to powoduje, że z 5 nowości, które dziś u mnie goszczą 4 z nich są udziałem artystów, którzy uraczyli nas swoimi płytami w 2007 roku...
Tylko jeden kawałek (na przekór jakby najwyższą nowość) jest z tego roku. Goldfrapp na 15 miejscu z numerem A&E. Ależ oni ładny pop grają na nowym albumie!!. Najlepsza płyta jaką do tej pory słyszałem w tym roku. Spowolnili w porównaniu z poprzednią płytą, ale nie wrócili na szczęście do mocnej elektroniki z 2 albumu, której w dużej dawce nie słucha się przyjemnie...brzmiała po prostu zbyt ,,komputerowo''.
Goldfrapp to niepozorny wojownik, ale kto wie czy nie zagrozi on Nickowi i jego Ziarnom, który utrzymał fotel lidera w tym tyg. A było blisko zmiany na tym najważniejszym miejscu. Jednak co to byłaby za niespodzianka ujrzeć tam wyśmienite Radiohead? Postanowiłem więc, że jak niespodzianka ma być kiepska, to lepiej żeby jej w ogóle nie było Icon_wink
Polski reprezentant (kochane Muchy) spadł poza podium. Wszystko przez złośliwe The Raveonettes. Dzięki nim wracam myślami do grania z kręgu dokonań grup pokroju The Jesus And Mary Chain. Brudno, mocno, przebojowe i to w stylu sprzed 30 lat. Faaajnie.
Komentarz się dłuży, a ja dopiero przy 5 kawałku! Szybciej, szybciej....
TSP - wspaniały skok o 15 oczek do ścisłej czołówki ich najbardziej oryginalnej i nietypowej kompozycji z albumu Zeitgeist. Kajman już załapał. Czekam na kolejnych.
TWS po dwóch sporych skokach zwolnili, ale są już w 10. Na palcach jednej ręki jednak moge policzyć pewnie listy, gdzie TWS nie ma w ogóle. Blackfield wypadł z 10. Nie chciałem tego, ale jednak ta konkurencja....wspaniała. Oprócz A&E na 19 miejscu jest kolejna nowość. The Hoosiers, bardzo wysoko w porównaniu z ostatnim singlem, prezentują się jak zwykle w przyjemny i zabawny sposób. Indie-pop, tak by się rozluźnić i potańczyć - polecam.
Smuci wielu pewnie fakt, że Mark Knopfler spada....ale to już 14 week na liście. Szykuje się świetny rezultat myślę. Sam muszę przesłuchać płytkę by wybrać następce, jakoś EMI, czy kto tam jest jego wytwórnią, nie śpieszy się z tym.
Nick na czele ze swoim głównym zespołem, a więc poboczemy Grindermanowi dostaje się ostro. Jeden z większych spadków w tym notowaniu.
Ucieszy się Ku3a i jeszcze kilka osób jak zobaczy gdzie wylądowali w tym tyg. Normalsi.
Tu za nimi The Rapture. Trochę przesiedzieli u mnie w poczekalni, ale jak wchodzą to z impetem w top 30.
W tamtym tyg. pisałem, że Hey spokojnie przez cały czas krąży w okolicach pierwszej części trzeciej dziesiątki. Tym razem wypadają poza 30 i cóż..nie czuję dużego zapotrzebowania na ich muzykę w tej chwili. Minęło Icon_razz2
Nie wiem czy kogoś ucieszy/zaszokuje/zmartwi kolejna nowość, może tylko ja znam i lubię zespół Electric Soft Parade?
Garbage jakoś trzymają się nieźle...choć myślę, że niedługo powinni polecieć. Jednak It's All Over But The Crying jest nie tylko gorsze od singla Tell Me Where It Hurts, ale także nie ma co się równać z poprzednimi dokonaniami tego wielkiego/fantastycznego/genialnego....bla bla bla (mogę tak o nich godzinę) zespołu.
Kajman się cieszy bo Countdown To Insanity tak szybko jak się pojawił tak szybko spada. Po prostu w tym tyg. nawet mi się ich słuchać nie chciało. Dużo przebojowej muzyki dostarczył mi Morrissey i to starczyło.
W ostatniej 10 pojawia się Bruce z nowym singlem. Pojawił się ledwo, ledwno. Nie wiem czy długo wytrzyma. Jakoś wcześniej lepiej słuchało mi się tej piosenki, myślałem, że ma więcej POWER-a. Manicy, LCD, Dresden Dolls - czyli staruszki - tradycyjnie na końcu zestawienia i to będzie na tyle z nimi zabawy na liście. Dziwne. Manicy prawie połowę tego czasy co siedzą na liście spędzili na 1 miejscu, a teraz już spadają. Cóż, i tak bywa. A ja się waham - 2 Great Depression czy Send Away The Tigers - i sądzę, że za tydzień jedno z tych nagrań już się pojawi.

