Post: #4

No i w tym tygodniu układ pierwszej 3 jest w sam raz, jak dla mnie to ideał. Uuu...taki spadek "Intervention". Znalazł się akurat pomiędzy najwyższymi nowościami. Dodam tylko, że to faktycznie 2 najlepsze z wszystkich nowości w tym tygodniu. Dawno nie słuchałem "Love", więc dodatkowo ten debiut zmobilizuje mnie po ponowne sięgnięcie po tą płytę. Z kolei Editors to taki lekki "klon" Interpolu i muszę przyznać, że wywarł na mnie lepsze wrażenie od pierwowzoru.
Manic Street Preachers znów do góry, a ja czekam na debiut kolejnych ich nagrań na Twojej liście.
Hmm...zaskakująco dobrze radzi sobie u Ciebie Myslovitz.