Post: #1

Dzisiaj krótko, bo nie ma czasu

PJ Harvey - Written on the Forehead - Takie premiery przekonują mnie do reszty, że renomowane nazwisko jednak coś znaczy. Wystarczył jeden odsłuch, żeby uznać ''Written on the Forehead'' za jeden z najlepszych singli tego roku. Singiel promujący album ''Let England Shake'' czerpie z lo-fi, shoegaze'u, tradycyjnego rocka oraz reggae (sampel kawałka Niney the Observers ''Blood and Fire''). Kosmiczna mikstura, kojarząca się z podobnie oryginalnym zamysłem grupy Suede ze strony b singla ''We Are The Pigs'' (kawałek ''Whipsnade'').

Iron & Wine - Walking Far From Home - Na początku duży zawód, a następnie wejście w trans pod wpływem dawania następnej i jeszcze kolejnych szans na pokazanie pełnej palety możliwości nowej piosenki ''brodatego''. Trochę to banalne, trochę zajeżdżające soundtrackiem pod przejażdżkę trasą Route 66, ale tak brzmi prawdziwa muzyka Ameryki. Myślę, że fanom Eels spodoba się obowiązkowo

Hurts - All I Want for Christmas is New Year's Day - Hurst w świątecznym wydaniu zaprezentowali się o niebo lepiej od weteranów z Coldplay czy The Killers. Wśród komercyjnych hitów z tej kategorii nie mają sobie w tym roku równych.

The Golden Filter - White Nights - O tej pozycji napisałem w dziale singlami. Cover niezależnego standardu z mrocznych lat 80. Nie sposób zignorować tej piosenki pośród innych mikołajkowych hymnów. Jest zbyt osobliwa, i właśnie na tym polega jej największa wartość. Święta nie muszą nam wcale minąć w beznamiętnym katowaniu ''Last Christmas''. Alternatywa jest tuż obok, na wyciągnięcie ręki.

AP. PP. LT.

01. 01. 03. Asobi Seksu - Trails
02. 02. 06. Crystal Castles & Robert Smith - Not In Love
03. 05. 04. Młynarski Plays Młynarski & Gabriela Kulka - Lubię Wrony
04. NE. 01. PJ Harvey - Written On The Forehead
05. 03. 07. Goldfrapp - Shiny And Warm
06. 04. 04. The National - Terrible Love
07. 06. 05. The National - You Were A Kindness
08. 19. 03. The Decemberists - Down By The Water
09. 16. 05. The Pains Of Being Pure At Heart - Heart In Your Heartbreak
10. 09. 08. Stereolab - Everybody's Weird Except Me

11. 08. 07. Pet Shop Boys - Together
12. 10. 09. Gorillaz - Doncamatic (All Played Out)
13. 07. 10. The Raveonettes - I Wanna Be Adored
14. 14. 02. Smith Westerns - Weekend
15. 18. 05. The Roots & Dice Raw - How I Got Over
16. 13. 13. Janelle Monáe - Cold War
17. 11. 11. Stars - We Don't Want Your Body
18. 12. 12. Grinderman - Worm Tamer
19. 15. 09. Discodeine & Jarvis Cocker - Synchronize
20. 17. 04. The National - Anyone's Ghost

21. 23. 03. Kanye West - Dark Fantasy
22. 31. 02. Arctic Monkeys - Dance Little Liar
23. 26. 04. Beady Eye - Bring The Light
24. 27. 02. Destroyer - Chinatown
25. 20. 16. The National - Sorrow
26. 22. 05. Jamiroquai - White Knuckle Ride
27. 21. 15. Hurts - Sunday
28. 29. 03. OMD - Sister Marie Says
29. NE. 01. Iron & Wine - Walking Far From Home
30. 24. 10. Twin Sister - All Around And Away We Go

31. 28. 14. Built To Spill - Planting Seeds
32. 44. 05. Mason & Roisin Murphy - Boadicea
33. 25. 07. Take That - The Flood
34. 49. 02. Yeasayer - Rome
35. 53. 07. Skunk Anansie - Feeling The Itch
36. 32. 20. Ariel Pink's Haunted Graffiti - Bright Lit Blue Skies
37. 30. 08. Dorleac - Dying In Silence
38. NE. 01. Hurts - All I Want For Christmas Is New Year's Day
39. 36. 37. The National - Bloodbuzz Ohio
40. 33. 12. Kings Of Leon - Radioactive

41. 43. 10. Ladytron - Ace Of Hz
42. 34. 06. Red Box - The Sign
43. 35. 14. Belle & Sebastian - I Want The World To Stop
44. 41. 19. The Roots & John Legend - The Fire
45. 37. 18. Hurts - Wonderful Life
46. 38. 11. Ed Drewett - Champagne Lemonade
47. 39. 13. Blonde Redhead - Everything Is Wrong
48. 45. 24. Gorillaz - On Melancholy Hill
49. 46. 17. Beach House - Silver Soul
50. NE. 01. The Golden Filter - White Nights
51. 40. 09. Kylie Minogue - Mighty Rivers
52. 54. 12. Marnie Stern - Transparency Is The New Mystery
53. 42. 13. Wavves - Green Eyes
54. 51. 22. Stars - Changes
55. 48. 12. Monika Brodka - Granda
56. 62. 22. Morcheeba - Self Made Man
57. 66. 15. Cee-Lo - Fuck You
58. 58. 14. Belle & Sebastian - I Didn't See It Coming
59. 47. 16. The Raveonettes - Breaking Into Cars
60. 59. 32. The National - Afraid Of Everyone
61. 50. 06. Yello & Heidi Happy - Vicious Games 2010
62. 55. 21. Scissor Sisters - Any Which Way
63. 52. 09. My Chemical Romanse - Na Na Na (Na Na Na Na Na Na Na Na Na)
64. 56. 14. OMD - New Babies: New Toys
65. 67. 15. Arcade Fire - Suburban War
66. 57. 15. Benjamin Biolay - Si Tu Suis Mon Regard
67. 61. 06. Deerhof - Travels Broaden The Mind
68. 60. 20. Deerhunter - Revival
69. 63. 14. Tamaryn - Love Fade
70. 64. 17. Veronica Falls - Beachy Head

Z listy wypadły:

z 65 - All Saints Day - You Can't Be Alone - po 22 tyg. (max: 32)
z 68 - Florrie - Fascinate Me - po 10 tyg. (max: 35)
z 69 - Klaxons - Venusia - po 16 tyg. (max: 12)
z 70 - Gabriella Cilmi - Hearts Don't Lie - po 7 tyg. (max: 39)

Post: #2

Wow, debiut na 4! A ja jeszcze nie słyszałem tego nagrania... oczywiście nadrobię to.

Post: #3

PJ Harvey i The Golden Filter opisałeś tak, że głupotą i nieodpowiedzialnością byłoby nie przesłuchać, co napewno uczynię.

Post: #4

a mnie rozwala fakt ze national (jako najlepsza plyta tego roku)jak i gorillaz z on melancholly sa najdluzej na liscie. chwala ci pawle

Post: #5

Cytat:Wow, debiut na 4! A ja jeszcze nie słyszałem tego nagrania... oczywiście nadrobię to.

Ostatnio faktycznie nikt tak wysoko nie debiutował.

Cytat:PJ Harvey i The Golden Filter opisałeś tak, że głupotą i nieodpowiedzialnością byłoby nie przesłuchać, co napewno uczynię.

PJ wiadomo, ale liczę, że ktoś zwróci uwagi na The Golden Filter.

Cytat:a mnie rozwala fakt ze national (jako najlepsza plyta tego roku)jak i gorillaz z on melancholly sa najdluzej na liscie. chwala ci pawle

To też chyba dwa zespoły, które najliczniej pojawiały się na DLP w tym roku

Aha, mam jeszcze kwestię formalną. Nie chcę zakładać nowego tematu, a chciałbym wyjaśnić pewne niedomówienia. Mianowicie, zacząłem podejrzewać, że używam niepoprawnego zapisu odnośnie mojej pozycji numer trzy. Wcześniej nie interesowałem się płytą ''Rebeka gdzieś tam schodzi lub nie'', więc ''Lubię wrony'' trafiło na listę jako kolaboracja zespołu Młynarski Plays Młynarski z Gabą Kulką. Teraz jednak zastanawiam się czy wszyscy wkoło nie robią błędu, ponieważ z tego co przeczytałem w internecie Gaba Kulka jest po prostu stałym członkiem tego projektu razem z kilkoma facetami. Śpiewa we wszystkich numerach i nie widzę potrzeby wstawiania jej jako ''featuring artists''. Trójka popełniła gafę (albo celowo wstawiła jej nazwisko, żeby nakręcić publikę) i teraz wszyscy błędnie kodują ''Lubię wrony'' jako efekt pracy różnych artystów.

Co Wy o tym sądzicie?

Post: #6

Też o tym myślałem. Nie słuchałem jeszcze płyty, więc nie byłem pewien czy Gaba udziela się we wszystkich piosenkach, czy jest w oficjalnym składzie. Nie zainteresowałem się tym. Ale skoro twierdzisz, że tak jest, to najbardziej rozsądny będzie zapis Młynarski Plays Młynarski.

