Post: #3

Szkoda, że to nie PT wskoczyło na 1 miejsce Ale z drugiej strony licząc, że lider jest tylko jednotygodniowy jest duże prawdopodobieństwo, że zmienić go może wspomniany PT albo Placebo albo Muse albo "Icky" ......albo +19 "Tarantula" Raczej nie liczę na Travisa i chyba bym nie chciał...w Trójce mi wystarczy.
Nowości znam tylko dwie, ale za to jakie! BOH, a przede wszystkim "Lights". Faktycznie długi utwór, ale mam nadzieję, że jego możliwości zostaną wykorzystane i szybko znajdzie się co najmniej w top 20.
Ciekawe rzeczy dzieją się również w poczekalni. Przede wszystkim debiut "Come Back" mnie cieszy. Z zaciekawieniem będę obserwował jej poczynania na Twojej liście. Niedawno słuchałem po raz kolejny ostatniej płyty Pearl Jam i nadal podtrzymuję zdanie, że to udana płyta. Wprawdzie daleko jej do moich ulubionych płyt PJ, czyli "Ten" i "Vitalogy", ale te 2 to już klasyka. No i nie do końca wykorzystano singlowy potencjał tej płyty, czego dowodem jest właśnie "Come Back".
Duży spadek z 50 miejsca notuje "Open Your Eyes". Pamiętam, że w lutym po kilku przesłuchaniach odrzuciłem ją z propozycji do mojej listy. Dla mnie to jest piosenka o niewykorzystanym potencjale, trochę za bardzo "przegadana", a jak w końcu zaczyna coś się dziać to piosenka się kończy.
Błyskawiczny debiut notuje Riverside, że aż strach się bać co będzie w następnym notowaniu.