Post: #42

ku3a napisał(a):wtedy od kilku miesięcy mieliśmy w szkole pozalekcyjne zajęcia z angielskiego. kilka tytułów spisałem z kaset, na których te utwory były. ale kilka sobie dopowiedziałem, na tyle na ile moja znajomość angielskiego pozwalała .

Ja przez pierwsze trzy lata (a przypomnę, że zacząłem regularnie tworzyć listę w wieku 9 lat) nie miałem angielskiego w szkole, w ogóle nie miałem z nim styczności, więc tytuły spisywane ze słuchu wygalały naprawdę kosmicznie. Po latach gdy spisywałem swoją listę do komputera, musiałem nad kilkoma tytułami posiedzieć trochę i pogłówkować by je rozszyfrować Zresztą nawet po tych pierwszych latach z angielskim w szkole nie raz jeszcze robiłem błędy w tytułach w momencie, gdy spisywałem je ze słuchu.

PS. Teraz sobie zdałem sprawę, że w tamtym roku stuknęło u mnie z kolei 25 lat listy!