[Obrazek: logodlpkb3.jpg]

01. 01. 04. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!!
02. 03. 06. Radiohead - Jigsaw Falling Into Place
03. 05. 04. The Raveonettes - Dead Sound
04. 02. 06. Muchy - Terroromans
05. 20. 02. The Smashing Pumpkins - Pomp And Circumstances
06. 04. 07. David Gahan - Deeper And Deeper
07. 07. 04. Klaxons - As Above So Below
08. 13. 06. Arctic Monkeys - Teddy Picker
09. 06. 07. Interpol - No I In Threesome
10. 11. 04. The White Stripes - Conquest

11. 09. 09. Foo Fighters - Long Road To Ruin
12. 08. 05. Blackfield - Epidemic
13. 17. 02. British Sea Power - Waving Flags
14. 14. 10. The Wombats - Let's Dance To Joy Division
15. NE. 01. Goldfrapp - A&E
16. 12. 11. Metallica - Only Happy When It Rains (Live)
17. 10. 07. Genesis - No Son Of Mine (Live)
18. 15. 09. Stereophonics - My Friends
19. NE. 01. The Hooosiers - Worst Case Scenario
20. 39. 03. Babyshambles - You Talk

21. 18. 14. Mark Knopfler - Punish The Monkey
22. 19. 07. Ian Brown - Sister Rose
23. 21. 08. R.E.M. - I Took Your Name (Live)
24. 16. 06. Grinderman - Honey Bee (Let's Fly To Mars)
25. 22. 12. Editors - The Racing Rats
26. 23. 20. The Smashing Pumpkins - That's The Way (My Love Is)
27. 26. 03. Queensryche - Innuendo
28. 25. 06. Babyshambles - Delivery
29. 37. 02. Normalsi - Nie Ma Mowy
30. NE. 01. The Rapture - The Sound

31. 24. 08. Hey - Teksański (Live)
32. 30. 05. New Model Army - Wired
33. NE. 01. The Electric Soft Parade - Appropriate Ending
34. 31. 15. Radiohead - 15 Step
35. 33. 12. Garbage - It's All Over But The Crying
36. 32. 05. UNKLE - Hold My Hand
37. 27. 10. Super Furry Animals - Run Away
38. 28. 09. The Enemy - We'll Live And Die In These Towns
39. 29. 03. H-Blockx - Countdown To Insanity
40. 43. 02. Muzyka Końca Lata - Ekstramocne

41. 34. 11. Eddie Vedder - Hard Sun
42. NE. 01. Bruce Springsteen - Girls In Their Summer Clothes
43. 36. 12. Roisin Murphy - Let Me Know
44. 38. 11. Rufus Wainwright - Tiergarten
45. 35. 03. Little Man Tate - Boy In The Anorak
46. 48. 04. Kent - Colombus
47. 40. 11. Modest Mouse - We've Got Everything
48. 41. 21. Manic Street Preachers - Indian Summer
49. 49. 16. LCD Soundsystem - Someone Great
50. 44. 17. The Dresden Dolls - Sex Changes
-----------------------------------------------------------------------------------------------
51. 42. 14. She Wants Revenge - True Romance
52. 46. 03. The Shins - Sea Legs
53. 47. 08. The Hoosiers - Goodbye Mr. A
54. 50. 10. The Killers & Lou Reed - Tranquilize
55. 45. 08. Kaiser Chiefs - Love Is Not A Competition (But I'm Winning)