Post: #7

saferłel napisał(a):ponieważ z tego co przeczytałem w internecie Gaba Kulka jest po prostu stałym członkiem tego projektu razem z kilkoma facetami.

Tak właśnie jest Powinno być jedynie Młynarski Plays Młynarski

Post: #8

saferłel napisał(a):. Trójka popełniła gafę (albo celowo wstawiła jej nazwisko, żeby nakręcić publikę) i teraz wszyscy błędnie kodują ''Lubię wrony'' jako efekt pracy różnych artystów.

poprawny zapis to Młynarski Plays Młynarski w Trójce cały czas tak jest <033>

Post: #9

Tak, tak, wiedziałem, że PJ będzie wysoko i że będzie już w tym tygodniu. Ja na razie słuchałem jej 2-3 razy i mnie nie chwyciło, więc jeszcze się wstrzymam, ale na pewno gdzieś u mnie się usytuuje jeszcze przed końcem roku

Zaskoczyła mnie trochę pozycja Iron & Wine. Ja jestem i na tak i na nie. Jest słabiej niż miałem nadzieję, że będzie i trochę elektronicznie, co mnie zaskoczyło. U mnie znacznie niżej, ale będę nadal słuchał i mam nadzieję, że się przekonam w pełni

Christmas Hurts jeszcze nie słyszałem. I w ogóle aż dziw, że aż dwie świąteczne nowości u Ciebie

saferłel napisał(a):02. 02. 06. Crystal Castles & Robert Smith - Not In Love
03. 05. 04. Młynarski Plays Młynarski & Gabriela Kulka - Lubię Wrony

Bardzo cieszą mnie takie pozycje. Nie spodziewałem się, że MPM dojdzie aż tak wysoko

Cytat:14. 14. 02. Smith Westerns - Weekend

Aleś przemycił w zeszłym tygodniu po cichu Smith Westerns! Skąd ten track? Nowa płyta się szykuje? A ja nadal słucham poprzedniej, tzn. wróciłem do niej akurat przedwczoraj

Cytat:19. 15. 09. Discodeine & Jarvis Cocker - Synchronize

U Ciebie powoli zmierzch, a ja dzisiaj uznałem, że czas na debiut u mnie

Cytat:21. 23. 03. Kanye West - Dark Fantasy

No proszę! Dawno żeś listy nie publikował, bo nie widziałem go tutaj. Cieszy mnie jego obecność, choć to dość osobliwy wybór na listę

Cytat:52. 54. 12. Marnie Stern - Transparency Is The New Mystery

Ciekawa płyta, spodoba Ci się (chyba, że już słuchałeś?)

Post: #10

Tomekk napisał(a):poprawny zapis to Młynarski Plays Młynarski w Trójce cały czas tak jest <033>

O nie! Na kilku stronach/podstronach Trójki spotkałem się z błędnym zapisem! Aczkolwiek nie wiem jak jest na samej liście, nie zaglądałem tam ostatnio.

aaktt napisał(a):Ja na razie słuchałem jej 2-3 razy i mnie nie chwyciło, więc jeszcze się wstrzymam, ale na pewno gdzieś u mnie się usytuuje jeszcze przed końcem roku

Nie, jeśli ma skończyć na 134 miejscu, które jest jakąś piekielną otchłanią niezbadanych obszarów twojej niewiadomojakdługiej listy, to może poczekaj na cały album

aaktt napisał(a):Zaskoczyła mnie trochę pozycja Iron & Wine. Ja jestem i na tak i na nie.

To tak jak ja

aaktt napisał(a):trochę elektronicznie, co mnie zaskoczyło.

Mi się to bardzo nie podoba (mam na myśli jeden z b-sidów). W ogóle inaczej wyobrażałem sobie twórczość tego gościa, ale widocznie zmienił styl właśnie na okazję nowej płyty.

aaktt napisał(a):I w ogóle aż dziw, że aż dwie świąteczne nowości u Ciebie

Ja od wielu lat podtrzymuje moją teorie o świątecznej muzyce, ale na liście zawsze znajdzie się miejsce na mniej konwencjonalne pozycje i te lepsze wyłowione z mainstreamu. Powinieneś pamiętać kilka tego typu numerów z przeszłości DLP Nie brakowało ich.

