Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Białe Kruki Dziobasa
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 095
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #24
RE: Białe Kruki Dziobasa
Biały Kruk 4 - 207.12.2017
Cheap Trick - Woke Up With A Monster (1993)


[Obrazek: Cheap_Trick_1994_Promo_Single_Woke_Up_Wi...onster.jpg]

Nazwa Cheap Trick jest i była adekwatną do kształtu realizowanego projektu przez połączeniu popowych dźwięków z melodyjnością Beatlesów i energią punk rocka. Dla wielu jednak pewnie Woke Up With the Monster był z pewnością sporym rozczarowaniem. Nie ma już Taniego Triku ale Cyniczny Trik.
Gdy wspominam sobie takie przeboje, jak Dream Police czy If You Want My Love i zestawiam z przedmiotowym nagraniem stwierdzam, że zrezygnowano z kilku czynników, które budowało stylistykę Cheap Trick. Odniesienia do klasycznego melodyjnego grania z lat 60 okraszone hardrockowym sznytem zostały zastąpione grunge, słodkie partie klawiszy zastąpiono świdrującymi motywami gitarowymi, selektywnie brzmiące partie wokalne zastąpiono wrzaskiem i krzykiem. Woke Up With the Monster był jako piosenka sporym wywrotem. Cały krążek był kontynuacją dotychczasowej twórczości, przy czym różnił się od pozostałych większym naciskiem na gitarowy zgiełk, na nieco cięższe brzmienie i generalnie odznaczył się też tym, że był komercyjną klapą i burzliwym rozwodem z korporacją Warner. Może być, że to właśnie singiel tytułowy i pilotujący był tak wywrotowy a fani jednak nastawieni byli na hity. Być może to podła zagrywka Wytwórni, której utarczki personalne doprowadziły do zmarginalizowania wydawnictwa i jego słabej promocji, a być może powód był artystyczny. Ja zdaję sobie sprawę z faktu, że była to kolejna już próba zamazania nieco wstydliwego pudelmetalowego epizodu w latach 80 tych, gdy mieli ambicje zawojować serca fanów tego nurtu. Tymczasem nikt z zespołu nie miał odwagi, by wrócić do korzeni, czyli spróbować wskrzesić, tego co było ich siłą. Siłą tej formacji u jej początków był bez wątpienia niesamowity humor, dystans do własnej twórczości i brak charakterystycznego dla lat 80 nadęcia. Niestety Cheap Trick postanowił jeszcze bardziej nadąć ten balon, dlatego album się spotkał z chłodnym przyjęciem. Także reakcje entuzjastów mówiących wówczas o renesansie ich wczesnego brzmienia były przesadzone.
Mimo to utwór tytułowy zapadł mi bardzo w pamięć i serce. Przede wszystkim dlatego, że narzędzia, jakie posiadali muzycy pozwalały im na wyjście poza ramy power popu i wejście bezkolizyjne w rejony dość niebezpieczne. Głos wokalisty, zrealizowany został przez struny głosowe po stokroć zalewane rozmaitymi napojami i nadszarpnięte upływającym czasem, ładnie komponuje się w hałaśliwe realia, kwasi orientalne wokalizy w refrenie i zawodzenie dodają smakowitej, niespotykanej dotychczas pikanterii. Brzmienie zrealizowane przez weterana hard rockowego producenta Teda Templemana nabrało na ostrości i sile. Ted zaproponował muzykom wykorzystanie takiego samego patentu, jak Nuno Betencoutrowi. Tedowi grało w duszy wygenerowanie hałaśliwych harmonii, pomimo, że także Nuno nie osiągnął nawet setnej procenta sukcesu Extreme. Templeman nieswiadomie postanowił zatopić komercyjnie kolejny projekt. Nikt oczywiście nie ma mu tego za złe. Po prostu gdzieś zabrakło chemii między ówczesna publicznością oczekującej prostoty, szczerości i prostolinijności a brnącą w złe nawyki formacją.
Tytułowy utwór wyewoluował podobno od hałasu generowanego podczas próby dźwięku. Petersson na przykład określił to jako jedną z piosenek na płycie, która była łatwa i ewoluowała w sposób naturalny. Trudno w to uwierzyć, bo jednak mamy do czynienia z dość nieoczywistą i skomplikowaną strukturą. Ładnie w canto pobrzmiewa rytmiczny pochód basowej gitary, w tle gitara rytmiczna nadaje bardzo chwytliwy motyw delikatnie wchodząc w dyskurs dźwiękowy z basową. Perkusja nabijana bardzo sążniście i dosadnie, po takich uderzeniach można mieć wrażenie, że błony bębnów są narażone na bardzo duże obciążenia i być może nawet na pęknięcia. Tymczasem na teledysku widać, że Bun E. Carlos nie męczy się specjalnie uderzając w werbel. Canto przechodzi stopniowo do refrenu za pośrednictwem łącznika - nie wiem, jak fachowo się takie coś nazywa. Ale to coś jest wrzaskliwym hard rockowym łojeniem w klimacie Jackyl czy Tesla. No i wisielczy refren, który jest jakby próbą pojednania ww, dwóch światów. Do tego końcówka, która wymyka się zupełnie spod kontroli i staje się jak dzika bestia. Jest okraszona wrzaskliwymi, niemalże punkowymi partiami wokalnymi. Robi to na prawdę spore wrażenie aż ciarki przechodzą.
O tym, że Cheap Trick to prześmiewcy i byli kiedyś radosną, wesołą ekipą świadczy już tylko teledysk. Efekty specjalne pokazują kopię głowy Nielsena na czubku gitary, dwie kopie głowy Carlosa na zestawie perkusyjnym i na końcu kopię Zandera głowę na mikrofonie. Wesoły obrazek zawiera jednak elementy smutne, podobnie jak sam tekst - o toksycznej rodzinie, o nieodpowiedzialnym rodzicielstwie. Nie rozumiem dlaczego zdecydowano się na skrócenie piosenki na potrzeby singla. To skrócenie o minutę tak naprawdę mocno kastruje piosenkę i powoduje, że sporo z niej atrakcyjnych momentów zostało usuniętych. Oczywiście tych o niekomercyjnym obliczu.

Teledysk

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.12.2017 11:38 AM przez dziobaseczek.)
22.12.2017 11:38 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 25.11.2017, 12:21 AM
RE: Białe Kruki Dziobasa - EVENo - 25.11.2017, 12:38 AM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 04.12.2017, 02:19 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 06.12.2017, 10:57 AM
RE: Białe Kruki Dziobasa - Dobromiera - 11.12.2017, 05:26 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - prz_rulez - 06.12.2017, 12:26 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 06.12.2017, 12:32 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - prz_rulez - 06.12.2017, 12:41 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - mike - 06.12.2017, 12:43 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - prz_rulez - 06.12.2017, 12:46 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - AKT! - 06.12.2017, 01:29 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 06.12.2017, 01:56 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - prz_rulez - 06.12.2017, 06:08 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 06.12.2017, 06:21 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - prz_rulez - 06.12.2017, 06:50 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 11.12.2017, 10:58 AM
RE: Białe Kruki Dziobasa - Sundrajta - 11.12.2017, 12:43 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - mike - 11.12.2017, 01:00 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - adikman - 11.12.2017, 01:45 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 12.12.2017, 08:18 AM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 15.12.2017, 10:38 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - prz_rulez - 16.12.2017, 07:43 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 19.12.2017, 03:28 PM
RE: Białe Kruki Dziobasa - dziobaseczek - 22.12.2017 11:38 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości