Post: #3

saferłel napisał(a):

aaktt napisał(a):Game featuring Justin Timberlake & Pharrell, Ain't No Doubt About It 100

To już wolałbym jego nowy numer z Timbalandem, bo to jedna z dwóch piosenek nadających się do słuchania z ''Shock Vol. 2''.

Tamten numer jest gdzieś poza setką. Ten jest sporo lepszy, ale brzmi trochę jakby go nagrano z pięć lat temu

Cytat:

aaktt napisał(a):Sade, Babyfather

Mój vice-ulubiony z płyty

Marnie mi się jawi ta płyta ostatnio. Na początku jeszcze jakoś ją usprawiedliwiałem, ale dopiero kiedy to nagranie (też w mojej czołówce utworów na albumie) zostało wydane na singlu uświadomiłem sobie, że coś jest nie tak. Muszę zrewidować moją ocenę, bo to chyba nie jest pełne 2.5

Cytat:

aaktt napisał(a):Lupe Fiasco, I'm Beamin'

Ten gość nie jest taki zły, z tego co do tej pory podsłuchiwałem. Sprawdzę ten singiel.

Tak, Lupe jest fajny (poza "Superstar"). Ten singiel też trzyma poziom, choć płyta pewnie będzie średnia

Cytat:

aaktt napisał(a):Pearl Jam, Amongst the Waves

U mnie kariera PJ skończyła się na jednym nagraniu, a tutaj wyrastają na rockową gwiazdę, hehe.

Wydali dobry album, to co im będę żałował!

Cytat:

aaktt napisał(a):Beyoncé, Why Don't You Love Me

dżisys, moi kumple na psb.pl się w tym zakochali...chyba muszę poznać.

No jest sporo lepsze od wcześniejszych singli z tej koszmarnej płyty (poza "Single Ladies", bo to był ostatni dobry numer Beyonce)

Cytat:

aaktt napisał(a):The National, Bloodbuzz Ohio

Pozostaje mieć nadzieje, że to nie jest twój ulubiony utwór z płyty, chociaż na razie radzi sobie dobrze.

Jest jak jest, awanse są naprawdę dość problematyczne u mnie ostatnio

Cytat:

aaktt napisał(a):M.I.A., Born Free

Taka pozycja wyjściowa i teraz tylko cztery oczka w górę?

Patrz wyżej

Cytat:

aaktt napisał(a):Ryan Bingham, The Weary Kind (Theme from Crazy Heart)

Jakimś cudem po wielu dniach szukania znalazłem ten album na soulseeku i mam już na dysku, więc poznam niedługo to genialne nagranie Swoją drogą, nigdy nie było u mnie czterech kawałków tego samego artysty na liście, a co dopiero w top 20.

U mnie też nie zdarza się to co chwilę. To w sumie drugi taki przypadek w ciągu ostatnich dwóch lat. Wcześniej wydaje mi się, że też tak mogło bywać, ale nie pamiętam dokładnie, a miałem wtedy bardziej ograniczony wachlarz możliwości jeśli chodzi o różnorodność wykonawców.

Cytat:

aaktt napisał(a):Gil Scott-Heron, Me and the Devil/Your Soul and Mine

Akurat jak go polubiłem, to zaczął stopować formę

[/quote] Może to już jego maksimum?