Z listy wypadły:

z 51 - Bloc Party - Flux - po 14 tyg.
z 52 - Kasia Nosowska - Karatetyka - po 12 tyg.
z 53 - Say Hi To Your Mom - Northwestern Girls - po 5 tyg.
z 54 - Katie Melua - Mary Pickford (Used To Eat Roses) - po 4 tyg.
z 55 - Interpol - Mammoth - po 21 tyg,



Ciężko było się dostać w tym tyg. na listę płyt. Przesłuchałem im bowiem bardzo dużo. Prawie 30 (wierzcie lub nie, ale naprawdę poświęciłem temu trochę czasy i nie było to takie hop siup, jeden raz, dzień później już sie nic nie pamięta - ja tak nie robię!!)
Było miejsce na końcówkę dyskografii Pj Harvey (liderka) i jej świetne Is This Desire?
Było równie miejsce na mocnyh hardrockowy...pop Icon_biggrin w wykonaniu Foo Fighters i na Pop taki prawdziwy, który prezentuje nam Morrissey, były wokalista The Smiths. Swoją drogą myślałem, że będzie brzmiał bardziej rockowo.
Na 4 miejscu pojawia się Goldfrapp, który musiałem przesłuchać ze względu na to, że to w końcu ich płyta jest na 1 miejscu w tegorocznym rankingu u mnie. Fajny elektro-pop. Z nowego roku zmieściła się tylko płyta Sons And Daughters, czyli coś brytyjskiego, indie, alternatywa...te klimaty. I płyta automatycznie na 2 miejsce do mojego rankingu wskoczyła.
Jest też w połowie tej stawki Cocteau Twins czyli przedstawicieli tzw. dream popu, shoegaze...i jest to bardzo fajne, choć mam wrażenie że wokalistka śpiewa zbyt melancholijnie, słodko i czasem nie zrozumiale (nie chodzi nawet o rozumienie tekstu, ale o język jaki jest użyty Icon_biggrin - a to przecież SZKOCI).

Lista płyt:
01 - PJ Harvey - Is This Desire? (1998)
02 - Foo Fighters - The Colour And The Shape (1997)
03 - Morrissey - Vauxhall And I (1994)
04 - Goldfrapp - Supernature (2005)
05 - Foo Fighters - There Is Nothing Left To Lose (1999)
06 - Cocteau Twins - Milk & Kisses (1996)
07 - Morrissey - Ringleader of the Tormentors (2006)
08 - Morrissey - Your Arsenal (1992)
09 - Sons And Daughters - This Gift (2008)
10 - Foo Fighters - Foo Fighters (1995)


Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
19.01.2008 09:48 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #2
 
Ja zdecydowanie wole wcześniejsze płyty Goldfrapp. Pozdrawiam.

[Obrazek: kleschko.png]
19.01.2008 09:59 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #3
 
kleschko napisał(a):Ja zdecydowanie wole wcześniejsze płyty Goldfrapp.
Podobno pierwszy krążek najlepszy. Na razie go jeszcze nie słuchałem. Znam tylko singla Pilots (On A Star) - robi średnie wrażenie po 1 przesłuchaniu. A nową płytę....hmm przesłuchaj jeszcze raz czy dwa...a jak nie masz siły to podaj lepszego kandydata na fotel lidera płyt 2008, to się zapoznam Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
19.01.2008 10:01 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #4
 
Najlepszy album Goldfrapp to Black Cherry. Wole Goldfrapp w stylu disco stylizowanym na lata siedemdziesiąte. Seventh Tree nie jest złe. Najbardziej z niej lubie Eat Yourself i Some People.
A plyta roku 2008 to dla mni narazie Bob Marley & The Wailers - Roots, rock, remixed. Bob Marley w wersji stuningowanej przez czołówkę producentów/remikserow takich jak m.in. Boozoo Bajou, Jimpster, King Kooba czy Dj Spooky. Są to wersje bardziej utanecznione, a przede wszystkim unowocześnione mniej znanych utworów króla reggae. Czekam także na nową płytę Unkle. Wydawnictwo zatytułowane "More Stories - Selected U.N.K.L.E. Works" pojawiło się na rynku japońskim i australijskim 16 stycznia. W Polsce i w całej Europie będzie dostępne chyba tylko na torrentach Icon_wink2 Jak dotąd nikt się jeszcze o to nie postarał.