Cytat:Bardzo cieszą mnie takie pozycje. Nie spodziewałem się, że MPM dojdzie aż tak wysoko

Może niedługo wylosuje sobie kolejny singiel. Jest jeden poważny kandydat Dzięki za namiary na album

aaktt napisał(a):Smith Westerns! Skąd ten track? Nowa płyta się szykuje? A ja nadal słucham poprzedniej, tzn. wróciłem do niej akurat przedwczoraj

Tak. Bodajże w lutym. To nagranie jest niezwykle orzeźwiające i wydaje się, że chłonie najlepsze melodie w okolicy Niezwykle britpopowe, chociaż formacja z USA.

Cytat:U Ciebie powoli zmierzch, a ja dzisiaj uznałem, że czas na debiut u mnie

Miałem wrażenie, że już na 1XX pozycji się gdzieś przewinęli

aaktt napisał(a):No proszę! Dawno żeś listy nie publikował, bo nie widziałem go tutaj. Cieszy mnie jego obecność, choć to dość osobliwy wybór na listę

Czy ja wiem. Pierwszy track, od razu wpada w ucho. Wybrałem go jeszcze zanim zachwyciłem się resztą. I dobrze, bo chociaż płyta jest pełna świetnych rzeczy, to nie potrafię wskazać konkretnych singli

aaktt napisał(a):Ciekawa płyta, spodoba Ci się (chyba, że już słuchałeś?)

Jeszcze nie.

Post: #11

Nie publikowałeś listy, więc jest kilka zaskoczeń.

Asobi na pierwszym może do nich nie należy, ale i tak cieszy. Dobrze grają.
Crystal i Młynarscy tam, gdzie trzeba.
PJ debiutuje tam, gdzie mniej więcej "Black Hearted Love" kilkanaście miesięcy temu. Akurat to zapamiętałem Wszystko więc zostaje w naturze ;]
The Decemberists szybko znaleźli się w Top 10. U mnie bardzo ostrożnie - ostatnio udało się wdrapać do trzeciej dziesiątki, ale wróżę wyższe miejsca w przyszłości
Dobrze tu widzieć "Weekend".
"Dark Fantasy" to świetny wybór. Również mam chęć kiedyś go dać na listę, ale już mam siedem Westów, więc postaram się wstrzymać.
Z tym, że ja tam na płycie słyszę prawie wyłącznie potencjalne single
Jeszcze męczysz AM? :/
Z Beady Eye mam zamiar od kilku tygodni się zapoznać, ale ciągle mi to z głowy wylatuje.
Fantastyczne "Chinatown" u Ciebie. Spodziewałem się tego u Ciebie prędzej czy później. Nieszczęśliwym trafem w tym tygodniu u mnie się nie zmieścił.
Jamiroquai jak widać bez szaleństw.
Siostra Maria
Wreszcie SA ruszyłeś. Słusznie.
Hurts i The Golden Filter trochę mnie zdziwiły. Zwłaszcza, że chyba rok temu twierdziłeś, że szkoda miejsca na liście na świąteczne hity. Myślałem, że jesteś przeciwnikiem wrzucania na chwilę okazjonalnych rzeczy jak te.
Że też All Saints Day tak długo było na liście. Gdzie Ty ich chowałeś ;]

No i gdzie jest "Glad All Over"?!

Post: #12

furbul napisał(a):Asobi na pierwszym może do nich nie należy, ale i tak cieszy. Dobrze grają.

Jak nie należy, jak widać że należy

Cytat:PJ debiutuje tam, gdzie mniej więcej "Black Hearted Love" kilkanaście miesięcy temu. Akurat to zapamiętałem Wszystko więc zostaje w naturze ;]

Fakt! Masz rację

furbul napisał(a):The Decemberists szybko znaleźli się w Top 10. U mnie bardzo ostrożnie - ostatnio udało się wdrapać do trzeciej dziesiątki, ale wróżę wyższe miejsca w przyszłości

Wsłuchałem się i wyczułem ten obiecywany R.E.M.

furbul napisał(a):ale już mam siedem Westów, więc postaram się wstrzymać.

hhehhee

furbul napisał(a):Jeszcze męczysz AM? :/

Mój ulubiony utwór z płyty, musiał przeczekać do jesieni i pojawić się. Obiecałem, że nie będę tworzył już kolejnych ''gdzie one są''

furbul napisał(a):Fantastyczne "Chinatown" u Ciebie. Spodziewałem się tego u Ciebie prędzej czy później. Nieszczęśliwym trafem w tym tygodniu u mnie się nie zmieścił.

Ostatnia płyta Destroyera nie odbiła się szerokim echem na liście, a podobała mi się w dość dużym stopniu. Nie zawiodłem się.

furbul napisał(a):Hurts i The Golden Filter trochę mnie zdziwiły. Zwłaszcza, że chyba rok temu twierdziłeś, że szkoda miejsca na liście na świąteczne hity.

