Post: #107

bear napisał(a):1. "Touch Upon Touch" - jeden z tych utworów, który najmocniej mnie zaintrygował. I chyba moje największe odkrycie tego topu. I akurat tak się złożyło że jest to utwór niewydany 2."Fotzepolitic" też na duży plus,

1.Też pewnie będę mógł tak powiedzieć o ''Touch Upon Touch''. W końcu też wcześniej go nie znałem. Pewnie z czasem nie będziesz żadnych przeszkód, by już jako zagrzany w walce kawałek awansował o wiele wyżej w moim rankingu
2. A jednak kawałki z HOLV zaczęły się podobać I to ''Fotzepolitic'' - no naprawdę chyba najbardziej dynamiczny na płycie ;P

bear napisał(a):"Violaine" - świetna gitarka, w tej piątce ten kawałek u mnie tuż za "Touch..."

Jestem pozytywnie zaskoczony, myślałem, że nie przekonasz się akurat do tego numeru.

bear napisał(a):i to jest dużo plus bo w przesłości w Twoich topach to różnie z tym bywało

Tak? Z tego co pamiętam to np. w topie DCD, DM, PSB czy też Blur nie wypowiadałeś się na ten temat....w ogóle jakoś mało (delikatnie mówiąc ) się wypowiadałeś, więc skąd wiesz jak tam było ? No chyba, że tak słabo, że właśnie cały czas milczałeś

bear napisał(a):eneralnie tym co mnie najbardziej uderzyło w tym topie i w ogólę w twórczości CT jest fakt że wszystko jest na bardzo równym poziomie, ja osobiście nie widzę większej różnicy między utworami z końca topu i z czołówki.

Cieszę się, to chyba, że odkryłeś tak równy zespół, który zawsze trzyma poziom. Też tak uważam

bear napisał(a):"Perspephone" też mnie zaskoczył, u mnie na bank byłby ten numer w dziesiątce.

Widocznie jest tu spora grupa osób przyzwyczajona do pewnych nagrań i dlatego je lubicie mocniej. Mówię o ciągle wałkowanej ''Pandorze'' czy ''Persephone''. Pogadamy za 10 lat i jestem pewny, że odpowiedzi nie będą już tak jednoznaczne

bear napisał(a):i raczej album "Heaven Or Las Vegas" nie będzie moim ulubionym, ale i tak z przyjemnością zrobię co trzeba w innym miejscu.

Hehe, to super. Czekam z ciekawością na wyniki.