[Obrazek: kleschko.png]
19.01.2008 10:27 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #5
 
W temacie Nowe albumy wspominasz o top 5 płyt roku 2008. Mógłbyś ujawnić to zestawienie?

[Obrazek: kleschko.png]
19.01.2008 11:15 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #6
 
Hmm akurat Black Cherry, to na razie dla mnie najsłabsz ich płytka Icon_wink i wątpie by debiut był gorszy.

A tu proszę, moja czołówka:
Ale tak jak napisałem już, wrażenie tak naprawdę robią płyty do miejsca...no powiedzmy 8, Morcheeba jeszcze zasługuje na 3 gwiazdki czyli: niezła płyta. Ostatnie dwie pozycje to najlepsi z przeciętniaków Icon_wink

01 - Goldfrapp - Seventh Tree (2008) 4/5 (bardzo dobra)

02 - Sons and Daughters - This Gift (2008)

03 - The Helio Sequence - Keep Your Eyes Ahead (2008)

04 - British Sea Power - Do You Like Rock Music? (2008)

05 - Earth - The Bees Made Honey in the Lion's Skull (2008)

06 - The Teenagers - Reality Check (2008)

07 - The Mars Volta - The Bedlam in Goliath (2008)

08 - Morcheeba - Dive Deep (2008)

09 - Nada Surf - Lucky (2008)

10 - Alestorm - Captain Morgan's Revenge (2008)

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
19.01.2008 11:35 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #7
 
PS - bardzo dobrą płytą jest też Greatest Hits Morrisseya, ale to kompilacja, więc jej nie wstawiłem tutaj.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
19.01.2008 11:37 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #8
 
Znam tylko:
Goldfrapp - Seventh Tree 3/5
British Sea Power - Do You Like Rock Music? 3/5
Morcheeba - Dive Deep 4/5

Nada Surf nie wiedzialem, że jeszcze nagrywają. Popular to był hit! Dla mnie to zespół tylko tej jednej piosenki.

[Obrazek: kleschko.png]
19.01.2008 11:46 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #9
 
Nie znam ich wcześniejszych dokonań, ale skoro piszesz, że to zespół jednej piosenki....nie polecam ci w każdym bądź razie ;P

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
19.01.2008 11:55 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
1981 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 661
Dołączył: Jun 2007
Post: #10
 
Czołówka lepsza niż tydzień temu (btw. chyba wolę czytać o "tygodniach", a nie o "weekach" Icon_razz ) - Radiohead może jeszcze wskoczą na pierwsze, chociaż raczej nie wierzę... u mnie właśnie wrócili. A Nick świetny.
Goldfrapp przesłucham.

Piękna płyta na prowadzeniu u Ciebie! Najbardziej podobają mi się chyba "The Wind", "The Garden" i "The River"... oczywiście oprócz "Elizy".
Pozdrowienia.
20.01.2008 12:40 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
 
1981 napisał(a):Czołówka lepsza niż tydzień temu (btw. chyba wolę czytać o "tygodniach", a nie o "weekach" Icon_razz ) - Radiohead może jeszcze wskoczą na pierwsze, chociaż raczej nie wierzę... u mnie właśnie wrócili. A Nick świetny.
Goldfrapp przesłucham.

Piękna płyta na prowadzeniu u Ciebie! Najbardziej podobają mi się chyba "The Wind", "The Garden" i "The River"... oczywiście oprócz "Elizy".
Pozdrowienia.

Skoro Nick i Radiohead świetni to co to za różnica kto będzie na 1 Icon_wink?
Radiohead mają według mnie duże szansę na 1 miejsce, czuję, że to długowieczny numer, a kto wie jak będzie z Nickiem. I kto może im zagrozić? The Raveonettes? Nie wiem czy marzy mi się taki numer 1. Wszystko okaże się za tydzień (za tydzień, nie za week, tak jak chcesz Icon_razz2)

Wiem, że świetna płyta u mnie na prowadzeniu ;] Najlepszy album PJ Harvey oprócz Stories From The City, Stories From The Sea. The River to w ogóle top 10 jej nagrań, myślę...

