Post: #1

Dzisiaj bylo kilka pytan, do ktorych odpowiedzi w wiekszosci uksztaltowaly notowanie. Przede wszystkim zwyciezca. Czy czolowka mocno sie zmieni? Czy Muse odpusci po rewelacyjnych wynikach i wejsciu na pierwsze? Czy nowosc "Heart-Shaped Glasses" od razu na piatym to tylko chwilowy wybryk? Otoz nie, nie chwilowy! To mi sie wciaz tak mocno podoba i ciagle coraz bardziej! Dzis juz tylko "Map Of The Problematique" sie obronilo. Jak bedzie za tydzien? Tego sam nie wiem, ale w tej chwili wyglada na to, ze szanse sa 50/50 i raczej nikt inny sie nie wlaczy do rywalizacji. Tak przy okazji - Muse mialo chwilowy kryzysik, ale wystarczylo ponownie obejrzec pana MadAdama i wszystko wrocilo do normy .

Drugie pytanie - Manic Street Preachers. Czy wciaz beda sobie radzic tak rewelacyjnie? Well, powiedzialbym ze jest jeszcze lepiej i to o wiele! Do dziesiatki wchodzi "Rendition", "Imprerial Bodybags" w dziesiatce idzie o 3 do gory, a w trzeciej pojawia sie kolejna piosenka Tym razem "I'm Just A Patsy", ktore juz przynajmniej od dwoch tygodni bylo bardzo, bardzo blisko. Teraz udalo sie m.in. dlatego, ze ... w koncu kupilem plyte! Gary, to oczywiscie dzieki Tobie! Po raz kolejny serdeczne dzieki! A jak plyta sobie poradzila?

W plytach od kilku dni bylo wiadomo, ze walka o pierwsze miejsce bedzie wyjatkowo zazarta. W koncu zdecydowalem sie, ze kazda z tej trojki zasluguje na pierwsze miejsce i o pozycji niech zdecyduje liczba przesluchan. Muse spadlo z pierwszego na trzecie, ale wciaz prezentuje taki poziom, ze spokojnie moze wrocic na szczyt. Na drugim... debiut. Nazwijmy to debiutem, wszystkie piosenki z plyty znalem juz wczesniej . To wlasnie Kaznodzieje. Byloby pierwsze miejsce, gdyby nie Kings Of Leon! To pewnie niespodziewane dla Was rozstrzygniecie. Co prawda pisalem, ze mi sie bardzo podoba i ze coraz bardziej i ze wrecz jestem zachwycony, ale pierwsze miejsce? Tak, bez wahania. Absolutnie sie nalezy! Ma to zreszta tez odzwierciedlenie na liscie piosenek. Kilka coraz bardziej mi sie podoba, ale od poczatku oprocz "On Call" najbardziej "Charmer". Tydzien temu nie dalo rady, ale dzieki temu dzis debiut jest bardziej okazaly.

W piosenkach dzisiaj tylko dwie nowosci. Oprocz Kings Of Leon jest to jeszcze Manic Street Preachers, o ktorym juz tez pisalem. W plytach znowu MSP i jest jeden powrot. Razem z "Send Away The Tigers" zamowilem sobie Kobranocke, ktorej nie moglem znalezc w zadnym sklepie i do tej pory sluchalem tylko z mp3. Dzieki temu wraca do dziesiatki. Musze przyznac, ze teraz znowu jest taki tlok w plytach, ze nie zmiescilo sie kilka, co do ktorych bylem niemal pewien, ze beda w tej dziesiatce. A przeciez za tydzien do walki wlaczy sie tez Velvet Revolver. A przeciez tydzien pozniej Smashing Pumpkins... Tak wiec kazda plyta ktora jest w dziesiatce musiala pokonac wielu konkurentow, nie mozna o tym zapominac.

Kolejne pytanie - jak poradzi sobie Arcade Fire. Wydawalo sie, ze wynik "No Cars Go" bedzie bardziej spektakularny i ze poradzi sobie lepiej niz "Intervention". I owszem, jest wyzej na liscie, ale to ten drugi utwor dokonal wiekszego skoku. Nie ma jednak co narzekac, bo oba mkna bardzo szybko do przodu. Pewnie "No Cars Go" radziloby sobie lepiej gdyby stosunek sluchania u mnie wersji koncertowej do plytowej byl wyzszy. Ostatnio jednak glownie tej studyjnej sluchalem.

Za tydzien tez bedzie ciekawie i byc moze troche zaskakujaco, bo druga czesc tygodnia spedze poza domem. Nie wiem jak to wplynie na ilosc sluchanej przeze mnie muzyki.

Notowanie 851:

01. 01. 03. 03. Map Of The Problematique - Muse
02. 05. 02. 02. Heart-Shaped Glasses - Marilyn Manson
03. 02. 08. 08. Surrender - Billy Talent
04. 03. 04. 04. Running Up That Hill - Placebo
05. 06. 07. 07. In The Morning - Razorlight
06. 07. 03. 03. Icky Thump - The White Stripes
07. 10. 02. 02. Imperial Bodybags - Manic Street Preachers
08. 04. 06. 06. 2000000 głosów - L Dópa
09. 11. 01. 01. Rendition - Manic Street Preachers
10. 09. 15. 15. The 80's - Robbie Williams

11. 14. 04. Tarantula - The Smashing Pumpkins
12. 17. 03. Elizabeth - XIII. Stoleti
13. 19. 02. No Cars Go - Arcade Fire
14. NN. 01. Charmer - Kings Of Leon
15. 24. 03. Intervention - Arcade Fire
16. 12. 22. Before I Fall To Pieces - Razorlight
17. 08. 07. Era retuszera - Nosowska
18. 13. 11. Your Love Alone Is Not Enough - Manic Street Preachers
19. 16. 03. Thru The Glass - Thirteen Senses
20. 15. 04. One Man Revolution - The Nightwatchman
21. NN. 01. I'm Just A Patsy - Manic Street Preachers
22. 22. 03. Zamyślone głowy - Dzioło
23. 18. 03. What I've Done - Linkin Park
24. 20. 17. Summer Wine - Ville Valo & Natalia Avelon
25. 23. 08. Somewhere Over The Rainbow - Katie Melua & Eva Cassidy
26. 25. 08. Underdogs - Manic Street Preachers
27. 21. 05. She Builds Quick Machines - Velvet Revolver
28. 28. 40. Martyr - Depeche Mode
29. 27. 09. Earth Intruders - Bjork
30. 29. 19. Ruby - Kaiser Chiefs

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

26. 13. Alinka - Pogodno
30. 07. Flathead - The Fratellis

Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Druga i trzecia dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w trzydziestce.

Lista płyt. Notowanie 839:

01. 05. 02. 02. Because Of The Times - Kings Of Leon
02. NN. 01. 01. Send Away The Tigers - Manic Street Preachers
03. 01. 46. 46. Black Holes And Revelations - Muse
04. 02. 08. 08. Razorlight - Razorlight
05. 06. 02. 02. Icky Thump - The White Stripes
06. 03. 06. 06. Billy Talent II - Billy Talent
07. NN. 06. 01. Sterowany jest ten świat - Kobranocka
08. 04. 05. 03. Hybrid Theory - Linkin Park
09. 07. 07. 07. Gra? - L Dópa
10. 08. 03. 02. City Of Evil - Avenged Sevenfold