Już skomentował sytuację w komentarzu na post Konrada. Ja nie gardzę poszczególnymi numerami, denerwuje mnie raczej coś bardziej ogólnego związanego ze świąteczną muzyką, ciężko to wyrazić.....no i te ''wieczne'' hity puszczane co roku. Kilka kawałków świątecznych już u mnie było.

Cytat:Że też All Saints Day tak długo było na liście. Gdzie Ty ich chowałeś ;]

Szorowali tyły

furbul napisał(a):No i gdzie jest "Glad All Over"?!

Raczej się nie pojawi, chociaż może uda mu się na chwilę na fali świątecznej energii wskoczyć gdzieś do notowania. No bo jak już pisałem, brzmi właśnie tak jakby pora jego premiery nie była przypadkowa.

Post: #13

saferłel napisał(a):Jak nie należy, jak widać że należy

No nie należy. Do zaskoczeń nie należy. Bo to było do przewidzenia. I ja to przewidziałem.

saferłel napisał(a):Raczej się nie pojawi, chociaż może uda mu się na chwilę na fali świątecznej energii wskoczyć gdzieś do notowania. No bo jak już pisałem, brzmi właśnie tak jakby pora jego premiery nie była przypadkowa.

No wiesz? U mnie szykuje się przebój. Lepsze to od "Together".

Post: #14

furbul napisał(a):No wiesz? U mnie szykuje się przebój. Lepsze to od "Together".

Serio? No to widzisz, tym razem magia b-sidów PSB zadziała w twoim wypadku. Będziesz w takim razie zobligowany do przesłuchania kiedyś płyty ''Alternative''

furbul napisał(a):No nie należy.

Heheh, ja to zrozumiałem w innym kontekście. Myślałem, że napisałeś coś w stylu ''nie należy im się pierwsze miejsce''

Post: #15

saferłel napisał(a):Będziesz w takim razie zobligowany do przesłuchania kiedyś płyty ''Alternative''

Postaram się, choć chyba już nie w tym roku

saferłel napisał(a):Heheh, ja to zrozumiałem w innym kontekście. Myślałem, że napisałeś coś w stylu ''nie należy im się pierwsze miejsce''

Wiem

Post: #16

Cytat:Postaram się, choć chyba już nie w tym roku

Musisz się przygotować mentalnie. To trzydzieści kawałków, a jeszcze są plan wydania czegoś na kształt ''Alternative II'' z kolejną porcją ponad 30 stron b.

Post: #17

Albo psuje mi się wzrok, albo gryzoń nie załadowany.

Post: #18

a jednak 3/50, a nawet 3/42 Red box, KoL i Młynarski z Gabą
Niestety Nationala lubię najbardziej tego którego u Ciebie nie ma...
No i szkoda, że nie posłuchałeś BoH... To tylko 40 parę minut... Dla mnie to sa tak bliscy sobie wykonawcy, że dla mnie to jest niezrozumiałe, że można uwielbiać National, a olać Band Of Horses. Ale cóż każdy ma własne podejście.
Parę dni temu znów dałem szansę OMD, bo przeczytałem o udanym powrocie w ... Teraz Rocku. Ja jednak zostaję przy swoim. Podobnie gdzieś czytałem o Alphaville. Dla mnie nie do przebrnięcia! Zostaje mi słuchać FOREVER YOUNG czyli jednego z najlepszych albumów lat 80-tych!

Post: #19

O, a mi kiedyś ktoś próbował wmówić, że BoH i Fleet Foxes są sobie bliscy. Okazało się, że to straszne nadużycie i przy The National też mi to nie brzmi prawdopodobnie

Post: #20

Yacy napisał(a):No i szkoda, że nie posłuchałeś BoH... To tylko 40 parę minut... Dla mnie to sa tak bliscy sobie wykonawcy, że dla mnie to jest niezrozumiałe, że można uwielbiać National, a olać Band Of Horses. Ale cóż każdy ma własne podejście.

To nie żadne podejście. Po prostu się nie zmobilizowałem jak na razie. Na pewno poznam!

Yacy napisał(a):Podobnie gdzieś czytałem o Alphaville. Dla mnie nie do przebrnięcia! Zostaje mi słuchać FOREVER YOUNG czyli jednego z najlepszych albumów lat 80-tych!

Jakoś mnie nie ciągnie, żeby poznać ten album po singlowych hitach. Z drugiej strony jak przeglądam rankingi na RYMie, to jest to jedna z tych naprawdę nielicznych płyt synthpopowych, których nie sprawdziłem.