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
20.01.2008 12:56 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 625
Dołączył: Jun 2007
Post: #12
 
saferłel napisał(a):01. 01. 04. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!!
02. 03. 06. Radiohead - Jigsaw Falling Into Place
Wolałbym, aby było odwrotnie, choć akurat do tej piosenki Nicka Cave'a nic nie mam.

saferłel napisał(a):05. 20. 02. The Smashing Pumpkins - Pomp And Circumstances
Niezły skok. Ja dopiero się z tym utworem zapoznaje, ale brzmi lepiej niż większość utworów z ostatniej płyty.

saferłel napisał(a):27. 26. 03. Queensryche - Innuendo
Coś słabiutko sobie radzi, ale może jeszcze będzie lepiej. Icon_smile2


saferłel napisał(a):29. 37. 02. Normalsi - Nie Ma Mowy
Czyżby narodziny przeboju forumowej listy. To już chyba 4 lista, na której widzę ten utwór. Icon_smile2

saferłel napisał(a):07 - The Mars Volta - The Bedlam in Goliath (2008)
Ten album, z tych tegorocznych interesuje mnie najbardziej. Jest może w okolicach paszczy zwierzaka? Icon_wink2
20.01.2008 02:16 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #13
 
Wybacz Gary że na zwierzaka ci nie dam, bo to prawie 200 mb i wiem, że chyba do północy by sie ładowało (a do tego ściągam dziś od 6 rana VH1 Documentary Garbage i to ma ponad 1 GB i komputer muli)

Ale wujek Paweł i na to ma sposób: http://kokoro-datamp3.blogspot.com/search?q=the+bedlam

Klikasz na Try IT (są dwie części) i potem wybierasz z jakiego serwera chcesz pobrać (nie polecam tego na samej górze)

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
20.01.2008 04:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
chris975 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 204
Dołączył: Jun 2007
Post: #14
 
Z top 10 Teddy Picker jest najlepszy. Słuchałem Twego numeru jeden ale jakoś mi się nie spodobał Icon_wink2 a i Goldfrapp całkiem przyzwoity jest Icon_smile

GŁOSUJ NA IMHO LISTĘ

[Obrazek: imho3odod7.jpg]
20.01.2008 11:42 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Konrad Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 067
Dołączył: Jun 2007
Post: #15
 
01. 01. 04. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!! - podziwiam miłość do tego utworu

[Obrazek: musicbar.php?username=konrad144&color=green]
21.01.2008 12:41 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #16
 
Konrad napisał(a):01. 01. 04. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!! - podziwiam miłość do tego utworu

?? Icon_biggrin ??

Pewnie odpisałbyś, że to słaba piosenka i dlatego mnie podziwiasz, ale czy to ma sens Icon_razz2?
W sumie na razie Nick dopiero 2 tydzień na 1, więc nie wiem czy to wielka miłość Icon_smile

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
21.01.2008 01:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Konrad Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 067
Dołączył: Jun 2007
Post: #17
 
saferłel, ona nie jest słaba ale przynajmniej dla mnie słabo zapamiętywalna

[Obrazek: musicbar.php?username=konrad144&color=green]
21.01.2008 01:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #18
 
Konrad napisał(a):saferłel, ona nie jest słaba ale przynajmniej dla mnie słabo zapamiętywalna

Serio? Może, może, jestem fanem Nicka..ciężko mi być bardzo obiektywnym..ale gdybyś znał jego wcześniejsze płyty (ostatnie 3) to naprawdę utwór ten porwał by cię Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
21.01.2008 01:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 134
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #19
Re: Notowanie 59 (19.01.08)
saferłel napisał(a):Trudno zliczyć wszystkich przeciętniaków co wydają płyty w 2008 roku. Ładnie to tak na początku już psuć humor?
a podaj kto Ci tak zepsuł humor???

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
21.01.2008 03:22 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #20
 
Oj masa tego jest....po co mam ci polecać złe rzeczy Icon_wink

Ale ok, jeśli chcesz to zajrzyj na mój profil na RYM (do czego to podobne, że mam wszystko tu wklajać jak jest to samo i ładnie graficznie przedstawione na RYM Icon_razz2)

http://rateyourmusic.com/~saferdrunk

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
21.01.2008 04:02 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości