Miały być komentarze, no to są. Zaczniemy od najniższej nowości. Ta właściwie jest bardziej na zachętę. I chociaż mamy tam dwa notowane już na t.t.i. single i dwa kolejne utwory z jakimiś tam, mniejszymi bądź większymi szansami, ale mam wrażenie grania na jedno kopyto w niektórych przypadkach, no i jest niestety utwór zdecydowanie odstający na minus. Poza tym przy nasłuchu jakoś gorzej odebrałem kapitalną przecież
Zimę.
Trochę wyżej, czyli na trzynastym, debiutuje norweska grupa rockowa, po której trochę się mogłem spodziewać, ale nie dostałem aż tak dużo. Pomijając że prawie połowa albumu to nowe aranżacje starszych utworów, generalnie nie mogę narzekać na poziom, który jest raczej solidny, ale nie na tyle, żeby mnie mógł przekonać. Poza kapitalnym singlem
10/10 znalazłem jeszcze jeden utwór, też singiel, spełniający moje oczekiwania, no i... wczoraj musiałem go już wyrzucić z suplementu, bo poziom tego obszaru mojej listy jest już bardzo wysoki i muszę przebierać...
Za to rewelacyjnie trafiłem na najwyższą nowość płytową, debiutującą na 5. I choć po pierwszych czterech utworach było jakieś takie wrażenie grania na jedno kopyto, to potem trafiały się kawałki naprawdę przebojowe. No i jeszcze ten zapach folk-metalu, coś niesamowitego, zapierającego dech w piersiach. Efekt już widać na mojej liście, a szanse mają na ten moment jeszcze inne cztery utwory. Zresztą reszta to także wysoki poziom.
1. (1.) niemaGOtu – ITO
2. (2.) Wardruna – KVITRAVN
3. (3.) A.A. Williams – FOREVER BLUE
4. (4.) The Beatles – THE BEATLES
5. (N) Korpiklaani – JYLHÄ
6. (5.) Joe Bonamassa – ROYAL TEA
7. (6.) Nosowska – 8
8. (7.) Enya – AND WINTER CAME...
9. (8.) Enya – WATERMARK
10. (9.) Paul McCartney – MCCARTNEY III
11. (10.) Paul McCartney – OFF THE GROUND
12. (11.) Fantastic Negrito – HAVE YOU LOST YOUR MIND YET?
13. (N) Skambankt – JÆRTEGN
14. (12.) The Beatles – REVOLVER
15. (15.) The Beatles – SGT. PEPPER'S LONELY HEARTS CLUB BAND
16. (16.) Paul McCartney – PRESS TO PLAY
17. (13.) Anthony Gomes – CONTAINMENT BLUES
18. (14.) Kasia Lins – MOJA WINA
19. (17.) Nosowska – UNISEX BLUES
20. (N) Kwiat Jabłoni – MOGŁO BYĆ NIC
tygodniowy top inżynierka nr 161.
