Post: #21

Dzień dobry!

Czy dobrze rozumiem, że kryterium głosu może być najlepszość, siła i spryt ,
szybkość, sympatia własna, czy grał fair play oraz to czy piłkarz byłby wielki,
gdyby ktoś/coś (kontuzja mięśnia pośladkowego) mu nie przeszkodziło...?
Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka...

Natomiast należy usunąć z głowy podczas wyborów kwestie pozaboiskowe czyli czy brał,
czy był babiarzem, czy palił na plaży, czy lubił se chlapnąć, czy wjechał w latarnię po pijaku,
czy zrobił coming out albo nie, czy politykom się kłaniał albo nie albo czy nawet był kidnaperem?
Wszystkie powyższe sytuacje są zmyślone, choć może nie do końca...
Tak czy siak nie powinny być kryterium wyboru?

Jeszcze jedno. Kajman się choć trochę zna, a ja uważam się za kompletnego dyletanta.
Choć poprawiło się przez ostatnie 10 lat... Mogię?